reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Częściowa nietolerancja laktozy bo w mleku są śladowe jej ilości
To według Ciebie lepiej rano szukać po aptekach bebilonu HA ? A tego nie podawać ? Czy normalnie jej robić to mleko a we wtorek spytać lekarza czy zmieniać. Sorki , że tak Cię męczę ale nawet nie mam do kogo zadzwonić żeby się dowiedzieć.
 
reklama
To według Ciebie lepiej rano szukać po aptekach bebilonu HA ? A tego nie podawać ? Czy normalnie jej robić to mleko a we wtorek spytać lekarza czy zmieniać. Sorki , że tak Cię męczę ale nawet nie mam do kogo zadzwonić żeby się dowiedzieć.
Klaudia nie jestem lekarzem. Zrobisz jak uważasz. Ale jeśli podasz bebilon pepti i będziesz podawać nawet jedna puszkę to Ala będzie chwilę bez białka mleka krowiego. Potem to białko musisz zacząć wprowadzać stopniowo bo zrobisz jej bum białkiem. I dopiero wtedy reakcja organizmu na białko może być negatywna. Ja. Widzisz 2 miesiące prawie nie jest białka mleka krowiego. I laktozy. Zdarzyło mi się wypić trochę mleka bezlaktozowego. Czy zjeść drożdżowe z serem. Ale póki co nie wprowadzam bmk bo się po prostu boję. Zacznę to robić mega stopniowo po skończeniu przez Maje 4 miesięcy. Wtedy większość nie tolerancji mija bądź przynajmniej zmniejsza nasilenie.
A ja już też przyzwyczaiłam się do diety bezmlecznej. Już jestem tak przyzwyczajona do tego, że w sklepoe już pamiętam które produkty mogę a które nie, sprawdzam tylko nowe produkty, a ogólnie ja co dzień nawet nie myślę o tym że mam dietę eliminacyjna. Więc nie spieszy mi się.
Sama widzisz swoje dziecko, znasz je. Masz położna, pediatre. Ja po prostu reaguje jak widzę że położna Ci mówi jedno a kaze robić drugie. Dobrze ze masz z tego co piszesz fajnego lekarza, doradza Ci, robi Ali badania.
Może u Ali wcale nie ma żadnej nietolerancji tylko ma niedojrzaly układ pokarmowy.
Może ma niewielka nietolerancję. Moim zdaniem powinnaś z tego co piszesz bardziej słuchać pediatry niż położnej.
 
Klaudia nie jestem lekarzem. Zrobisz jak uważasz. Ale jeśli podasz bebilon pepti i będziesz podawać nawet jedna puszkę to Ala będzie chwilę bez białka mleka krowiego. Potem to białko musisz zacząć wprowadzać stopniowo bo zrobisz jej bum białkiem. I dopiero wtedy reakcja organizmu na białko może być negatywna. Ja. Widzisz 2 miesiące prawie nie jest białka mleka krowiego. I laktozy. Zdarzyło mi się wypić trochę mleka bezlaktozowego. Czy zjeść drożdżowe z serem. Ale póki co nie wprowadzam bmk bo się po prostu boję. Zacznę to robić mega stopniowo po skończeniu przez Maje 4 miesięcy. Wtedy większość nie tolerancji mija bądź przynajmniej zmniejsza nasilenie.
A ja już też przyzwyczaiłam się do diety bezmlecznej. Już jestem tak przyzwyczajona do tego, że w sklepoe już pamiętam które produkty mogę a które nie, sprawdzam tylko nowe produkty, a ogólnie ja co dzień nawet nie myślę o tym że mam dietę eliminacyjna. Więc nie spieszy mi się.
Sama widzisz swoje dziecko, znasz je. Masz położna, pediatre. Ja po prostu reaguje jak widzę że położna Ci mówi jedno a kaze robić drugie. Dobrze ze masz z tego co piszesz fajnego lekarza, doradza Ci, robi Ali badania.
Może u Ali wcale nie ma żadnej nietolerancji tylko ma niedojrzaly układ pokarmowy.
Może ma niewielka nietolerancję. Moim zdaniem powinnaś z tego co piszesz bardziej słuchać pediatry niż położnej.
Dziękuje.
 
Kasia. Bo teraz czytam objawy nietolerancji. I jedna z nich to bulgotanie w brzuszku. Moja ma właśnie takie bulgotki, burczenie, przelewanie.
Co według ciebie powinnam zrobić. Rano kupić w aptece Bebilon HA ? Czy zostać do wtorku na Pepti , bo we wtorek mamy wizytę u lekarza po odbiór wyników. Ale znowu tak zmieniać te mleka i mieszać w brzuszku ???.

U mojej też się przelewa od kiedy zmieniłam na pokarm na HiPP comfort więc to raczej nie objaw alergii :) alergia chyba dawałaby więcej objawów
 
Szczerze to niemożliwe, żeby espumisan pogarszał stan rzeczy. Ja daje już długo jej i to codziennie x 3 po 15 kropelek doustnie i mała jest karmiona na kp i max 2 razy dziennie mm i robi już normalnie codziennie kupke pare razy :) także polecam espumisan żeby wrócił do łask i herbatki tez można spokojnie podać, bo dziecko i tak trochę pociumka wypije i się później krzywi, bo załapuje, ze to nie mleko hah cwaniaki, przynajmniej moja ta zrobiła raz.

U nas espomisan sprawiał, że co Maluch zjadł mleko to wszystko, ale to wszystko zwrócił. Teraz podajemy Sab Simplex i jest ok. Nie zwraca jedzenia i przestal sie drzeć nocami. Także jak widać, Espomisan może pogarszac stan rzeczy.
 
Klaudia nie jestem lekarzem. Zrobisz jak uważasz. Ale jeśli podasz bebilon pepti i będziesz podawać nawet jedna puszkę to Ala będzie chwilę bez białka mleka krowiego. Potem to białko musisz zacząć wprowadzać stopniowo bo zrobisz jej bum białkiem. I dopiero wtedy reakcja organizmu na białko może być negatywna. Ja. Widzisz 2 miesiące prawie nie jest białka mleka krowiego. I laktozy. Zdarzyło mi się wypić trochę mleka bezlaktozowego. Czy zjeść drożdżowe z serem. Ale póki co nie wprowadzam bmk bo się po prostu boję. Zacznę to robić mega stopniowo po skończeniu przez Maje 4 miesięcy. Wtedy większość nie tolerancji mija bądź przynajmniej zmniejsza nasilenie.
A ja już też przyzwyczaiłam się do diety bezmlecznej. Już jestem tak przyzwyczajona do tego, że w sklepoe już pamiętam które produkty mogę a które nie, sprawdzam tylko nowe produkty, a ogólnie ja co dzień nawet nie myślę o tym że mam dietę eliminacyjna. Więc nie spieszy mi się.
Sama widzisz swoje dziecko, znasz je. Masz położna, pediatre. Ja po prostu reaguje jak widzę że położna Ci mówi jedno a kaze robić drugie. Dobrze ze masz z tego co piszesz fajnego lekarza, doradza Ci, robi Ali badania.
Może u Ali wcale nie ma żadnej nietolerancji tylko ma niedojrzaly układ pokarmowy.
Może ma niewielka nietolerancję. Moim zdaniem powinnaś z tego co piszesz bardziej słuchać pediatry niż położnej.
Ja przyzwyczajam się do diety bez mleka,jajek,nabiału, itd. Nawet masło roślinne przeprosiłam chyba z 10 lat go nie jadłam. No i cóż indyk króluje w jadłospisie.
 
reklama
Do góry