Ja w dzień robię sobie drzemkę okDziewczyny, czy którąś z Was też męczy bezsenność? Od 2 tygodni przespałam dobrze może 2 noce. Mam kłopoty z zaśnieciem, udaje się koło 4-5 nad ranem, po czym po 3 godzinach budzik do pracy. Jestem już tym bardzo zmęczona... na popołudniową drzemkę też nie mogę liczyć.
17.00, bo inaczej nie daje rady, ale później mam kłopot ze spaniem. Ok. 00:00 zasypiam, budzę się w nocy, nad ranem zasypiam i o 11 wstaje..
Nie wiem jak to będzie od następnego tygodnia jak lekcje z młoda będę robić, teraz ma ferie.. Ale obecnie jest ciężko..