reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Dziewczyny mam pytanie w czym trzymacie kartę ciazy i wyniki badań? Ja nie mam żadnej teczki ani nic 🤷🏼‍♀️i zastanawiam się co wybrać
Ja planuje zakupić segregator A5 taki zwykły i tam kompletować wszystkie badania a dodatkowo na kartę jakąś grubsza folię, puki co wszystko w teczce wymieszane ale puki mało to łatwo znaleźć 😉
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
U mnie dzisiaj intensywny dzień, teraz postanowił ze posprzatam sobie piętro w domu a później mam kilka spotkań wiec pewnie będzie mnie tu dzisiaj mniej.
Jeżeli macie dzisiaj wizyty to trzymam mocno kciuki i życzę Wam pięknego dnia [emoji177]
 
Moje maleństwo miało 3,1cm w 10/3 ale według USG jest o 3 dni młodsze [emoji846] więc myślę, że wyniki w normie ja sobie też szukam po necie wielkości odpowiadających w danym dniu i to mnie uspokaja [emoji846] już nie mogę doczekać się prenatalnych 29.01 [emoji7][emoji7][emoji7] kto wtedy też ma? Bo kojarzę, że podawałyście ta datę [emoji846]

Ja mam też 29.01 prenatalne więc będziemy się razem stresować [emoji3]

Dzidzia ma się dobrze nawet jest większa o 2 dni wyszło na usg 8+6[emoji846] Ordynator był zdziwiony, że ciąża żywa przy tak dużym krwawieniu.Jeszcze nie wiadomo dlaczego się tak stało [emoji53]. Niepokojące jest to, że mam 2 krwiaki jeden jest zaraz obok pęcherzyka ciążowego i ma 6cm na 1,3cm [emoji33] miejmy nadzieję, że szybko się wchłonie. Zostałam na obserwacji, dostałam leki i kroplówkę przeciwkrwotoczną

Dobrze, że z dzieckiem wszystko ok i jesteś pod dobra opieka w szpitalu [emoji110]


Ja też mam 29.01 prenatalne [emoji7] niestety bez męża [emoji2368] ale będzie nagranie na pendrive, więc później sobie obejrzy maleństwo [emoji4]

Też mam 29.01 [emoji3]

Nie mam za złe, powiem szczerze że nawet się cieszę że tak to u mnie wygląda bo nie za bardzo chciała bym 2 raz załapać covida a z moją odpornością wszystko jest możliwe [emoji2]

Myślę że będziemy rodzic w bardzo fajnym okresie bo pamiętacie jak było w tamtym roku... W marcu wszystko zamknięte a w lato (wakacje dla dzieci) wszystko otwarte i te restrykcje poluzowane na maxa więc może i w tym roku tak będzie.

Też o tym myślałam, że może będzie normalniej. Nawet gdy zaczęliśmy starania mówiłam do meza, że dobrze by było rodzić w wakacje i 4 miesiące później byłam w ciąży i wypada środek lata [emoji3] liczę, że chociaż będzie mógł zobaczyć dziecko w zeszłym roku koleżanki rodziły czerwiec i wrzesień i nie mogli mężowie wejść zobaczyć dzieci

Dziewczyny mam pytanie w czym trzymacie kartę ciazy i wyniki badań? Ja nie mam żadnej teczki ani nic [emoji2372]i zastanawiam się co wybrać

Ja mam zwykły segregator [emoji6]
 
Dzisiaj w końcu się wyspałam😊, bo poprzednia noc była masakryczna, nie mogłam zasnąć pomimo, że byłam zmęczona, co chwilę się wybudzałam bolała mnie głowa od tych prób zaśnięcia, udało sie dopiero o 5, a o 7 pobudka. Wyglądałam wczoraj jak zombie i myślałam, że padnę w ciągu dnia, nie mogłam sie doczekać kiedy wrócę do domu. Z tego co wczoraj pisałyście, większość źle się czuła, więc to chyba była wina pogody.

@Madziołek. Masz silną dzidzie, teraz musi być dobrze. Moja znajoma miała tak samo jak ty i była w tym samym momencie ciąży. Poleżała w szpitalu dostała leki i wszystko się wchłonęło, Teraz ma śliczną, zdrową dziewczynkę. Trzymamy za Was kciuki✊
 
Dziewczyny wiecie co, ja dzisiaj drugi dzień leżenia plackiem i moja psychika upadła strasznie. Jestem raczej typem człowieka pracoholika i ciężko mi strasznie w nowej sytuacji. Wiem, ze to robię dla maluszka, zwłaszcza, ze krwawienie i plamienia na chwile obecna ustały, ale te myśli nie dają mi spokoju. Z jednej strony strach, ze znowu się nie uda a z drugiej ta bezsilność. A to dopiero 9+0.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Fajnie zobaczyć zdjęcia waszych małych już człowieczków. Ja jeszcze nie mam umówionego prenatalnego za tydzień mam kolejna wizytę i wtedy jak wszystko będzie ok umówi mnie na prenatalne.
 
Cześć 🙂
Ja mam jutro wizytę i juz doczekacsie nie mogę, nie wiem dlaczego ale czuje jakiś taki spokój. Nie wiem czy to dobrze..😱 sama siebie nie poznaje haha, to tak jakby cisza przed burzą. 🤷‍♀️
Ja tez tak wczoraj miałam przed wizytą- aż się zastanawiałam czy ze mną wszytko ok bo zazwyczaj panikuje . I było wszytko bardzo ok!😁 Tak trzymaj!
 
reklama
Do góry