reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

reklama
Poproszę przepis :D

na forme 24cm uzulam 2 opakowania ciastek petitki, 500g nutella, 600ml smietany +2 lyzki cukru (mizba dodać żelatynę lub fix lub nascarpone) Na gore 2 galatetki pomarańczowe (lub wiśniowe) rozpuszczone w 700 ml wody.
Herbatniki pokrusz i potem wymieszaj z nutella. Wyłóż na forme 24cm (tortownica) I wstaw do zamrazarki na 20min w tym czasie ubij smietane Z cukrem. Gotowa wylej na spod. Galaretke wlewamy na smietane gdy ta bedzie juz gęstniała (inaczej wypłynie). Owoce opcjonalnie xx
 
Czy tylko mnie wszystko i wszyscy wkurzają? Najchętniej zamknęłabym się sama w pokoju i siedziała, bo w końcu kogoś zagryzę [emoji23] To chyba te hormony [emoji2370]
 
Czy tylko mnie wszystko i wszyscy wkurzają? Najchętniej zamknęłabym się sama w pokoju i siedziała, bo w końcu kogoś zagryzę [emoji23] To chyba te hormony [emoji2370]
Na pewno hormony, od wtorku wszystko wróci do normy zobaczysz. Ja też już nie mogę się doczekać powrotu do pracy i normalnego układu dnia.
 
reklama
Do góry