reklama
Kasik.K
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2018
- Postów
- 622
Ja też mam ogromną ochotę na frytki [emoji2960] i to wieczorem mnie nachodzi aż się boję ile kg mi przybędzie przy takim odżywianiu, oczywiście nie jem ich co dzień [emoji6] i jeszcze ogórki kiszone mniamPowiem Wam że jedyne co mogę zjeść to frytki .... Nic mi nie smakuje. Herbata odpada, woda albo sok pomarańczowy. Kurczak odpada, kanapki z ryba mogą być, szczypiorek też, słodycze odpadają. Nie wiem co dalej będzie. Do sierpnia daleko... A jakoś jeść trzeba Da mi popalić coś mi się zdaje.
Mnie jak wczoraj złapało przed samym snem, to wciągnęłam mały słoik ogórków i kilka wafle ryżowych. Dodam, że przed ciążą nie przepadałam za kiszonymiJa też mam ogromną ochotę na frytki [emoji2960] i to wieczorem mnie nachodzi aż się boję ile kg mi przybędzie przy takim odżywianiu, oczywiście nie jem ich co dzień [emoji6] i jeszcze ogórki kiszone mniam
Bilala88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2020
- Postów
- 667
Bóle były jak na miesiączkę( mam bardzo bolesne ogolnie) od kilku dni ból jest mniejszy i od czasu do czasu. Ogolnie nie neguje z lekarzem , bo nim nie jestem. Po dwóch stratach zrobię wszystko aby tym razem się udało.Dlaczego aż tyle No-spy? Tak bardzo brzuch Cię boli?
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Witam ryczące 40 na pokładzie
Nie wiem czy się chwalić czy martwić ale pierwszy raz nie mam mdłości. I w ogóle czuję się dobrze, nie licząc zmęczenia (nie mam siły wejść na 2 piętro, mega zadyszka), bólu piersi i pobolewania podbrzusza/w krzyżu. Z objawów nietypowych, a związanych z ciążą mam katar ciążowy, śpię jak zabita w dzień i w nocy, wyjątkowo głupie, realistyczne sny i nadmiar śliny (ale w nocy). Oczywiście brzuch jak balon i bywam marudna jak baba w ciąży PMS mi nie przeszedł nic a nic.
No i od kilku dni drażnią mnie zapachy. Kurczak śmierdzi padliną i zabroniłam mojemu oddychać w aucie bo to też jest nieznośne Generalnie mi śmierdzi.
Od kilku dni jem też tylko jeden zestaw: rukola, pikantne oliwki z chilli, twardy ser (najlepiej coś z włoskich), pomidory i to polane sosem do burgerów. Plus deserek Zuzia. I tak codziennie
Nie wiem czy się chwalić czy martwić ale pierwszy raz nie mam mdłości. I w ogóle czuję się dobrze, nie licząc zmęczenia (nie mam siły wejść na 2 piętro, mega zadyszka), bólu piersi i pobolewania podbrzusza/w krzyżu. Z objawów nietypowych, a związanych z ciążą mam katar ciążowy, śpię jak zabita w dzień i w nocy, wyjątkowo głupie, realistyczne sny i nadmiar śliny (ale w nocy). Oczywiście brzuch jak balon i bywam marudna jak baba w ciąży PMS mi nie przeszedł nic a nic.
No i od kilku dni drażnią mnie zapachy. Kurczak śmierdzi padliną i zabroniłam mojemu oddychać w aucie bo to też jest nieznośne Generalnie mi śmierdzi.
Od kilku dni jem też tylko jeden zestaw: rukola, pikantne oliwki z chilli, twardy ser (najlepiej coś z włoskich), pomidory i to polane sosem do burgerów. Plus deserek Zuzia. I tak codziennie
3x2 duphastonBierzecie jakieś leki na podtrzymanie ciąży w początkowych tygodniach?
2x1 luteina
1x acard
Zastrzyki z heparyna
ja to samo tylko 3 razy dziennieJa dostałam duphaston 2 raz dziennie
elciaaaak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2017
- Postów
- 1 178
Ja nie biorę żadnych leków na podtrzymanie, nie mam takiej konieczności.
Z witamin to na razie łykam wszystko osobno, bo tak mam wykupione i chce je zużyć do końca - kw. foliowy, wit D, jodid 200 i pregna DHA.
Pan Tabletka ma bardzo dobra recenzje witamin dla kobiet w ciąży - polecam, bo nie wszystkie na rynku są takie super
Z witamin to na razie łykam wszystko osobno, bo tak mam wykupione i chce je zużyć do końca - kw. foliowy, wit D, jodid 200 i pregna DHA.
Pan Tabletka ma bardzo dobra recenzje witamin dla kobiet w ciąży - polecam, bo nie wszystkie na rynku są takie super
NattaliaKrk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2020
- Postów
- 292
Dziewczyny, mam pytanie. Wiem, że kilka z Was jest tu po stracie. Może coś doradzicie, właśnie się dowiedziałam, że koleżanka, która od 5 lat się starała o ciążę (po poronieniu) zobaczyła przed chwilą pozytywny test ciążowy. Kazałam jej od razu się umówić do lekarza i wykupić witaminy. Wg mnie o takie ciąże powinno się bardziej dbać. Ale ona jest negatywnie jakoś nastawiona i wszystko z dystansem. Do pracy chce nadal chodzić (pracuje na produkcji w cukierni/piekarni). Co jej powiedzieć żeby lepiej do niej dotrzeć? Co powinna jeszcze zrobić?
reklama
Absolutnie nie podważam decyzji lekarza. Rzuciło mi się tylko kiedyś w oczy stwierdzenie "dzieci ponospowe". Może jak już mniej Cię boli to lekarz zmniejszy dawkę.Bóle były jak na miesiączkę( mam bardzo bolesne ogolnie) od kilku dni ból jest mniejszy i od czasu do czasu. Ogolnie nie neguje z lekarzem , bo nim nie jestem. Po dwóch stratach zrobię wszystko aby tym razem się udało.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 611 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: