reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Te same polspiochy 9 tyg później [emoji23] Zobacz załącznik 903091
Wow ale różnica:) ile Majeczka teraz waży?
Moja Iza 4100dzis na obchodzi czyli przybrała 1185g od wyjścia z porodowki i każdy mówi, że taka mała, że chudzina, drobnica itp. Wkurzają mnie takie komentarze. Prawie 1200g w 6tyg i 3dni to przecież dobrze na samej piersi jest i międzyczasie długie leczenie gdzie kilka dni nie jadła.
 
Wow ale różnica:) ile Majeczka teraz waży?
Moja Iza 4100dzis na obchodzi czyli przybrała 1185g od wyjścia z porodowki i każdy mówi, że taka mała, że chudzina, drobnica itp. Wkurzają mnie takie komentarze. Prawie 1200g w 6tyg i 3dni to przecież dobrze na samej piersi jest i międzyczasie długie leczenie gdzie kilka dni nie jadła.
Maja 2 tyg temu w poniedziałek 3950. Jeśli przybiera tak jak do tej pory to powinna ważyć około 4600.
Czyli w 9 tyg wagi urodzeniowej 2200 przybrała a od wypisowej ponad 2300. :)
 
Ostatnia edycja:
Ja jestem dumna ze w 9tyg później jest dwa razy większa :) że tak pięknie nadrobila ma samym cycu [emoji173]️ nigdy nie sądziłam że dziecko na piersi może zrobić się tlusciitkoe. Zawsze mi się wydawało że to tylko tak dzieci na mm
Super ze przybiera serio ;) no i nie dziwie sie ze sie cieszysz tez bylabym dumna ;)
 
Dzien dobry ;)
Nadszedł czas powrotu... Po dwu tygodniowej 'labie' w Polsce pora wracać do domu :( Przeleciało szybko, ale udało się wyskoczyć dwa razy do fryzjera (raz mąż spacerowal z mała wozkiem, a drugi zostali w domu z moja mama), paznokcie u kosmetyczki, to była tylko godzinka to mąż był sam z mała w domu ;) I nawet dwa razy mieliśmy z mężem wychodne, mała została z mała, a ja odciagnelam trochę mleka :D Nie było nas 2h i 3h, byliśmy na zakupach i w restauracji na kolacji, a jacy szczęśliwi, ze bez dziecka wyszli, szkoda ze mama tak daleko mieszka :p Oszalałam na punkcie ubranek ze smyka, zostawiłam tam mnostwo kasy [emoji23] co przechodziłam gdzieś obok smyka musiałam wejść i coś kupić - matka wariatka [emoji23], w większości kupowałam większe ubranka już na 74, bo do 68 jestem raczej zaopatrzona ;)
Dobrze by było mieć taki teleport i raz dwa w domu, albo u mamy. My już 4h w drodze, wyjechaliśmy o 9.30, jeszcze 600km, jesteśmy już po jednej przerwie, mała dopiero usnęła, a ja mam chwilke żeby Was więcej podczytac :D
Miłej niedzieli ;*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry