Sierpniowe mamy 2020

[Bagi]

A nie 3? Kojarzę że tyle czekałam i nie było szans chociaż dzień szybciej się czegoś dowiedzieć

Na polnej w Poznaniu czekalabym ponoć 3, ale w zielonej górze czeka się 14 dni...Tak przynajmniej mówiła mi Pani z przychodni gdzie miałam prenatalne

 

[Kinia5792]

No cóż. Śniadanie było... A po śniadaniu kolejna kłótnia. Tym razem na poważnie. Na sierpień mam termin, a on chce składać papiery do służb (skończył studia po których może dostać się do policji, straży granicznej czy wojska). Jeśli złoży papiery i się dostanie we wrześniu wezmą go do szkółki. Zostaje sama z noworodkiem. Egoistyczny kretyn. Żadne argumenty nie przemawiają, że straci najlepsze miesiące z dzieckiem, że boje się zostać sama... Aż mnie z nerwów brzuch rozbolał...

Współczuję Ci... Natomiast kłótnia z nim nic nie pomoże.. albo on sam zrozumie pewne rzeczy albo nie ..ty niestety nic rozmowa i kłótniami nie wskorasz..

 

[Paulaklo]

No cóż. Śniadanie było... A po śniadaniu kolejna kłótnia. Tym razem na poważnie. Na sierpień mam termin, a on chce składać papiery do służb (skończył studia po których może dostać się do policji, straży granicznej czy wojska). Jeśli złoży papiery i się dostanie we wrześniu wezmą go do szkółki. Zostaje sama z noworodkiem. Egoistyczny kretyn. Żadne argumenty nie przemawiają, że straci najlepsze miesiące z dzieckiem, że boje się zostać sama... Aż mnie z nerwów brzuch rozbolał...

Wiem, co czujesz bo ja też przeżywam takie sytuacje gdzie M. zamiast myśleć tylko o nas planuje sobie coś sam. Ale pamiętaj, że facet to odmienna płeć on myśli, jak zapewnić najlepszy byt rodzinie zadbać o przyszłość a emocje odrzuca na bok. Musicie rozmawiać, wytłumaczysz mu jeszcze raz na spokojnie i znajdziecie kompromis

 

[Machiatta]

Wiem, co czujesz bo ja też przeżywam takie sytuacje gdzie M. zamiast myśleć tylko o nas planuje sobie coś sam. Ale pamiętaj, że facet to odmienna płeć on myśli, jak zapewnić najlepszy byt rodzinie zadbać o przyszłość a emocje odrzuca na bok. Musicie rozmawiać, wytłumaczysz mu jeszcze raz na spokojnie i znajdziecie kompromis

Prosiłam go żeby składał papiery we wrześniu bo wtedy też są przyjęcia do służb... To nie bo on chce teraz i już. Ręce mi opadają.

 

[Machiatta]

Współczuję Ci... Natomiast kłótnia z nim nic nie pomoże.. albo on sam zrozumie pewne rzeczy albo nie ..ty niestety nic rozmowa i kłótniami nie wskorasz..

Tak , ale to do mnie będą potem pretensje,że stracił te pierwsze miesiące z maluchem...

 

[Machiatta]

Przepraszam,że w ogóle zaśmiecam forum prywatnymi bzdetami

 

[Kinia5792]

Tak , ale to do mnie będą potem pretensje,że stracił te pierwsze miesiące z maluchem...

Ale czemu do Ciebie? Jego wybór.

 

[Paulaklo]

Forum chyba po to jest, żeby sie wygadać...

 

[Napolka93]

Od tego jest forum żeby się wspierać wzajemnie. Ja też sobie nie wyobrażam żeby mój M miał gdzieś wyjeżdżać. To wasze pierwsze dziecko więc tym bardziej powinien być przy Tobie i wspólnie z Tobą zająć się malyszkiem. Podejrzewam że sama nie decydowałas o tym żeby mieć dziecko tylko to była Wasza wspólna decyzja... Są rzeczy ważne i ważniejsze, szkoda że nie każdy mężczyzna to rozumie...

Przepraszam,że w ogóle zaśmiecam forum prywatnymi bzdetami [emoji30]

 

[Paulianna89]

Dzień dobry,
Ja dziś z mega bólem głowy [emoji85]
W pierwszej ciąży brzuszek było u mnie widać dopiero w 6msc [emoji85] w tej już powoli coś tam widać, ale czuje się póki co jakbym poprostu miała nadmiar tłuszczyku.

Co do kłótni, daj mu to przetrawić, przedstawiłaś swoje argumenty teraz on musi to przemyśleć.
A tak po za tym to jak chce iść to może bieg się dowie kiedy są najbliższe nsr, może zaczynają się któreś w kwietniu lub maju do do sierpnia zdąży skończyć.