Sierpniowe mamy 2020

[Annallie]

A skąd. Następna wizytę mam na 02.04. Chociaż tyle dobrze, bo osoby 'z zewnątrz' najwcześniej mają wizyty w maju jak dziś się zapisywały...
Ale za tydzień echo, za dwa tygodnie połówkowe. Ja tam mogę do tej poradni tylko po zwolnienie przychodzić.

Ze z chłopca się dziewczynka zrobiła to żądło się zdarza... rącze odwrotnie bym powiedziała.




Kurczę, wkurzyłobym się na maxa!! Zaproponowali Ci chociaż jakaś wizytę jutro czy w najbliższym terminie w zastępstwie?
Jeszcze tyle czasu w kolejce, niczym na pogotowiu [emoji51]

 

[olaaa7]

Dla dziewczynek łatwiejszy wybór imienia, u mnie chłopak i tak samo ciężko

A to ja akurat z imieniem dla syna miałam mniejszy problem. Dla córki myślałam kiedyś o Lilianna ale teraz sama nie wiem jaki mam stosunek do tego imienia.

 

[Annallie]

U mnie będzie Alicja (od 8 lat słyszę od męża, że tak ma się nazywać córa i koniec) i Marysia (po mojej śp prababci, która mnie w większości wychowywała w dzieciństwie). Także wcześniej się kłóciliśmy o te imiona a wyszło, że oba mogą zostać użyte [emoji3059]

Ja nie mam wcale pomysłu, nic mi się nie podoba [emoji2356]

 

[Natalia :)]

U mnie przy córce miałam dawno imię wybrane, przy synu dopiero w drugiej połowie ciąży mnie olsniło bo żadne mi się nie podobało teraz jakoś od początku wpadło mi do głowy Marcel i tak zostało. Wszyscy wiedzą że Marcelek także moje dzieciaki już częściej mówią po imieniu niż Dzidzia z imieniem chyba trzeba poczuć to odpowiednie

 

[Joanulka]

U nas jest konkretna zagwozdka z imieniem dla syna. To co się podoba mi, nie podoba się mężowi, a ustaliliśmy ze jak będzie córka to ja wybieram a jak będzie syn to mąż. Żałuje cholernie ze się zgodziłam [emoji24]

 

[Straciatella]

U nas jest konkretna zagwozdka z imieniem dla syna. To co się podoba mi, nie podoba się mężowi, a ustaliliśmy ze jak będzie córka to ja wybieram a jak będzie syn to mąż. Żałuje cholernie ze się zgodziłam [emoji24]

U mnie tak samo! Ale myślałam, że będzie dziewczynka
A tu jak wyjdzie facet... to będzie Jaś. Tak zadecydował

 

[Natalia :)]

Mój mąż za to jest bierny w wybraniu imienia, zawsze powtarza żebym to ja wybrała bo wie że ja muszę poczuć że to właśnie to imię a jemu zawsze się podobają to chociaż nie ma problemu

 

[Joanulka]

U mnie tak samo! Ale myślałam, że będzie dziewczynka
A tu jak wyjdzie facet... to będzie Jaś. Tak zadecydował

My jakie międzynarodowe imię chcemy bo mieszkamy w UK wiec żeby w oby państwach się łatwo wymawiało i nie było śmieszne... wybór niewielki [emoji85]

 

[olaaa7]

U mnie tak samo! Ale myślałam, że będzie dziewczynka
A tu jak wyjdzie facet... to będzie Jaś. Tak zadecydował

Czyli u Ciebie chłopak nr 3?

 

[Sierpień2020]

Mój mąż za to jest bierny w wybraniu imienia, zawsze powtarza żebym to ja wybrała bo wie że ja muszę poczuć że to właśnie to imię a jemu zawsze się podobają to chociaż nie ma problemu[emoji23][emoji12]

My z mężem wgl się nie zgadzaliśmy.. Wypisaliśmy sobie po 6 imion każdy [emoji14] jedyne które nam się zeszło jako pierwsze to Lenka i tak zostanie dla chłopaka miałam wybrane odrazu, ale brak siusiaka [emoji14]