reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Czesc ! 😉 Trochę się nie odzywalam-ale rozkoszowałam się świętami . U mnie wjechało wszystko..barszcz z uszkami,ziemniaczki z ryba,kapusta zasmażana i w surowce,pierogi,bigos,ciasta,sałatki..może nie za duze porcje ale nie odmawiałam sobie niczego póki mam apetyt i brak mdłości 😁 w poniedziałek wizyta u lekarza będzie to 8t1d mam nadzieję że już zobaczę ta moja mała biedroneczke 😎 na ostatniej był tylko pęcherzyk i dlatego też nie mówiliśmy rodzinie .. chcemy najpierw sami zobaczyc ♥ 🙂 ale nie powiem..zaczynam się stresować ! A jak u Was ? Pojedzone i wypoczęte ? 😋

Super, że wypoczęłaś i że apetycik Ci dopisywał :) Niezłe masz możliwości, skoro wszystkiego udało Ci się popróbować ;) Nie stresuj się poniedziałkiem, skoro lekarz mówił, że jest ok to z całą pewnością jest 🥰 Życzę cudownych wrażeń podczas oglądania maleńkiego 💗

Mi z chińskiego dziewczynka i fajnie by było 😬 ale w sumie to chłopiec też fajnie, zdrowe ma być i już 🙈

Dobrze mówisz - najważniejsze, żeby maleństwa były zdrowe :) Ja w pierwszej ciąży chciałam bardzo dziewczynkę, a teraz to jest mi to totalnie obojętne :)
 
reklama
@Onaa.86, nie przepadam za nabiałem, a już za jajcami to w ogóle 🤢 Grapefruity lubię, szczególnie te zielone - mniam mniam 🙃 ale może się poświęcę skoro takie efekty jak mówisz :) Dzięki za podzielenie się ☺
Przybij pionę - też uwielbiam jeść 🤪
Ale faktycznie należy Ci się opierdziel, że aż tak szybko po cc zabrałaś się za tak drastyczną dietę!! Mogło Ci się naprawdę coś stać o_O
Noo jedzenie to moje hobby 😂😂
Ale jak sobie coś postanowię to daje radę. jesli chodzi o diety mam na szczęście silną wolę.
Ale czemu piszesz ze masz 20kg do zrzucenia? Teraz na pewnie nie zrzucisz 😉 już zakładasz ile przytyjesz ?
 
Czesc ! 😉 Trochę się nie odzywalam-ale rozkoszowałam się świętami . U mnie wjechało wszystko..barszcz z uszkami,ziemniaczki z ryba,kapusta zasmażana i w surowce,pierogi,bigos,ciasta,sałatki..może nie za duze porcje ale nie odmawiałam sobie niczego póki mam apetyt i brak mdłości 😁 w poniedziałek wizyta u lekarza będzie to 8t1d mam nadzieję że już zobaczę ta moja mała biedroneczke 😎 na ostatniej był tylko pęcherzyk i dlatego też nie mówiliśmy rodzinie .. chcemy najpierw sami zobaczyc ♥ 🙂 ale nie powiem..zaczynam się stresować ! A jak u Was ? Pojedzone i wypoczęte ? 😋
Heheh, pojedzone i to bardzo! Za bardzo! 😆 Ale ja też mdłości żadnych nie mam, także nic nie przeszkadza mi w świątecznym obżarstwie 😁 nawet żołądek sam w sobie się uspokoił, niestrawności minęły :) Za to odpoczynku nie czuję w ogóle, chodzę jak zombie. Rano nie mogę się dobudzić, cały czas ziewam i najchętniej robiłabym drzemki co godzinę...
 
Pierwszą wizytę miałam w 5t1d 🙂 Wtedy był sam pęcherzyk chyba 5.5mm ale lekarz stwierdził że jak na ten "wiek" to wszystko dobrze,więc się nie martwiłam 😉 Teraz jakaś obawa się pojawiła czy na pewno to serduszko jest ..
Musimy cierpliwie czekać... Jakies objawy odczuwasz? I z terminu OM też wychodzil Ci 5 tydz 1 d?
 
