Bajunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 230
Przystawiaj i ściągaj i pij kawę zbożową ☺Powiem szczerze że miewam chwile załamania i odpuszczam ale postanowiłam sobie teraz ściągać i przystawiać, ściągać i przystawiać ile się da. W nocy chociaż ściągać. Widzę poprawę, jakby jest więcej pokarmu. Mała ma przed sobą jeszcze tyle miesięcy cycowania więc jest jeszcze nadzieja że może trochę więcej będzie dostawać ode mnie niz z butli. Pomijam że oszczędniej jest.
Najlepsze jest to że ona z prawej wypija a z lewej nie zawsze bo wie że tam mniej pokarmu i więcej wyciągania (wchłonięty sutek) wiecie że patrzy na mnie jak na głupia i się śmieje? Za.kazdym razem to robi jakby mówiła.... Ty chyba mama sobie jaja robisz
Powiem Ci że moje cyce po dwóch dniach zareagowały na ściąganie i to o tej samej porze co ściągałam. W nocy z wtorku na środę ściągnęłam 150 ml bo w środę miałam wizytę u gina i żeby mały miał jakby mnie dłużej nie było. Nie wypił tego bo przespał moją nieobecność ☺ wylałam mu to do wanienki do kąpania. Ale cyce dostały sygnał że potrzeba więcej mleka o te 150 ml. Dwie noce później między karmieniami myślałam że mi cyce pękną. Były twarde i lało mi się z nich a małemu wystarczyła wtedy tylko jedna, jak zawsze je z dwóch. Dwie noce tak było zanim znów się uregulowało. Czyli wychodzi na to żeby zwiększyć ilość mleka w piersiach to trzeba ściągać i nie dawać tego dziecku tylko wylać np do wanienki.