reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2021

Hej ! Ja dziś tez po wizycie 10 tyg 4 dni. Wszystko okej po moim krwiaku tak jak u koleżanki został ślad krwi świeżej w nim nie ma. Dalej mam prowadzić oszczędny tryb życia. Mała bo wiem ze to dziewczynka ( podali mi żeński zarodek) bardzo ruchliwa. Widziałam raczki paluszki nóżki coś pięknego ! 😍
 
reklama
To ja się z Wami już oficjalnie żegnam [emoji25] bardzo było miło być z Wami ten krótki czas. Od wczoraj zaczęło się samoistnie poronienie, krwotok, ból ogromny, skurcze. Beta spada. Nie mogę funkcjonować, mąż wziął wolne i zajmuje się dzieciakami a ja leżę i czekam kiedy to się skończy. Nie wpisujcie mnie do wątku zamkniętego.
Życzę Wam wszystkim spokojnej ciąży i szybkiego porodu! Za wszystkie trzymam kciuki i powodzenia!
 
To ja się z Wami już oficjalnie żegnam [emoji25] bardzo było miło być z Wami ten krótki czas. Od wczoraj zaczęło się samoistnie poronienie, krwotok, ból ogromny, skurcze. Beta spada. Nie mogę funkcjonować, mąż wziął wolne i zajmuje się dzieciakami a ja leżę i czekam kiedy to się skończy. Nie wpisujcie mnie do wątku zamkniętego.
Życzę Wam wszystkim spokojnej ciąży i szybkiego porodu! Za wszystkie trzymam kciuki i powodzenia!
Współczuje , życzę szybkiej rekonwalescencji. Trudno cokolwiek napisać , ściskam Cię wirtualnie.
 
Mi juz morfologia, glukoza i mocz przyszły, nie jest źle. Glukoza mi wychodzi prawie 91, z tego co mowilyscie, to jest wartość graniczna, czy może juz do leczenia?
W moczu pokazalo mi bakterie nieliczne, ale była tez notka o pojedynczych pasmach śluzu, a aktualnie mam infekcje pochwy, wiec to pewnie to [emoji26]
W morfologii mam dwa wyniki poza normą:
- MCV 79.4, kiedy norma zaczyna się od 80, podobno może to wskazywać anemie, ale różnica u mnie jest minimalna.
- PCT 0.38%, kiedy norma to 0.17-0.35%, może to wskazywać na stan zapalny w organizmie, zastanawiam sie czy ma to związek z moja infekcją intymną

Ogólnie poczekam jeszcze na pozostałe wyniki, ale wydaje mi się, że żadna z tych rzeczy nie jest pilna i spokojnie mogę czekać na wizytę 26.01, jak uważacie?
 
Mi juz morfologia, glukoza i mocz przyszły, nie jest źle. Glukoza mi wychodzi prawie 91, z tego co mowilyscie, to jest wartość graniczna, czy może juz do leczenia?
W moczu pokazalo mi bakterie nieliczne, ale była tez notka o pojedynczych pasmach śluzu, a aktualnie mam infekcje pochwy, wiec to pewnie to [emoji26]
W morfologii mam dwa wyniki poza normą:
- MCV 79.4, kiedy norma zaczyna się od 80, podobno może to wskazywać anemie, ale różnica u mnie jest minimalna.
- PCT 0.38%, kiedy norma to 0.17-0.35%, może to wskazywać na stan zapalny w organizmie, zastanawiam sie czy ma to związek z moja infekcją intymną

Ogólnie poczekam jeszcze na pozostałe wyniki, ale wydaje mi się, że żadna z tych rzeczy nie jest pilna i spokojnie mogę czekać na wizytę 26.01, jak uważacie?
Tez myślę,że jest dobrze ;) takie przekroczenie normy to nie przekroczenie ... bylabym spokojna ;)
 
Dziewczyny powiedziecie mi o co chodzi z tymi zakresami przy toxo i cytomegalii. Bo nie bardzo rozumiem.
Screenshot_20210114_170312.jpg
 
To dostałam bezpłatnie.
Ale wiem, ze raczej nie chce chodzić do dwóch lekarzy, ten wczoraj opieprzyl mnie, że jeszcze biorę Glucophage, kiedy moja doktor chce z niego schodzić stopniowo, uważa, że sam duphaston mi wystarczy i nie przepisał luteiny pod język (na czas leczenia nie mogę brać zwyklej). Poszłam z infekcją, a nie prowadzeniem ciąży, a dostalam totalnie inne opinie. I trochę wątpię co robić, bardziej lubię prywatna lekarz, ale technicznie oboje sa profesjonalni na wizytach i skąd mam wiedzieć kto ma rację. Będę trzymać się swojej ginekolog, ale zle czuje się muszac decydować, którego lekarza posłucham...Zobacz załącznik 1226537
Właśnie ja dziś byłam na pierwszej wizycie z pakietu z pracy (ciążę prowadzę prywatnie) ale stwierdziłam że jak już się zapisałam na samym początku ciąży (czekalam na termin miesiąc [emoji2955]) to się przejdę dla samego obrazu z USG [emoji1]
Wszystko fajnie ale chyba takie dwutorowe prowadzenie będzie męczące (2 karty ciąży) i właśnie przez wzgląd na dwie różne opinie na dany temat.

Wyniki mam wzorowe i gin prowadzący nie kazał się kluć na kolejną kontrolę.
Ta ginekolog potrzebuje kolejnej morfologii dodatkowo mocz i koniecznie z posiewem.
Glukoza wyszła mi na granicy (93) na co gin prywatny, że nie ma potrzeby robić testu obciążenia, że wystarczy jak go zrobię po 20tc a ta ginekolog jest innego zdania i zostałam wysłana na krzywą [emoji16]
Także teraz przede mną trudna decyzja czy mam czas i ochotę latać po laboratorium [emoji28]

Jednakże dzidziutek w tydzień śmignął o prawie centymetr (podwinął główke i nie mogła go dokładnie zmierzyć [emoji28]) rusza się jak szalony, serducho bije. Mimo zdjęcia gorszego jakościowo niż u mojego gin mam wrażenie, że wyostrzyły mu się już rysy twarzy [emoji23] (11+5)

Dziewczyny czy któraś z Was już też widzi do kogo będzie podobne? [emoji1787][emoji23]
 
reklama
Do góry