reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Dziewczyny mam pytanie w czym trzymacie kartę ciazy i wyniki badań? Ja nie mam żadnej teczki ani nic 🤷🏼‍♀️i zastanawiam się co wybrać
Ja planuje zakupić segregator A5 taki zwykły i tam kompletować wszystkie badania a dodatkowo na kartę jakąś grubsza folię, puki co wszystko w teczce wymieszane ale puki mało to łatwo znaleźć 😉
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
U mnie dzisiaj intensywny dzień, teraz postanowił ze posprzatam sobie piętro w domu a później mam kilka spotkań wiec pewnie będzie mnie tu dzisiaj mniej.
Jeżeli macie dzisiaj wizyty to trzymam mocno kciuki i życzę Wam pięknego dnia [emoji177]
 
Moje maleństwo miało 3,1cm w 10/3 ale według USG jest o 3 dni młodsze [emoji846] więc myślę, że wyniki w normie ja sobie też szukam po necie wielkości odpowiadających w danym dniu i to mnie uspokaja [emoji846] już nie mogę doczekać się prenatalnych 29.01 [emoji7][emoji7][emoji7] kto wtedy też ma? Bo kojarzę, że podawałyście ta datę [emoji846]

Ja mam też 29.01 prenatalne więc będziemy się razem stresować [emoji3]

Dzidzia ma się dobrze nawet jest większa o 2 dni wyszło na usg 8+6[emoji846] Ordynator był zdziwiony, że ciąża żywa przy tak dużym krwawieniu.Jeszcze nie wiadomo dlaczego się tak stało [emoji53]. Niepokojące jest to, że mam 2 krwiaki jeden jest zaraz obok pęcherzyka ciążowego i ma 6cm na 1,3cm [emoji33] miejmy nadzieję, że szybko się wchłonie. Zostałam na obserwacji, dostałam leki i kroplówkę przeciwkrwotoczną

Dobrze, że z dzieckiem wszystko ok i jesteś pod dobra opieka w szpitalu [emoji110]


Ja też mam 29.01 prenatalne [emoji7] niestety bez męża [emoji2368] ale będzie nagranie na pendrive, więc później sobie obejrzy maleństwo [emoji4]

Też mam 29.01 [emoji3]

Nie mam za złe, powiem szczerze że nawet się cieszę że tak to u mnie wygląda bo nie za bardzo chciała bym 2 raz załapać covida a z moją odpornością wszystko jest możliwe [emoji2]

Myślę że będziemy rodzic w bardzo fajnym okresie bo pamiętacie jak było w tamtym roku... W marcu wszystko zamknięte a w lato (wakacje dla dzieci) wszystko otwarte i te restrykcje poluzowane na maxa więc może i w tym roku tak będzie.

Też o tym myślałam, że może będzie normalniej. Nawet gdy zaczęliśmy starania mówiłam do meza, że dobrze by było rodzić w wakacje i 4 miesiące później byłam w ciąży i wypada środek lata [emoji3] liczę, że chociaż będzie mógł zobaczyć dziecko w zeszłym roku koleżanki rodziły czerwiec i wrzesień i nie mogli mężowie wejść zobaczyć dzieci

Dziewczyny mam pytanie w czym trzymacie kartę ciazy i wyniki badań? Ja nie mam żadnej teczki ani nic [emoji2372]i zastanawiam się co wybrać

Ja mam zwykły segregator [emoji6]
 
Dzisiaj w końcu się wyspałam😊, bo poprzednia noc była masakryczna, nie mogłam zasnąć pomimo, że byłam zmęczona, co chwilę się wybudzałam bolała mnie głowa od tych prób zaśnięcia, udało sie dopiero o 5, a o 7 pobudka. Wyglądałam wczoraj jak zombie i myślałam, że padnę w ciągu dnia, nie mogłam sie doczekać kiedy wrócę do domu. Z tego co wczoraj pisałyście, większość źle się czuła, więc to chyba była wina pogody.

@Madziołek. Masz silną dzidzie, teraz musi być dobrze. Moja znajoma miała tak samo jak ty i była w tym samym momencie ciąży. Poleżała w szpitalu dostała leki i wszystko się wchłonęło, Teraz ma śliczną, zdrową dziewczynkę. Trzymamy za Was kciuki✊
 
Dziewczyny wiecie co, ja dzisiaj drugi dzień leżenia plackiem i moja psychika upadła strasznie. Jestem raczej typem człowieka pracoholika i ciężko mi strasznie w nowej sytuacji. Wiem, ze to robię dla maluszka, zwłaszcza, ze krwawienie i plamienia na chwile obecna ustały, ale te myśli nie dają mi spokoju. Z jednej strony strach, ze znowu się nie uda a z drugiej ta bezsilność. A to dopiero 9+0.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Fajnie zobaczyć zdjęcia waszych małych już człowieczków. Ja jeszcze nie mam umówionego prenatalnego za tydzień mam kolejna wizytę i wtedy jak wszystko będzie ok umówi mnie na prenatalne.
 
Cześć 🙂
Ja mam jutro wizytę i juz doczekacsie nie mogę, nie wiem dlaczego ale czuje jakiś taki spokój. Nie wiem czy to dobrze..😱 sama siebie nie poznaje haha, to tak jakby cisza przed burzą. 🤷‍♀️
Ja tez tak wczoraj miałam przed wizytą- aż się zastanawiałam czy ze mną wszytko ok bo zazwyczaj panikuje . I było wszytko bardzo ok!😁 Tak trzymaj!
 
reklama
Do góry