reklama
Joanulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 3 750
GRATULACJEKochane, emocje targają mną takie ze nie umiem zebrać myśli i napisać czegoś więcej. To moje pierwsze dziecko ❤ Jest niesamowicie. Już kocham Go nad życie.
Czujemy się dobrze i wszystko szczęśliwie! Dziękuje za trzymanie kciuków i pozytywne emocje! coś pięknego.
Miłosz przesyła każdej buziaka!
jak się czujesz po cesarce??
Mdła
Fanka BB :)
Witamy Miłosza po tej stronie brzuszka Bardzo urodziwy młody człowiek cudny ,
MegBor gratulacje dla dzielnej mamy! Szybkiej regeneracji dużo zdrówka i wspaniałego, spokojnego czasu na poznanie się
Wszystkim mamom miłego dnia z maluszkami. Dużo miłości i radości i dużo sił dla Was!
A nam, drogie panie w dwupakach , jeszcze trochę cierpliwości bo z tym niełatwo i jak najwięcej radości z oczekiwania i korzystania z ostatnich chwil, kiedy można wypocząć na zapas
MegBor gratulacje dla dzielnej mamy! Szybkiej regeneracji dużo zdrówka i wspaniałego, spokojnego czasu na poznanie się
Wszystkim mamom miłego dnia z maluszkami. Dużo miłości i radości i dużo sił dla Was!
A nam, drogie panie w dwupakach , jeszcze trochę cierpliwości bo z tym niełatwo i jak najwięcej radości z oczekiwania i korzystania z ostatnich chwil, kiedy można wypocząć na zapas
marcelek1234567
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2020
- Postów
- 120
MegBor gratulacje, śliczny Miłcio, kochaniutki i słodziutki, fantastycznie że masz tyle miłości, to jest największe szczęście jakie możemy mieć w życiu, ucałowania od cioci Agi dla Was
marcelek1234567
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2020
- Postów
- 120
Ja też nam dwupakom, życzę miłego dnia, ja dziś jestem pełna wigoru i wam tego życzę, a mamusiom rozpakowanym cudbego dnia w łóżku ze swoimi maleństwami, nie szalejcie i jeszcze odpoczywajcie, jedyna taka okazja, buziaczki dla Was forumowiczki
Mdła
Fanka BB :)
Dzień dobry wszystkim
Pogoda kapryśna bardzo w dzień upały, w nocy wiatry niespokojne Słabo spałam i wyglądam jak zombie.
Dzisiaj 40+2 i kolejna wizyta kontrolna!
Nie mogę nawet napisać że nic się nie dzieje. Boli, ciągnie w dół i w ogóle czasem straszy, że to już Ale dzieje się za mało skoro Malizna nadal po tamtej stronie brzuszka. a siostry rozmawiają, tłumaczą, proszą...
A jak Maluszki Wam sypiają? Po porodzie pewnie odsypiały ale teraz to już chyba wracają "do normy" czyli "ja teraz nie śpię więc ty też nie będziesz spała!" I tu właśnie wychodzi jaskrawo zaletą karmienia butelką i wypchnięcia taty z łóżka
Mam też pytanie jak sobie z bólami radzicie? Przeszło już? No i hormonami... pomagają czy dają w kość?
Mamy 2in1 jak Wasze zdrowie? Dajecie radę? Jak emocje? Hormony zaczynają dawać się we znaki? Ja drażliwa bywam i szybko się wzruszam. Poza tym na nastrój nie mogę narzekać. Raczej popadam w głupawkę
Pogoda kapryśna bardzo w dzień upały, w nocy wiatry niespokojne Słabo spałam i wyglądam jak zombie.
Dzisiaj 40+2 i kolejna wizyta kontrolna!
Nie mogę nawet napisać że nic się nie dzieje. Boli, ciągnie w dół i w ogóle czasem straszy, że to już Ale dzieje się za mało skoro Malizna nadal po tamtej stronie brzuszka. a siostry rozmawiają, tłumaczą, proszą...
