Kurczę ja też od początku mam problemy z piciem
. Już teraz coraz lepiej ale ja przed ciaza to miłośniczka coli, codziennie musiała być, teraz mnie obrzydza. Najczęściej to woda niegazowana. A wcześniej jak były gorsze mdłości to woda gazowana. Jeszcze parę tyg temu to w sklepie nawet nie mogłam patrzeć na te wszystkie soki bleee. A wiecie co było najgorsze... że podczas tych najgorszych mdłości musiałam mieć zrobiona krzywa cukrowa..( bo wynik z samej krwi wyszedł trochę wyższy) to był dla mnie koszmar.