reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Ja to zawsze słyszałam na odwrót, że jak się wymiotuje to chłopak [emoji23] to pewnie niewiele miało wspólnego ale u 2 moich koleżanek się sprawdziło, wymioty, straszne samopoczucie i wyszło, że będą chłopcy [emoji18]
Ja w pierwszej ciąży miałam prawie zero objawów,wymiotowałam raz i mam synka :D teraz czuję się strasznie więc mam nadzieję że coreczka
 
reklama
Opis przyszedł w mailu...uff... i nawet Pappa juz przyszlo z komentarzem,ze wynik w normie. Doczytałam,że trzeba brać pod uwagę te skorygowane wartości . Wkręciłam sobie nifty albo sanco i czuje,ze moj mozg nie odpusci dopóki nie zrobię tego badania choc nie ukrywam ze dzisiejszy ,,wynik w normie" bardzo mnie uspokoil....a z ta płcią to juz glupawka- w zeszłym tygodniu moja gin stwierdzila-oj raczej dziewczyneczka - w środę na prenatalnych się potwierdzi. Natomiast dzis -pan doktor- na 90proxent chlopczyk! 🙃🙃🙃🙃 Maz szaleje ze szczęścia a ja ciesze się,że on się tak cieszy bo ja nie miałam jakis preferencji choc nie wiedzieć czemu wkręciłam sobie,że to będzie dziewczynka....zobaczymy-nie takie niespodzianki juz odchodziły 🤣 wg dzisiejszego crtl 12w 2 d....
Ale jak zrobisz nifty to będziesz już znać płeć na 100%? :)
 
To razem z @fa.solka mamy ten sam termin. Ja wcześniej pisałam Wam, że mdłości odeszły i się martwię.... Wieczorem zaczęło się od nowa, także znów się cieszę[emoji33][emoji16].Trzymam kciuki mocno [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110].


Ja idę spać, padam po całym dniu z młodym i ledwo tkniętej pracy.
mam dokładnie to samo - rano przerażenie, bo nie mam objawów. A tu jak się o 14 rozkręciły mdłości to aż żałowałam, ze ranek zmarnowałam na zamartwianie się. I tak mnie trzymały do jakiejś 20ej. Także u mnie koniec już z tym zamartwianie się i musi być po prostu dobrze 💪

Madziołek. trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze ✊✊

Oj dzisiaj jak u jednej z Was zobaczyłam usg 3D to bardzo mi się spodobało. Może na połówkowe zdecyduje się pójść :)

Tez chciałabym już poznać przypuszczenia co do płci, żeby chociaż wiedzieć jakie ciuszki w sklepie mogę pooglądać :)

Moja córka teraz codziennie mnie rozczula, bo wieczorem jak usypiamy to kładzie mi się na brzuchu i mówi, że „ona chce się z dzidzią położyć” ☺️ etap dawania buziaków w brzuch też już mamy :)

Co do psiaków to nasz panicznie boi się dzieci. Na szczęście z córką się w miarę dogadał i nie jest zle. Faktycznie czasami Warpnie na nią, ale to jak ona mu dokucza. Za to jak ma jedzenie to ja wręcz kocha ;) nam weterynarz w trakcie ciąży przepisała leki uspokajace i kazała chodzić jak najwiecej z nim do znajomych z dziećmi. Koniec końców nie użyliśmy ani razu tych leków. Natomiast mąż ze szpitala przynosił rzeczy małej, żeby się oswoił z zapachem. Psa trzeba ponoć od początku uczyć, ze pomimo, ze jest to dziecko to jest to także jego nowy Pan/Pani. Ogólnie przy raczkującym/chodzacym dziecku trzeba mieć dużo cierpliwości do nauki, ze pies to nie zabawka.
 
Ja w ciąży z synkiem zero objawów poza ciągłym bólem brzucha a teraz ciągle mdłości 😔 i bóle również.
Pamiętam że prenatalne miałam w piątek i pani doktor powiedziala: za wcześnie na płeć. Po czym w poniedziałek wizyta u prowadzącego i od razu powiedział: O jak się pięknie chłopak pokazuje 😅 i tak już zostało co wizyta 🥚🥚 świecił. Też doktorek robił USG 3d ale zdjęcia z każdej wizyty miałam szare bo taki miał papier. Ale pamiątka super, takie wyraźne buźki 👶
 
reklama
Opis przyszedł w mailu...uff... i nawet Pappa juz przyszlo z komentarzem,ze wynik w normie. Doczytałam,że trzeba brać pod uwagę te skorygowane wartości . Wkręciłam sobie nifty albo sanco i czuje,ze moj mozg nie odpusci dopóki nie zrobię tego badania choc nie ukrywam ze dzisiejszy ,,wynik w normie" bardzo mnie uspokoil....a z ta płcią to juz glupawka- w zeszłym tygodniu moja gin stwierdzila-oj raczej dziewczyneczka - w środę na prenatalnych się potwierdzi. Natomiast dzis -pan doktor- na 90proxent chlopczyk! 🙃🙃🙃🙃 Maz szaleje ze szczęścia a ja ciesze się,że on się tak cieszy bo ja nie miałam jakis preferencji choc nie wiedzieć czemu wkręciłam sobie,że to będzie dziewczynka....zobaczymy-nie takie niespodzianki juz odchodziły 🤣 wg dzisiejszego crtl 12w 2 d....
Mi też właśnie przyszedł wyniki PAPPy i też jest niskie ryzyko (mimo wieku), bo bardzo dobrze wyszło USG i badanie krwi :) Dlatego chyba odpuszczam dodatkowe testy - zresztą PAPPa chyba zwykle wychodzi źle, ale w 2 stronę. Skonsultuje to jeszcze z lekarzem, ale on od początku mówił, że nie ma sensu wydawać pieniędzy jak USG i PAPPA wyjdą prawidłowo :).
 
Do góry