reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

A słuchajcie, nie powiedziałam wam w ogóle najlepszego hitu wczorajszej wizyty. Oglądałyśmy z lekarka to usg i udało jej się uchwycic malucha od dołu, popatrzyła i powiedziała że no możemy się spodziewać coś tutaj na chłopca, wryło mnie trochę bo po pierwsze wychodzi przełom 9/10 tygodnia, a po drugie nie dało się nawet ocenić wyrostka plciowego wiec mam wrażenie że takie stwierdzenie to trochę wróżenie z fusów.
Slyszalyscie o takich przypadkach żeby aż tak wcześnie ktoś zasugerował płeć? Ja na razie się z tego śmieje, no ale kto wie... chociaż intuicja mowi zupełnie odwrotnie;D
mi lekarka w pierwszej ciąży płeć powiedziała w 12tc i się sprawdziło, ale czy miała pewność czy strzelała tego nie wiem 😅
 
reklama
mi lekarka w pierwszej ciąży płeć powiedziała w 12tc i się sprawdziło, ale czy miała pewność czy strzelała tego nie wiem [emoji28]
W poprzedniej to dowiedziałam się dopiero chyba kolo 16/17 tygodnia :D ale kolega opowiadał mi historie jak jego znajoma przez całą ciążę słyszała że będzie miała dziewczynkę, każdy lekarz jej to mówił. Odpicowała oczywiście pokój na różowo, ubranka na różowo, wozek z różowymi akcentami a tu urodził się chłopak;D
 
W poprzedniej to dowiedziałam się dopiero chyba kolo 16/17 tygodnia :D ale kolega opowiadał mi historie jak jego znajoma przez całą ciążę słyszała że będzie miała dziewczynkę, każdy lekarz jej to mówił. Odpicowała oczywiście pokój na różowo, ubranka na różowo, wozek z różowymi akcentami a tu urodził się chłopak;D
tez słyszałam o takich przypadkach. Ponoć jednak w ta stronę częściej są pomyłki niż w druga.
 
Dziewczyny mam do Was pytanie , jest to moja pierwsza ciąża i jestem zielona , a wiem , że niektóre z Was są już po 2 wizytach u ginekologa. Ja wczoraj miałam pierwszą wizytę u ginekologa , była robiona cytologia i usg przezpochwowe. Następny termin za 2 tygodnie , wtedy powinnam być w 10 tygodniu ciąży. Czy wtedy ta druga wizytami 10 tc będzie tak samo badana przezpochwowe ? Ja będąc wczoraj u gina nie pomyślałam by zapytać , ale boje się czy to zdrowe by w przeciągu dwóch tygodni zaś robić takie badanie. W sumie nie wiem co będzie robić , i dodam ,że w Grecji zawsze jakoś inaczej jest niż w Polsce. Ja jedynie z wczorajszego badania usłyszałam serduszko , Natomiast na kartce mam tylko podane tygodnie według usg i rozmiar CRL 1,3 cm. Nie mam uderzeń serduszka itp. [emoji17] Tylko FHR + . Macie więcej informacji niż ja. Jedyne przepisane leki to kwas foliowy i tabletki na mdłości o które się wyprosiłam. Może dopiero po badaniach krwi będzie coś więcej [emoji2370]

Ja w PL do 13 tygodnia mialam dopochwowe, lepiej wtedy widac, chyba ze dziewczyna jest szczupla i nie ma tkanki tluszczowej to robia szybciej przez brzuch. Dzis ide w Nl i wiem ze bedzie dopochwowe a od okolo 13-14 tyg tobia przez brzuch.


A słuchajcie, nie powiedziałam wam w ogóle najlepszego hitu wczorajszej wizyty. Oglądałyśmy z lekarka to usg i udało jej się uchwycic malucha od dołu, popatrzyła i powiedziała że no możemy się spodziewać coś tutaj na chłopca, wryło mnie trochę bo po pierwsze wychodzi przełom 9/10 tygodnia, a po drugie nie dało się nawet ocenić wyrostka plciowego wiec mam wrażenie że takie stwierdzenie to trochę wróżenie z fusów.
Slyszalyscie o takich przypadkach żeby aż tak wcześnie ktoś zasugerował płeć? Ja na razie się z tego śmieje, no ale kto wie... chociaż intuicja mowi zupełnie odwrotnie;D

Nie ma opcjinzeby na tym etapie plec zostala okreslona. W 11-13 tygodniu przy dobrym sprzecie i ustawieniu malenstwa mozna okreslic plec na podstawie Nub’a ale to musi lekarz byc ogarniety w tym temacie. Teraz fasolki wygladaja identycznie.

Do mnie miala dzwonic polozna i cos pomylila i bedzie rozmowa w przyszlym tygodniu [emoji2360]

Ale za godzine lece na usg.
 
Ja w PL do 13 tygodnia mialam dopochwowe, lepiej wtedy widac, chyba ze dziewczyna jest szczupla i nie ma tkanki tluszczowej to robia szybciej przez brzuch. Dzis ide w Nl i wiem ze bedzie dopochwowe a od okolo 13-14 tyg tobia przez brzuch.




Nie ma opcjinzeby na tym etapie plec zostala okreslona. W 11-13 tygodniu przy dobrym sprzecie i ustawieniu malenstwa mozna okreslic plec na podstawie Nub’a ale to musi lekarz byc ogarniety w tym temacie. Teraz fasolki wygladaja identycznie.

Do mnie miala dzwonic polozna i cos pomylila i bedzie rozmowa w przyszlym tygodniu [emoji2360]

Ale za godzine lece na usg.
To wszystko wiem, dlatego mowie ze jest to wróżenie z fusów:) nie mniej jednak dla mnie jest jest po prostu zabawne na tym etapie ;)
 
A czy któraś z Was dziewczyny myślała już czy będzie rodzić przez cesarskie cięcie czy naturalnie? Czy póki co się nie zastanawiałyście? :)
 
reklama
Ja swoją pierwsza ciąże rodziłam w Anglii i z opieki byłam bardzo zadowolona. Samo prowadzenie ciąży, mogę powiedzieć ze było ok. Chociaż gdyby była problemowa to nie wiem jakby to wyglądało. Za to rodziłam w 36 tygodniu i pozwolili mi być w szpitalu do wypisu córki. Najbardziej mi się podobało to, ze mogłam cały czas z nią być 24h mogłam ja przytulać, karmić i zmieniać pampersy, mimo zdobyła podłączona do całej aparatury.
Obecnie mieszkam w Bułgarii i tutaj mam za sobą dwa poronienia. Jedno w 26tyg, miesiąc w szpitalu i powiem wam szczerze, że patologia ciąży wyglada tutaj jak najstraszniejszy horror. Drugi poronienie było w 6 tygodniu. Chodzę tutaj jedynie prywatnie do gin i mam do niej pełne zaufanie. Cena nawet dyfastonu bez zniżek ( bo tutaj nie ma czegoś jak refundacja) kosztuje około 41zł.

Obecnie to moja 3 ciąża tutaj i trzymam kciuki aby tym razem wszystko było ok. Ale do soboty czas tak się dłuży zwłaszcza jak czytam wasze posty, ze już usłyszałyście serduszka swoich maluszków.
 
Do góry