Ja też jestem osobą bardzo depresyjna, ale teraz staram się myśleć pozytywnie bo wiem że jak człowiek sobie coś wmówi to później psychika tak działa, także staram się myśleć o pozytywach poporodowych a nie o depresji. Podołamy i będzie dobrze myśl pozytywnieJa tez mam napady leku i podejrzewam ze beda pojawialy sie coraz czesciej. Jest to poprostu pozdroz w nieznane. Skad mamy wiedziec czego sie spodziewac? Nie wiemy. Kazda ciaza i kazde dziecko jest inne. Boje sie czy aby napewno zdrowe będzie, czy nie bedzie żadnych komplikacji... Juz zaczynam myslec o porodzie i wszyscy mi gadaja zebym zalatwila sobie znieczulenie ze to taki bol ze sobie nie wyobrazam. A ja poki co madra i mowie ze to tyyyylko bol no i martwie sie ze od prawie miesiaca czuje dziecko ciagle w tym samym miejscu a powinno juz byc przeciez wyzej.(chyba) No a z drugiej strony juz doczekac sie nie moge jak urodze, ze to bedzie nasza ksiezniczka i ze narzeczony bedzie mial teraz 4 syrki do gilgania(bo co wieczor musi wygilgac mi przynajmniej 20 minut stopki). No i jak sobie wyobrażam te nasze spacery itd to mam motylki w brzuchu... Tylko wiecie co. Ja mam charakter strasznie depresyjny. I strasznje sie obawiam depresji poporodowej. A chcialabym z calych sil podolac od poczatku, zeby to byl dla mnie "pikus"..
reklama
a.szczypiorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 3 839
Mnie bardziej przeraza znieczulenie w kregoslup i wlasnie brak czucia w nogach niz sam porod poki co. Dziwne ze nie zadzialalo! Twarda babka z CiebieMiałam przy pierwszym porodzie znieczulenie. Nie zadziałało jest odsetek ludzi, na których to nie działa. Polecam brać też taka ewentualność pod uwagę, bo mnie to bardzo zaskoczyło jak próbowałam zejść z łóżka, bo chciało mi się siku, a wszyscy w panice się rzucili, że przecież nie mogę bo nie mam czucia w nogach. Coz, miałam i czułam wszystko bardzo dokładnie. [emoji16]
a.szczypiorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 3 839
O jezu sporo ale porod porodowi nierowny. Niektore sa stworzone do rodzenia i chcialabum zeby tak bylo ze mnaTeż myślę o tym znieczuleniu. Pierwszy mój poród przeżyłam ale 5 lat zajęło mi zdecydowanie się na kolejne dziecko .
a.szczypiorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 3 839
Dziewczyny macie bole brzucha po jedzeniu? Ja mam tak wzdety i tak bolesny ze jak naciskam w okolicach zeber to nie moge. I tylko w pozycji pionowej. Bo jak sie poloze to nie boli, jak wstaje znowu i tak wkolko
nataliiia91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2020
- Postów
- 175
Cześć dziewczyny, ale mam zaległości!
Wczoraj bylam u gin, 227g szczęścia, które tym razem nie pokazało co pomiędzy nogami pozostaje niepewność z wcześniejszego badania, że synek.
Uczucie wzdęcia brak, za to lędzwie czuje doskonale...
Wczoraj bylam u gin, 227g szczęścia, które tym razem nie pokazało co pomiędzy nogami pozostaje niepewność z wcześniejszego badania, że synek.
Uczucie wzdęcia brak, za to lędzwie czuje doskonale...
nataliiia91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2020
- Postów
- 175
A poród też mnie przeraża właśnie przez to, że nie wiem czego się spodziewać.
bambi1990
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2020
- Postów
- 1 406
Tez męczyłam się 3 dni ani jeść ani pić... Koszmar. Najgorsze były noce... Ogólnie w naszym rejonie duża ilość osób teraz to przechodzi,wiec pewnie coś panuje w powietrzu albo coś. Mi doradzili jeść Kisiel, i powiem ze było mi o wiele lepiej. Do tego herbata rumiankowa i mietowa. Życzę powrotu do zdrowia ☺U mnie panuje grypa żoładkowa, wczoraj córka, dzisiaj dopadło mnie... Wymiotuje, nie wiem co robić ???
reklama
Mloda_mama_24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2020
- Postów
- 1 883
Hej dziewczyny, mi założyli pessar. Jeszcze jestem w szpitalu, ale jutro obiecali wypuścić do domu. Mój synek waży 160g i na razie jest wszystko w porządku tylko boli..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 685
Podziel się: