reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Ciekawa ta poduszka. O takim czymś nawet nie myślałam. Jeszcze pomyślę nad tym kokonem bo jego mogę spróbować uszyć sama a leżą mi w domu akurat fajne materiały co by się nadały :) tylko czasu brak [emoji45]
Co do kąpania to zawsze młodego kąpałam codziennie, sama kąpię się codziennie to dlaczego dziecko ma chodzić spocone i brudne, tym bardziej że urodził się w lipcu. Dla mnie to jakieś dziwne to nie kąpanie.


Dlatego ja zapasów nie robiłam bo nigdy nie wiadomo. Na szczęście mały nie miał nigdy żadnego uczulenia. Też uważam że dady są spoko, chyba lepsze od lupilu z lidla. Nie wiem jak z babydream z rossmanna ale newborn były fajne, cieniutki. Ostatnio kupiłam pierwszy raz w Aldi i też bardzo fajne, cienkie i miękkie i nic nie przecieka :)
Mu używaliśmy babydream i nie mialam na co narzekać [emoji4]
 
reklama
Jest tu ktoś ze śląska? 🤔 znacie jakiś fajny sklep z dużym wyborem wózków?
 
Ostatnia edycja:
A może ktoś coś wie na ten temat? W internetach nie mogę nic za bardzo znaleźć.
Lekarz był, ale został wezwany na zebranie w trakcie przyjmowania pacjentek. Ale zeby tylko 7 pacjentek w 3h obskoczyć? Co on tam, z każdą kawę pił? [emoji23]
Zastanawiam się nad tym KOCem. Coś lekarz mówiła, że tylko w tej poradni mogę być przyjmowana na NFZ. Ale dopiero w domu mi zaświtało, że przecież echo i połówkowe mam na NFZ gdzie indziej umówione już od ponad msc. Ze względu na to, że prenatalne udało mi się na NFZ tam załatwić. To co, teraz będę musiala jednak płacić? [emoji2368]
 
Po wizycie dobrze s dzidzią wszystko dobrze trochę dziwnie się pookrecala że nawet lekarz zdjęcia nie robił bo nic nie było widać no i okazało się ale nic pewnego bo dziwnie było o kręcone że z chłopca najprawdopodobniej dziewczynka się zrobiła... Za trzy tygodnie mi potwierdzi. Oprócz tego jakąś infekcje załapałam bo dostałam globulki dopochwowe a tak po za tym to wszystko dobrze. Zobaczymy za trzy tygodnie, ale dziwnie tak bo już bardzo byłam nastawiona na chłopca skoro dwóch lekarzy mi powiedziało że raczej chłopiec na prenatalnych mówił że 100 procent chlopak

Ze z chłopca się dziewczynka zrobiła to żądło się zdarza... rącze odwrotnie bym powiedziała.


Ja już po wizycie. Niestety mój lekarz został wezwany na zebranie odnośnie koronawirusa, bo od dziś szpitale w całym województwie zamknięte. Także jakaś młoda dziewczyna z oddziału mnie przyjęła. Zbadała tylko tętno, przedłużyła zwolnienie i założyła KOC. Na tą wizytę czekałam od grudnia (specjalnie do konkretnego lekarza) a równie dobrze mogłoby jej nie być. Dodatkowo co się nasiedzialam to moje, 3h. Na twardnienie brzucha powiedziała, żebym więcej nospy jadła [emoji19]. Nawet USG nie mają w poradni. Na szczęście niedługo połówkowe to pooglądam dziewczyny z każdej strony [emoji3059]

Kurczę, wkurzyłobym się na maxa!! Zaproponowali Ci chociaż jakaś wizytę jutro czy w najbliższym terminie w zastępstwie?
Jeszcze tyle czasu w kolejce, niczym na pogotowiu [emoji51]
 
W takim razie życzę dużo spokoju i żeby szyjka jedynie się wydłużała. [emoji4]
Wczoraj miałam bardzo podobne objawy, ale przeszły jak się położyłam. Jeśli się powtórzą, to nie będę patrzeć na nic tylko lecę do lekarza. Jeśli nie, to w poniedziałek mam wizytę i nie zejdę z fotela dopóki nie sprawdzi mi szyjki [emoji16]
A w którym tygodniu zaczęło Ci się tak dziać? Ja mam brać 200mg progesteronu dziennie dopochwowo, od jakiś 2 tygodni. Miałam nadzieję, że przy tabletkach nie będzie takich atrakcji, ale jak widać to nie do końca tak działa.

W 16 tygodniu u mnie to wykrył, a od początku ciąży miałam zwolnienie lekarskie i w sumie leżałam, bo zawsze coś nie tak. Wiec ja nie wiem jak to jest z tą szyjka. U mnie też mogła zostać uszkodzona po poronieniu, bo miałam robione również łyżeczkowanie. Nikt tak naprawdę nie wie..
 
W 16 tygodniu u mnie to wykrył, a od początku ciąży miałam zwolnienie lekarskie i w sumie leżałam, bo zawsze coś nie tak. Wiec ja nie wiem jak to jest z tą szyjka. U mnie też mogła zostać uszkodzona po poronieniu, bo miałam robione również łyżeczkowanie. Nikt tak naprawdę nie wie..
U mnie teraz 14, inny lekarz mi powiedział, że u mnie to mus kontrolowania szyjki od 16 właśnie powien być.
No właśnie z tym skracaniem jest tak, że nikt właściwe nie wie skąd się to bierze i czemu się tak robi. No nic. Zostaje czekać i obserwować. Trzymam mocno kciuki, żeby więcej takich atrakcji Cie ominelo [emoji4]
 
U mnie teraz 14, inny lekarz mi powiedział, że u mnie to mus kontrolowania szyjki od 16 właśnie powien być.
No właśnie z tym skracaniem jest tak, że nikt właściwe nie wie skąd się to bierze i czemu się tak robi. No nic. Zostaje czekać i obserwować. Trzymam mocno kciuki, żeby więcej takich atrakcji Cie ominelo [emoji4]

Dużo odpoczywaj do tego 16 i niech za każdym razem Ci sprawdzają szyjke :) mi np. Założyli przy 30mm, bo mówią, że to za krótka na ten tydzień ciąży, a niektórzy twierdzą, że norma zaczyna się o 25mm. Więc nie wiadomo jak Twój lekarz postanowi i jaką będziesz miała :)
 
reklama
Do góry