a według OM jak wychodzi??Ja jestem już po wizycie 6w2d zarodek 5mm, serce bije termin na 24.08
Bo jestem ciekawa jak jutro u mnie będzie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a według OM jak wychodzi??Ja jestem już po wizycie 6w2d zarodek 5mm, serce bije termin na 24.08
Nie smuc się jeszcze... Z tego co pamiętam co jedna dziewczyna z naszego wątku też tak miała, i okazało się późne zagnieżdżenie i na kolejnej wizycie było już wszystko ok. Robiłaś wcześniej bete? Trzymam kciuki z całego serca za Ciebie [emoji3590]U mnie źle. Nawet bardzo. Nic praktycznie nie było widać. Pani doktor mówiła, że z tym terminem to powinno już być ciałko żółte. Nie było widać pozamacicznej, tylko dwie jakieś plamki. Endo tez gorsze niż było ostatnio. Nie chciała jeszcze dawać do szpitala na łyżeczkowanie. Daje jeszcze szanse bo mówi ze moglo być późne zagnieżdżenie i wskazywać na bliźniacza, ale bardzie kieruje się ku temu że nic z tego. Jutro idę na betę i w poniedziałek. We wtorek wizyta. Widząc po minie lekarki nie dawała szans za dużych na coś. Wiec nastawiam się na najgorsze.
Nie trać nadziei ... trzymam kciuki coby wszytsko skończyło się dobrze !U mnie źle. Nawet bardzo. Nic praktycznie nie było widać. Pani doktor mówiła, że z tym terminem to powinno już być ciałko żółte. Nie było widać pozamacicznej, tylko dwie jakieś plamki. Endo tez gorsze niż było ostatnio. Nie chciała jeszcze dawać do szpitala na łyżeczkowanie. Daje jeszcze szanse bo mówi ze moglo być późne zagnieżdżenie i wskazywać na bliźniacza, ale bardzie kieruje się ku temu że nic z tego. Jutro idę na betę i w poniedziałek. We wtorek wizyta. Widząc po minie lekarki nie dawała szans za dużych na coś. Wiec nastawiam się na najgorsze.
ostatnia miesiączka 15.11. Cykle 28 dniowe. 26.11 brałam zastrzyk na pęknięcie, a jeżeli patrząc na najdalszy stosunek jaki mógłby coś zdziałać to byłby ten 29.11Trzymam kciuki aby się jednak dobrze skończyło. A który ty dzień według OM?? Kiedy miałaś ostatnią @ i jak długie cykle??
No to miałaś dokładnie tak jak ja. Cykle takie same..ostatnia miesiączka 15.11. Cykle 28 dniowe. 26.11 brałam zastrzyk na pęknięcie, a jeżeli patrząc na najdalszy stosunek jaki mógłby coś zdziałać to byłby ten 29.11
robiłam betę. 3 razy co 48h i przyrost był na granicy 85% wiec niby dobrze. Ale była bardzo niska. Bo pierwsza wynosiła tylko 67 i była w 29 dniu cyklu.Nie smuc się jeszcze... Z tego co pamiętam co jedna dziewczyna z naszego wątku też tak miała, i okazało się późne zagnieżdżenie i na kolejnej wizycie było już wszystko ok. Robiłaś wcześniej bete? Trzymam kciuki z całego serca za Ciebie [emoji3590]
I ja.Test mowi ze ja
Mogło też później dojść do zapłodnienia. Miałam tak przy pierwszej ciąży. Dwa tygodnie różnicy miałam między wiekiem ciąży z miesiączki, a z USG.robiłam betę. 3 razy co 48h i przyrost był na granicy 85% wiec niby dobrze. Ale była bardzo niska. Bo pierwsza wynosiła tylko 67 i była w 29 dniu cyklu.
GratulacjeJa jestem już po wizycie 6w2d zarodek 5mm, serce bije termin na 24.08
Przyrost okej. Więc może jednak jakieś późniejsze zagnieżdżenie.. Liczę na cud u ciebie..robiłam betę. 3 razy co 48h i przyrost był na granicy 85% wiec niby dobrze. Ale była bardzo niska. Bo pierwsza wynosiła tylko 67 i była w 29 dniu cyklu.