reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

U mnie też syn 🥰 Wczoraj wieczorem właśnie mówiłam do męża, że czuję, że jeśli wszystko będzie ok to będziemy mieć drugiego syneczka [emoji2]

Mam nadzieje ze się sprawdzi [emoji7]

Czesc ! [emoji6] Trochę się nie odzywalam-ale rozkoszowałam się świętami . U mnie wjechało wszystko..barszcz z uszkami,ziemniaczki z ryba,kapusta zasmażana i w surowce,pierogi,bigos,ciasta,sałatki..może nie za duze porcje ale nie odmawiałam sobie niczego póki mam apetyt i brak mdłości [emoji16] w poniedziałek wizyta u lekarza będzie to 8t1d mam nadzieję że już zobaczę ta moja mała biedroneczke [emoji41] na ostatniej był tylko pęcherzyk i dlatego też nie mówiliśmy rodzinie .. chcemy najpierw sami zobaczyc [emoji813]️ [emoji846] ale nie powiem..zaczynam się stresować ! A jak u Was ? Pojedzone i wypoczęte ? [emoji39]

Wizytujemy razem [emoji1377] byle do poniedziałku

Mi z chińskiego dziewczynka i fajnie by było [emoji51] ale w sumie to chłopiec też fajnie, zdrowe ma być i już [emoji85]

Co by nie było będzieMy kochać jak swoje [emoji28]

Nieśmiało się przyłączam do grupy :) Jestem w 6t4d i to.moja pierwsza i bardzo długo wyczekana ciąża. Termin mam na 16 sierpnia. Widzieliśmy już na iść pęcherzyk, zarodek i ciałko zółtkowe. Teraz idziemy 2 stycznia zobaczyć serduszko :)

Witamy [emoji8]

Mi wychodzi dziewczynka.
W dwóch poprzednich ciążach się sprawdziło.

Z jakiej strony www sprawdzałas?
Ja nigdy wcześniej nie patrzyłam co będzie i ciężko teraz się cofnąć wstecz tyle lat [emoji13]
 
reklama
Matko kochana, ależ okropności 😐 taki sen też bym cały dzień przeżywała, wyjątkowo działający na psychikę. Czasami budzę się, i oddycham z ulgą że to tylko sen 😕 niestety teraz faktycznie hormony nam hulają w organizmie i to na pewno za ich sprawą takie rzeczy nam się śnią. Mi też często paskudne tematy po głowie chodzą. Na szczęście nie za często, chociaż dziwne rzeczy śnią mi się co noc, ale nie aż tak przerażajace.
Ja ogólnie bardzo lubię jak mi się coś śni i jeszcze jak uda mi się to zapamiętać i sobie rano wpominam :D Ale pod warunkiem, że są to sny albo miłe, albo dziwne nawet, ale byle nie takie dramaty jak dzisiaj ;)
Ale gdybym miała od tylu lat taki nawracający sen jak masz Ty to zaczęłabym się poważnie zastanawiać nad ukrytym sensem... A może tam kiedyś wydarzyło się coś złego? Może nie w Twoim życiu, ale może komuś się coś przytrafiło na tej ławce?
Bardzo tajemniczy ten sen 🤔
 
Mam nadzieje ze się sprawdzi [emoji7]



Wizytujemy razem [emoji1377] byle do poniedziałku



Co by nie było będzieMy kochać jak swoje [emoji28]



Witamy [emoji8]



Z jakiej strony www sprawdzałas?
Ja nigdy wcześniej nie patrzyłam co będzie i ciężko teraz się cofnąć wstecz tyle lat [emoji13]
Normalnie wpisuje kalendarzu chiński i wchodzę w grafikę :) na każdym mi to samo pokazuje. Jak pamiętasz ile lat miałaś jak zaszłaś w ciąże to łatwo sprawdzić czy się sprawdziło.
 
Straciatella, wszystko u Ciebie dobrze?? Mam nadzieję, że pochłonął Cię Świąteczny czas, a nie utrzymuje się złe samopoczucie...
 
