Sierpniowe mamy 2020

[Patrycja1995]

Hej. Jesteśmy w 32tygodniu waga jak narazie +7kg. Za 2 tygodnie mam się zgłosić na pobranie wymazu na GBS.

Lipka ja też bym cały czas tylko arbuz jadła.

Co do cesarki to ja będę miala ze względów medycznych - w znieczuleniu ogólnym. 14 lipca (w 37tyg) mam się zgłosić po skierowanie do szpitala. Będzie cięcie planowane, nie czekamy na akcje porodową.

 

[Mdła]

Arbuz , czereśnie, borówki, maliny, melony ... Ja tam nie mam faworytów jakiekolwiek owoce postawić na stole- wyjadam do ostatniego kawałka ale z warzywami to samo - generalnie wszystko co świeże i najlepiej chrupiące. Brokuła i cukinię też na surowo wcinam oczywiście kalarepa prosto z grządki naprawdę ciężko wskazać mi cokolwiek czym bym wzgardziła

Joanulka nie daj się! Nie mogę na razie w ogóle dopuścić możliwości, że wpadną na pomysł żeby cię do SN przymuszać! Bardzo trzymam kciuki!

Patrycja to chyba niezwykle jest znać dokładną datę przyjścia dziecka na świat? Jak sobie przypominam to sama końcówka była dla mnie najgorsza jeśli chodzi o peychike. Nie dość że ruchowo niedołężna to jeszcze to uczucie jakby się na beczce z prochem siedziało. Wiesz, że wybuchnie tylko nie wiesz kiedy...

 

[Joanulka]

Dzień dobry
Jadę dziś na usg i konsultacje. Trzymajcie kciuki za dobre wiadomości
Odezwę się po wizycie

 

[Joanulka]

Jestem po wizycie. Gładko i szybko poszło. Młody wazy 1800g i już jest ponad średnią na centylu Jak tak dalej pójdzie to ponad 4kg będzie miał
Wszystkie narządy prawidłowo, przepływy również. Mięśniak jest z boku po lewej i dalej ma 7cm, nie blokuje ujścia. Łożysko niestety nisko i do wglądu za 4 tygonie. Wtedy podejmą decyzje czy robimy cesarkę. Na skoki pulsu prawdopodobnie ma wpływ tarczyca, wiec zmniejszamy dawkę, z powrotem na 100/75mg co drugi dzień. Spotkałam koleżankę i miała rodzic normalnie, ale w ostatniej chwili zmieniła zdanie i na zadanie będzie miała cesarkę wiec jest nadzieja

 

[Mdła]

No i tu słychać powiew optymizmu super! Bardzo się cieszę także w razie czego wszystko w Twoich rękach i bardzo dobrze

 

[Joanulka]

No i tu słychać powiew optymizmu super! Bardzo się cieszę także w razie czego wszystko w Twoich rękach i bardzo dobrze

Kamień z serca

 

[Adunia91]

Jak znosicie dziewczyny te upały? Ja zawsze byłam fanką wysokich temperatur, ale w obecnym stanie to się rozpuszczam...

 

[annas853]

Jak znosicie dziewczyny te upały? Ja zawsze byłam fanką wysokich temperatur, ale w obecnym stanie to się rozpuszczam...

Ja zanim były upały to strasznie się pociłam a teraz to normalnie się rozpuszczam. A to dopiero drugi dzień takich wiekszych temperatur. Co to będzie dalej. Ja obecnie w cieniu na dworze z nogami w misce z wodą . Musimy jakoś sobie radzić te dwa miesiące

 

[missalith]

Jak znosicie dziewczyny te upały? Ja zawsze byłam fanką wysokich temperatur, ale w obecnym stanie to się rozpuszczam...

Ja nie wiem co mnie podkusiło, żeby rodzić latem bo ktoś powiedział, że latem to łatwiej ogarnąć niemowlaczka, bo mniej warstw, nie przemarza itd, ta.....
Ja to zawsze tragicznie znosiłam upały - 25-26 to taki max w którym się dobrze czuje. A teraz mi dodatkowo zaczęło wszystko puchnąć (zanim było gorąco to tak nie miałam) i skurcze łapać. Zazdroszczę wszystkim, którzy mają choć ślad ogrodu z cieniem... Ehhh byle do burzy

 

[Lipka]

Ja jakoś daje radę. Mamy w końcu duży basen w ogrodzie to można się ochlodzic. Dziś wpadli znajomi i sobie siedzieliśmy pół dnia na dworze iiiiii troszkę każdy się spiekł mega szybko złapało słoneczko