reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Witam się już po wizycie. Dzisiaj na smutno 😭 ciąża obumarła, brak echa zarodka. 😭😭😭😭
Jutro muszę umówić się na zabieg.
Nie mam siły, a tak chciałam wierzyć, że się uda.
Trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki😘
Bardzo mi przykro 😔 ciężko wyobrazić sobie Twój smutek , tule Cię mocno. Przykro mi 😢
 
reklama
Czy mogę zapytać w jakim byłaś tygodniu ciąży? Strasznie mi przykro 😟
"Dziewczyny dzieki za dobre słowo. Trzeba się podnieść, zeby ten szpital przetrwać.
W ramach odpowiedzi na jedno z pytań;
Ostatni raz bylam 6+6 i bilo serce, dziś 10+4 ale wygląda jakby wcześniej ciąża obumarła bo za dużo nie urosła od ostatniego razu.
Już Wam nie zasmucam wątku.
Dobranoc mamusie☺"
 
Dzien dobry wszystkim!
Dzisiaj mamy 12+0, bol piersi jest nie do zniesienia, nie wiem zamiast boleć mniej bola coraz bardziej, boli mnie nadal tez podbrzusze od czasu do czasu a poza tym nic innego się nie dzieje. Nooo może znowu trochę odrzuca mnie od jedzenia jak na początku i znowu zaczynam wybrzydzać. A jutro juz wizyta, ale w sumie się boję.. :(
Czy ktoś dzisiaj idzie na wizytę?
Miłego dnia [emoji173]
 
Hej ,

Ja mam dziś wizytę w ramach pakietu Medicover ...

Jeżeli chodzi o płeć dzidziulka hmm powiem szczerze,że nie wiem [emoji848] nie mam przeczucia ... gdzieś z tyłu głowy moglaby być dziewuszka bo syna już mam, a z drugiej strony chłopaki są fajne w obsłudze [emoji848][emoji1787] ... w ciąży z synem od początku wiedzialam,że będzie chłopak i nie było innej opcji, a teraZ to nawet miałam pomysł i namawialam męża cobyśmy nie wiedzieli do porodu i mieli niespodziankę, ale nie chce się zgodzić póki co[emoji1787] .

Jeżeli chodzi o prenatalne to ja robie samo usg,żadnych testów [emoji849] .

Myślałam,że z mdłościami koniec a tu jakby lekko mdli [emoji848] ..

Dziś przyjdzie chyba segregator od Mamy ginekolog - ciekawa jestem [emoji848]

Wczoraj pisałyście chyba o suchej skórze - jezuu mam to samo , dramat [emoji33] a na twarzy masakra ... Dziś jakis peeling musze koniecznie poczynić tylko uprzednio jakoś się nawilzyć ...dotychczasowe specyfiki coś nie dają rady .... a nogi jakie suche omg ...używam wogole tego palmersa na rozstępy choc Chyba gorzej niż po 1 ciąży być juz nie może . Mam straszne rozstępy na brzuchu - jak byly świeże to wygladalam jakby się jakiś tygrys na mnie rzuci i co ,żadne smarowanie nie pomogło ...
 
Dziewczyny dzieki za dobre słowo. Trzeba się podnieść, zeby ten szpital przetrwać.
W ramach odpowiedzi na jedno z pytań;
Ostatni raz bylam 6+6 i bilo serce, dziś 10+4 ale wygląda jakby wcześniej ciąża obumarła bo za dużo nie urosła od ostatniego razu.
Już Wam nie zasmucam wątku.
Dobranoc mamusie[emoji5]
Jest mi bardzo przykro,nie tak miało być ... trzymaj się kochana ,dużo siły Ci ŻYCZĘ , daj sobie czas ... trzymaj się ciepło.
 
Ja po wczorajszej wizycie nie miałam już jak napisać. Teraz mam chwilę :)

Wszystko dobrze. Maluszek ma 19,1mm czyli 8+3 wg usg... Serduszko biło ale nie pozwoliła mi posłuchać :( następna wizyta 1.02. Prenatalne przeniesione z 24.02 na 16.02. Już nie mogę się doczekać :).

Nunia bardzo Ci współczuję. Pamiętaj że po deszczu zawsze wychodzi słońce. I będzie wszystko dobrze.
 
przyznam szczerze, ze mam tak samo 😔 w pierwszej ciąży jakoś tak podchodziłam „na luzie” i w ogóle nie dochodziły do mnie zle myśli.. a teraz na okrągło martwię się czy dziecko będzie zdrowe 😔 chyba jednak trzeba odpuścić takie myślenie, bo to nic nie da.. mam nadzieje, ze po prenatalnych odetchnę z ulga 😌
Mam podobnie. Jednak w drugiej ciąży już się swoje człowiek nasłuchał w przychodniach, poczekalniach i szpitalach. Jakoś tak szerzej się patrzy.
 
Ja po wczorajszej wizycie nie miałam już jak napisać. Teraz mam chwilę :)

Wszystko dobrze. Maluszek ma 19,1mm czyli 8+3 wg usg... Serduszko biło ale nie pozwoliła mi posłuchać :( następna wizyta 1.02. Prenatalne przeniesione z 24.02 na 16.02. Już nie mogę się doczekać :).

Nunia bardzo Ci współczuję. Pamiętaj że po deszczu zawsze wychodzi słońce. I będzie wszystko dobrze.
Nie martw się,ja też nie słuchałam do tej pory... słuchanie serduszka jest niebezpieczne na wczesnym etapie bo Doppler podgrzewa zarodek i lekarze z reguły nie chcą tego robić ;)

Ja też nie mogę się doczekać prenatalnych a nam 10.02 ;) więc jeszcze chwila cierpliwości przed nami [emoji849]

Ciągle trzeba czekać [emoji848] już powinnam być odporna [emoji1787] a tu człowiek jak był niecierpliwy tak dalej jest [emoji1787]
 
reklama
Jestem po wizycie na NFZ, niestety zdjęciem się nie pochwalę bo nie miałam usg, dostałam skierowanie i jutro będę się umawiać ale dr bardzo rzeczowa, zbadała mnie i odkryła przyczynę plamień - polip doczesnowy ma 1 cm i podobno powinien się wchłonąć do 20 tygodnia ciąży. Mam się oszczędzać, nie dźwigać i zakaz współżycia. Wcześniej dwóch innych lekarzy mnie badało jedna na ip, druga na prywatnej wizycie nic nie widziały, dopiero ta postawiła diagnozę. Zrobiła mi cytologie, pobrała wymaz na posiew i dostałam skierowanie na wszystkie badania także jestem mile zaskoczona. Przyznałam się, że byłam prywatnie na wizycie i jestem już na zwolnieniu, bo i tak wcześniej czy później by to wyszło, nie chciałam kłamać to trochę podniosłym tonem zapytała czy zamierzam prowadzić ciążę podwójnie i teraz się zastanawiam czy jest sens bo powiedziała, że będzie kontynuować moje zwolnienie. Chyba zrobię tak, że pójdę jeszcze prywatnie na prenatalne tak jak jestem zapisana i potem tylko na usg połówkowe. Teraz mam pytanie do dziewczyn, które prowadzą ciążę podwójnie, jak Wy to rozwiązujecie?

Ja jeszcze nie rozwiązałam 😁.
2.02 mam wizytę u dr na nfz a później chce jakoś 2 tyg po tej wizycie iść prywatnie do innego ale oni się znają wiec jak pogadam z jednym i z drugim to nie powinno być kwasu. 😊 chyba 🤣.
 
Do góry