Ja ogólnie bardzo lubię jak mi się coś śni i jeszcze jak uda mi się to zapamiętać i sobie rano wpominam :D Ale pod warunkiem, że są to sny albo miłe, albo dziwne nawet, ale byle nie takie dramaty jak dzisiaj ;)
Ale gdybym miała od tylu lat taki nawracający sen jak masz Ty to zaczęłabym się poważnie zastanawiać nad ukrytym sensem... A może tam kiedyś wydarzyło się coś złego? Może nie w Twoim życiu, ale może komuś się coś przytrafiło na tej ławce?
Bardzo tajemniczy ten sen 🤔
Ja zaczęłam teraz zapisywać dziwne sny bo mój mózg produkuje takie wizje że dobry film byłby z tego. Coś z pogranicza „Wkraczając w pustkę” Gaspara Noe, „Mechanicznej Pomarańczy”, bdsm i innych cudów wianków 😆 trochę złych rzeczy wydarzyło się w moim życiu, ale akurat nic związanego z tymi miejscami, raczej miło wspominam i ten park i ławkę, paliłyśmy fajeczki z koleżankami z liceum tam zawsze 🙈facet natomiast jest zdecydowanie ujściem braku ojca, zawsze wyobrażałam sobie właśnie tak wymarzonego partnera, dominującego, stanowczego typa, silnego fizycznie.
Kochane, ja już nie daję rady, i nie nie, nie z powodu świątecznego obżarstwa bo to akurat względnie kontroluję, i u sąsiadów na górze i na dole jest już ostra impreza i się rozkręca, zagłuszają mi tv, muzykę, o czytaniu książki mogę zapomnieć 😶
 
Kochana, żadnych SSRI od ponad roku 💪 jestem twartka sztuka 😆😆 dużo nas tu takich sztuk co? 💪
Moja ś.p. babcia intensywnie interpretowała sny, wiadomo, jak śniła jej się szafa albo wypadające zęby to obdzwaniała całą rodzinę i pytała czy wszystko dobrze, czy są zdrowi i czy nikt nie umarł 😐 jak byłam mała to się trochę bałam jej opowieści o proroczych snach. Babcia wychowała się na wsi, była bardzo zabobonna, niektóre jej opowieści powodowały że włos mi się jeżył 🙈 większość elementów tego snu mi się dobrze z przeszłością pokrywa, a że mam trochę uległą osobowość (w życiu prywatnym, bo w zawodowym to bez kija nie podchodź😆), to pewnie tworzy mi się taka dziwna wizja rzeczywistości. Żadna z nas chyba nie chciałaby być trzymana krótko przez partnera 🤔

Taka z Ciebie hetera w pracy? 😁 No to ładny postrach siejesz wśród współpracowników! :p
Moja ś.p. Babcia też zawsze razem z mamą o tych śniących się zębach mówiły :o
Brawo Moja Droga, że się uparłaś i walczysz sama, bez pomocy SSRI 👏👏👏 My Kobiety mamy to do siebie, że zawsze, nawet po krótkim załamaniu i mega ciężkich sytuacjach stajemy na nogi i przemy do przodu 💪💪💪

Nieśmiało się przyłączam do grupy :) Jestem w 6t4d i to.moja pierwsza i bardzo długo wyczekana ciąża. Termin mam na 16 sierpnia. Widzieliśmy już na iść pęcherzyk, zarodek i ciałko zółtkowe. Teraz idziemy 2 stycznia zobaczyć serduszko :)

Witamy, gratulujemy i życzymy powodzenia :)

Mi wychodzi dziewczynka.
W dwóch poprzednich ciążach się sprawdziło.

Pochwalisz się inwentarzem? W jakim wieku i kogo masz? 🥰
 
reklama
Hej hej! Ale naskrobalyscie 🥰
Fajnie sie czytalo 😂 moj maz dzien przed wigilia nazarl sie 2kg pomaranczy i dwa dni swiateczne umieral na zoladek i przelezal w lozku takze goscie i zarcie i corka na mojej i mamy glowie.. wczoraj wieczorem goscie odprawieni do domow a dzisiaj lenistwo, o 17 padlam na drzemke i wstalam przed chwilka😂. Ale szybka kapiel i wracam do wyrka. Ja co rano mam mdlosci ale jak zjem to przechodzi.wlasciwie wszystkiego po teochu sprobowalam, takie uczucie kaca jak nic . Sledzi nie lubilam i nie polubię 😂nawet nie probuje 😅 A tak nadal objawow brak. Troche mnie to martwi i nie wiem jak orzezyje jeszcze tydzien do wizyty..
 
Do góry