A jak Maluszki Wam sypiają? Po porodzie pewnie odsypiały ale teraz to już chyba wracają "do normy" czyli "ja teraz nie śpię więc ty też nie będziesz spała!" I tu właśnie wychodzi jaskrawo zaletą karmienia butelką i wypchnięcia taty z łóżka
Mam też pytanie jak sobie z bólami radzicie? Przeszło już? No i hormonami... pomagają czy dają w kość?
Mamy 2in1 jak Wasze zdrowie? Dajecie radę? Jak emocje? Hormony zaczynają dawać się we znaki? Ja drażliwa bywam i szybko się wzruszam. Poza tym na nastrój nie mogę narzekać. Raczej popadam w głupawkę
Suzie_suzanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2019
- Postów
- 240
Witajcie cóż pogoda potrafi namieszać w samopoczuciu ostatnio strasznie mi siły opadły najchętniej to spalabym cały czas, oczy się same zamykają, a wcześniej to energii było sporo ! Wczoraj już o 21:00 przysypiałam jak film oglądaliśmy Cóż w nocy mnie straszą skurcze raz na czas i spać się nie da tak jak by się chciało A w głowie ciagle siedzi pytanie, kiedy maluch zechce wyjść ciekawe czy dotrwam do poniedziałku, bo wtedy tez będę miała ktg i badanie w szpitalu. Pewnie tak, bo narazie nic nie idzie aż tak do przodu
A ty @Mdła to biedna jesteś ! Strasznie Cię meczy i dręczy ! Ale właśnie może to po to, żeby poród już był łatwy i szybki
A ty @Mdła to biedna jesteś ! Strasznie Cię meczy i dręczy ! Ale właśnie może to po to, żeby poród już był łatwy i szybki
Lipka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2020
- Postów
- 511
@Mdła
U nas różnie bywa w nocy. Zależy dużo od tego co robimy w dzień. Jak mała ma dużo wrażeń to w nocy niespokojna. Ale nnajczęściej powiedzmy jest tak że zasypia ok 23 potem pobudka ok. 3 i potem 7.
Ze mnie lekarz się śmiał w szpitalu, że psuje im statystyki bo nie chciałam tabletek przeciwbólowych . Szczerze to po wyjściu ze szpitala moglam już robić wszystko. Jedyny ból który mam do tej pory to ból kości ogonowej przez te leżenie na szpitalnym łóżku.. teraz jak dłużej siedzę to mega boli. No i cycki z powodu nawału mleka.
Myślę że hormony trochę też mi szalały. Nie jakoś tragicznie. Ale mimo, że cieszyłam się że mam mała, jestem w domu z mężem i wszystko jest pięknie to jednocześnie miałam jakiś smutek w sobie. Ale nie wiem czemu. Taka jakaś zamyślona.
U nas różnie bywa w nocy. Zależy dużo od tego co robimy w dzień. Jak mała ma dużo wrażeń to w nocy niespokojna. Ale nnajczęściej powiedzmy jest tak że zasypia ok 23 potem pobudka ok. 3 i potem 7.
Ze mnie lekarz się śmiał w szpitalu, że psuje im statystyki bo nie chciałam tabletek przeciwbólowych . Szczerze to po wyjściu ze szpitala moglam już robić wszystko. Jedyny ból który mam do tej pory to ból kości ogonowej przez te leżenie na szpitalnym łóżku.. teraz jak dłużej siedzę to mega boli. No i cycki z powodu nawału mleka.
Myślę że hormony trochę też mi szalały. Nie jakoś tragicznie. Ale mimo, że cieszyłam się że mam mała, jestem w domu z mężem i wszystko jest pięknie to jednocześnie miałam jakiś smutek w sobie. Ale nie wiem czemu. Taka jakaś zamyślona.
reklama
Lipka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2020
- Postów
- 511
Ciesz się że nic nie dokucza. Czasami nie ma oznak porodu A za parę godzin wszystko się zmienia i szybka akcjaA ja już się zastanawiam co lepsze czy to , że męczą bóle, jak Was , czy to że nie ma się żadnych oznak zbliżającego się porodu, jak u mnie , mam takie poczucie , ze to nigdy nie przyjdzie i zaczyna mnie to męczyć.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 729
Podziel się: