Sierpniowe mamy 2020

[Mdła]

Patrycja pisz nam co u ciebie! Jesteśmy z tobą i maleństwem trzymajcie się dzielnie Ale skurcze robią na mnie wrażenie... U mnie podczas poprzedniego porodu pokazywało 50-70 a akcja szła szybko. Ponoć"tak się zdarza", że nie u wszystkich są bardzo widoczne. Tylko czemu u mnie normą jest to, co się normalnie tylko statystycznie"zdarza"

Andziulka Ty też już na finiszu Adunia najważniejsze że wszystko ok! Pamiętam, że w Polsce też nie miałam ktg robionego poza szpitalem. A w Niemczech od któregoś tygodnia mam na każdej wizycie

Powiem wam że moja Malizna zdecydowanie nie lubi KTG i cały czas próbuje zrzucić te głowice kopniakami. I podskakuje jej wtedy tętno także wyraźnie ją to denerwuje jak to się mawia... Tylko ciśnienie jej podnoszą

 

[Adunia91]

Powiem wam że moja Malizna zdecydowanie nie lubi KTG i cały czas próbuje zrzucić te głowice kopniakami. I podskakuje jej wtedy tętno także wyraźnie ją to denerwuje jak to się mawia... Tylko ciśnienie jej podnoszą

No mój wiercipiętek dzisiaj w poczekalni do labolatorium myślałam że dzisiaj wyjdzie przez pępek Tak to jest jak się chłopakowi z rana nie da śniadania A usg też nie lubi i kopie lekarza po głowicy

 

[misiaaa95]

@Patrycja1995 trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze i poszło po Twojej myśli
@Mdła dokładnie, ja też mieszkam w niemczech i tutaj od 32 tyg , wizyty są co dwa tyg i od 32 tyg na każdej wizycie KTG. Moja mała też tego nie lubi , zaczyna wtedy wariacje i później pielęgniarki pytają czy bardzo kopała bo To właśnie widać po tętnie, podobno te głowice są takie czułe.

 

[Mdła]

Misiaaa mnie mówiła położna, że dzidziole to słyszą w środku. Niektóre olewają a inne to denerwuje. Mówiła też że KTG nie jest konieczne jeśli wszystko jest ok i można się stawiać że się nie chce. Ale oczywiście ja też wolę na zimne dmuchać i chuchać. I z całym przekonaniem nie będę odmawiać żadnych badań

Adunia chłop jak głodny to zły

Dziś znów jest ok. Może faktycznie Malizna się jakoś ułożyła, że mi życie wczoraj utrudniała
I ma być znów bardziej niż ciepło więc planujemy iść na basen popływać tzn ja pływam... reszta gra w piłkę

 

[misiaaa95]

Dziewczyny , a ja teraz tak z innej beczki mój czas zakupów ubranek dla córki przypadł na raczej zamknięte sklepy przez koronawirus, a teraz jak je prasuje widzę, że jest ich chyba trochę za mało , znacie jakieś sklepy online z ciuszkami dobrej jakości? Raczej nie nadaje się już za bardzo na łażenie po sklepach

 

[Adunia91]

Ja kupowałam większość na wyprawkowo.com Fajne wzoryki i dobra jakość materiałów

 

[Lipka]

Dziewczyny , a ja teraz tak z innej beczki mój czas zakupów ubranek dla córki przypadł na raczej zamknięte sklepy przez koronawirus, a teraz jak je prasuje widzę, że jest ich chyba trochę za mało , znacie jakieś sklepy online z ciuszkami dobrej jakości? Raczej nie nadaje się już za bardzo na łażenie po sklepach

A mnie przyciągają fajne promocje. I np na smyk, 5,10,15 są ładne ubranka, super ceny no i jakość dla mnie też ok .
Dziś właśnie złożyłam zamówienie dla starszego dzieciątka i przy okazji dla małej komplet z harrego Pottera - Mama uwielbia.
Teraz na smyku promocja-50%
A nie jestem fanką drogich ubranek w tych najmniejszych rozmiarach bo wiem po synku, że niektóre założyłam mu tylko raz

 

[misiaaa95]

@Lipka też nie kupuje drogich ciuszków , bo zazwyczaj właśnie są to ciuszki na raz , ale nie które takie słodkie i kuszą super komplecik

 

[Joanulka]

Polecam Vinted jak nie zależy Wam na nowych. W bardzo dobrym stanie i za grosze można kupić całe zestawy

 

[Mdła]

Misiaaa ja też z wielu przyczyn lubię kupować używki. Od ekonomii, ekologii po zwykłą pragmatykę Ekonomia bo taniej, ekologia bo produkcja itd. a pragmatyzm bo są już kilka razy wyprane i ewentualne nadmiary barwników wypłukane kupowałam głównie na eBay albo Mamikreisel. I tylko jeszcze raz wrzucałam do prania i wyprasowałam
Wiadomo że czasem coś mi w łapki wpadło i przepadałam