Jeśli chodzi o sny, to ja też wierzę, że niektóre z nich mają jakieś ukryte znaczenie. Kilka razy w życiu zdarzyło mi się mieć prorocze sny, choć na upartego można by stwierdzić, że to przypadek ;)
Ale teraz, w ciąży staram się ich w ogóle nie interpretować, bo wiem, że są skutkiem hormonów i burzy która dzieje się w głowie. Dzisiaj miałam też okropny sen, również obudziłam się z krzykiem. Śniło mi się, że byłam na USG, dzidzia pięknie rosła, nagle okazało się że ją już urodziłam. Była to dziewczynka, śmiała się do mnie, kopała nóżkami. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że jest o wiele za wcześnie na poród i że muszę ją zawieźć do szpitala, do inkubatora i że muszą mi powiedzieć jakimi tabletkami ją karmić, bo nic innego jeszcze przecież nie zje 🤦‍♀️ Zanim się ogarnęłam do tego szpitala to dziecko zaczęło się kurczyć i usychać ☹ umierało na moich rękach i nic nie mogłam zrobić, zaczęłam płakać tak strasznie i krzyczeć, że aż krzyknęłam w rzeczywistości i dzięki temu się obudziłam!! Czułan taką ulgę, że to tylko zły sen... Ale cały dzień to przeżywam...
 
Jeśli chodzi o sny, to ja też wierzę, że niektóre z nich mają jakieś ukryte znaczenie. Kilka razy w życiu zdarzyło mi się mieć prorocze sny, choć na upartego można by stwierdzić, że to przypadek ;)
Ale teraz, w ciąży staram się ich w ogóle nie interpretować, bo wiem, że są skutkiem hormonów i burzy która dzieje się w głowie. Dzisiaj miałam też okropny sen, również obudziłam się z krzykiem. Śniło mi się, że byłam na USG, dzidzia pięknie rosła, nagle okazało się że ją już urodziłam. Była to dziewczynka, śmiała się do mnie, kopała nóżkami. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że jest o wiele za wcześnie na poród i że muszę ją zawieźć do szpitala, do inkubatora i że muszą mi powiedzieć jakimi tabletkami ją karmić, bo nic innego jeszcze przecież nie zje 🤦‍♀️ Zanim się ogarnęłam do tego szpitala to dziecko zaczęło się kurczyć i usychać ☹ umierało na moich rękach i nic nie mogłam zrobić, zaczęłam płakać tak strasznie i krzyczeć, że aż krzyknęłam w rzeczywistości i dzięki temu się obudziłam!! Czułan taką ulgę, że to tylko zły sen... Ale cały dzień to przeżywam...
Matko kochana, ależ okropności 😐 taki sen też bym cały dzień przeżywała, wyjątkowo działający na psychikę. Czasami budzę się, i oddycham z ulgą że to tylko sen 😕 niestety teraz faktycznie hormony nam hulają w organizmie i to na pewno za ich sprawą takie rzeczy nam się śnią. Mi też często paskudne tematy po głowie chodzą. Na szczęście nie za często, chociaż dziwne rzeczy śnią mi się co noc, ale nie aż tak przerażajace.
 
Zmęczona po świętach czy coś Cię gnębi?


Tak jak dawałam radę dla mam w wigilię wszystko przyrządzić zjeść łącznie ze smazonym tak od wczoraj co zjem to toaleta
Dzis juz do tego doszło że nawet 💧 jak się napije to wymiotuję
Z mlodym nie mialam żadnych mdlosci wymiotów a teraz.. Szok i niedowierzanie
 
reklama
Coś zrobiła swojemu, że się w święta rozchorował? :p 🤪
Gabi, a ten Twój Partner we śnie, który jest niczym ojciec to jest ten rzeczywisty czy ktoś kogo w ogóle nie znasz? Często śni Ci się ten sam sen? Masz jakieś wspomnienia z tą konkretną ławką w parku?



Witaj wśród nas :) Co to za stresy miałaś i znaki zapytania? Teraz jesteś już spokojna? Wszystko się poukładało właściwie? :)

Stres przed USG genetycznym i tym osławionym testem PAPPA. W przychodni trafiłam na ginekologa starszej daty,który nie omieszkał opowiedzieć mi kilku strasznych historii, nie jestem typem panikary,ale to moja pierwsza ciąża i może nadmiernie wszystko analizuję. Ten ginekolog chyba się potem zorientował,że mnie trochę niepotrzebnie straszył,ale ponoć chodziło o to,że są takie kobiety co nie chcę robić badań prenatalnych, dla mnie to oczywiste ,że się takie badania robi. Pierwsze USG wyszło prawidłowo,ja oprócz wzmożonej senności czuję się bardzo dobrze. Jednak z pewnym niepokojem czekam na dalsze badania...No i chyba to takie niepokoje, całkiem standardowe. Cieszę się, że tu jestem i będę mogła zaczerpnąć porad od bardziej doświadczonych mam no i porozmawiać z tak zielonymi w temacie jak ja 😉. 🍀
 
Do góry