reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2020

reklama
Super jakbyś mogła podesłać na priv [emoji4]. Chociaż będę mniej więcej wiedziała, jak to ugryźć.
Nie do mnie pytanie ale u nas 106m2 wszystko od zera podłogi okna ściany hydraulika ogrzewanie elektryka 130000zł mam zapisane co i jak ile kosztowało jak będziesz chciała to Ci podeślę na priv
 
Myślę, że to zależy od umowy również. Poza tym, póki nie zrobią dobrze i tak jak chcemy z mężem, kasy nie zobaczą [emoji16]
A będą mieli z nami przerąbane, bo oboje z mężem mieliśmy styczność duża z kontrolą jakości oraz sami remontowalismy łazienkę w obecnym mieszkaniu, także wiemy co nieco, na co trzeba zwracać uwagę [emoji85]
Myślę, że zmiesciesz się w 100. My płacimy też za własną głupotę, bo zamiast brać fachowców do pracy, to braliśmy flachowców[emoji23] i dużo poprawek było niestety...
 
Myślę, że to zależy od umowy również. Poza tym, póki nie zrobią dobrze i tak jak chcemy z mężem, kasy nie zobaczą [emoji16]
A będą mieli z nami przerąbane, bo oboje z mężem mieliśmy styczność duża z kontrolą jakości oraz sami remontowalismy łazienkę w obecnym mieszkaniu, także wiemy co nieco, na co trzeba zwracać uwagę [emoji85]
My to od razu na głęboką wodę, kupiliśmy taka ruinę do remontu. A gowniarze ([emoji23]) po 21 i 22 lata nie znamy się na remontach i daliśmy się wkopac w pewne rzeczy za które płacimy wysoka cenę :/ No ale z latami człowiek nabiera doświadczenia i już więcej nie dam się zrobić fachowcom w bambuko [emoji38]
 
Hej dziewczyny. Ja dzisiaj zrobiłam pierwszy rosół w życiu. Wiem, lipa, ale w kuchni jestem tak zajebista że bałam się podjąć próby. Mąż (chyba uważa jak ja :D) kupił mi książki kucharskie mamy ginekolog :p i kurde rosół się udał! CUD!
Dzień leniucha mam dzisiaj. Po obiedzie Mąż zabrał mnie i pierworodnego na goferki ♥️ takie z bitą śmietaną i owocami... 😍 A teraz wpierdzielam 🐷 pizzę. Ciężki dzień dzisiaj... Ogólnie dążę to tego że mdłości mi jakoś minęły także zaczynam futrowanie :D
 
Dziewczyny, czy Wy tez cierpicie na bezsenność?? Jak sobie z tym radzicie?

Oj tak... poprzednia ciąże cierpiałam na bezsenność (nocami czytałam, montowałam filmy i przeszłam wiedźmina ;) do tego doszedł jeszcze zespol niespokojnych nóg... odsypiałam w dzień...
Teraz powoli tez mnie dopada brak snu.... A wiadomo ze już z dzieckiem małym w domu będzie gorzej z dosypianiem. Dobrze ze do przedszkola chodzi. Wczoraj do 3 nie spałam. Dzisiaj od 11 do 13 drzemka mnie uratowała.

Kochane witam się z Wami . Od piątku potrzebowałam czasu żeby pobyć sama ze sobą i próbować oswoić się z tym że tylko przez miesiąc było mi dane cieszyć się ciąża. Człowiek jest jednak tak głupi,że pomimo że wie że serduszko już nie bije, to cały czas jakas mikro nadzieja jest w czwartek w szpitalu doznam cudu. 😑 Faktem póki co jest,że mam zrobić jeszcze dwukrotnie betę co się z nią dzieje czy spada, czy rośnie w jakim tempie. Trzymajcie za mnie kciuki proszę żebym to jakoś ogarnęła bo jednak słaba jestem 😣 całuje Was, buźki 🌺
Nadzieja umiera ostatnia. Ja już dużo dziwnych rzeczy przeżyłam na usg i błędy są dość częste. Trzymam kciuki!
 
No właśnie, co czytacie? Ja w sumie dużo czytam i dużo filmów oglądam, ale ostatnio więcej filmów 🤔

Ja czytam literaturę faktu, zgłębiam temat obozów koncentracyjnych i osoby Hitlera, lubię też thrillery medyczne, kryminały.

No nie mam teraz wielkich aspiracji, myślę tylko żeby oderwać się od pieluch i odpocząć, więc głównie kryminaly. Ostatnio czytałam Sage o Fjallbace, fajna, miło się czyta. Teraz wzięłam się za "Ciszę białego miasta". A Ty coś polecasz?

Jeśli lubisz kryminały to polecam (choć pewnie znasz) książki Remigiusza Mroza? Lekko się go czyta :)
A teraz akurat czytam klasykę "Nędzników" Victora Hugo ;)

Ogarnelam temat z jej dieta, najtrudniejsze byly początki! Kiedys robilam no kopytka dla niej i osobno dla reszty. Teraz naleśniki, placki, kotlety w panierce, kluchy bez glutenu zupy zabielane mlekiem kokosowym jedzą wszyscy. Jedynie ciasto na pizze, makaron, słodycze, pieczywo, mleko musze miec te i te... I duzo patrze na składy np wędlin, sosów itd

Szacun, z pewnością było to dla Ciebie spore wyzwanie! Ile Twoja córka ma lat? Jak radzi sobie z niemożnością podjadania niektórych słodyczy? Powiem Ci, że ja też analizuję składy bo teraz to lepiej wiedzieć co się zjada (wszędzie sama chemia)....
 
reklama
Czytałam Gringo i Rio Anaconda, świetnie się czyta, nawet jeśli jego poglądy są kontrowersyjne to ma facet talent do opisywania innych kultur, miejsc, ludzi. Wiedźmina też ogladamy, chociaż wolę książki, czytałam 15 lat temu i chyba odświeżę, bo wstyd - tak mało pamiętam. Wataha czeka, znajomi wczoraj debatowali nad ostatnim odcinkiem, chyba tylko ja nie oglądałam ani 1 sezonu 🤦‍♀️ i musiałam obiecać poprawę.
Polecam watahe, nie ma się nad czym zastanawiać. W ogóle polskie kryminały mi siedzą. Mamy ten problem, że obejrzeliśmy już chyba wszystkie dobre seriale, także dziś na dobranoc cd. książki. Cejrowskiego lubię jako podróżnika właśnie. W poprzedniej ciąży też czytałam książki podróżnicze i jak ktoś lubi takie tematy to plecam książkę Mikołaja Golachowskiego czochralem antarktycznego słonia. Dużo wiedzy i dużo śmiesznych historii. Książka napisana z niesamowitym poczuciem humoru. Czy ktoś mi poleci
jakiś dobry serial? Siedzę w temacie np. Kruki, szepty które słychać nocą, wataha, dom z papieru, wiedźmin, gra o tron, belfer...
 
Do góry