reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Myslalam nad tym. I chyba się zdecyduje , tylko ciężko się wiąże ?
Hmm...ja próbowałam z synem nauczyć się z Youtube. Ale ciężko było. Bo to bardzo ważne żeby nic nigdzie nie było pozaginane, odwrócone. Bo wtedy nierownomiernie rozkłada się ciężar. I obciąża mały kregoslup. Także najlepiej na jakiś kurs chyba się wybrać...
 
Gdyby Maja się często budziła to pewnie też bym z nią spała. Ale jak się budzk między 0.30-1.00 a potem 3.30-4.00 i potem dopiero 6.30. I ona nie wisi na cycu pół godziny tylko kilkanaście minut to wygodniej mi ją przebrać, nakarmić i odłożyć do łóżeczka a ja się sama wyspie [emoji23]
A Ty przewijasz przed kamieniem? U mnie nie ma szans. Robiłam tak pierwsza noc i poszło tyle pampersow że hej. Moja w trakcie cyca robi zawsze kupę,albo przy odbijaniu;)
 
A Ty przewijasz przed kamieniem? U mnie nie ma szans. Robiłam tak pierwsza noc i poszło tyle pampersow że hej. Moja w trakcie cyca robi zawsze kupę,albo przy odbijaniu;)
Tak przed :) po też często. Ale ona ogólnie robi bardzo często wodniste kupy alergiczne. Które odpadarzaja pupę więc ja i tak natychmiast po zrobieniu kupy zmieniam pampersy. Idzie mi ich tyle że masakra. No ale co zrobię.
 
To już zaczniecie 68 :)
No duży dzidziuś :* a nie wiedziałaś wcześniej ? Jaka wagę podawali jak byłaś w ciąży ?
Dwa tyg wcześniej na usg 3200g, przewidywana Ok 3500-3700g a tu kg więcej, coś chyba musiała złe pomierzyć, bo nie mozliwe ze tak przybrała w 2 tyg. W szpitalu dowiedziałam się pozniej, ze duza ale nie wiedziałam ile. Tylko raz miałam usg i zapomniałam zapytać...
 
Witam :)
My wczoraj byliśmy na tym ktg...naczekałam się bo przede mną były dwie babeczki które w końcu zostały przyjęte na patologie ciąży.
Mi robili 2 razy zapis bo coś tam się nie podobało ale koniec końców moja gin zbadała mnie na fotelu i okazało się że wszystko tam w środku gotowe tylko skurczy brak a to że było to Po południu to zrobiła mi tylko masaż szyjki (trzeci raz tego nie przeżyje) i w niedziele do niej na dyżur z torbami mam przyjść na wywołanie jeżeli dotrzymam :)
Wszystko gotowe tylko Dzidzi się nie śpieszy ☺ mi jak gin zrobił masaż szyjki to wracałam od niego z regularnymi skurczami ☺ fakt miałam już połowę rozwarcia. Ale mnie ten masaż w ogóle nie bolał a był skuteczny. A przy pierwszym porodzie jak mi położna robiła masaż to myślałam że zejdę.
Trzymam kciuki żeby w końcu coś ruszyło.
 
Dwa tyg wcześniej na usg 3200g, przewidywana Ok 3500-3700g a tu kg więcej, coś chyba musiała złe pomierzyć, bo nie mozliwe ze tak przybrała w 2 tyg. W szpitalu dowiedziałam się pozniej, ze duza ale nie wiedziałam ile. Tylko raz miałam usg i zapomniałam zapytać...
To rzeczywiście .. ważne , że sprawdzili i nie kazali rodzić sn bo to już by był dramat dla ciebie ..
 
To tak jak u nas. Dopiero teraz odkryli ze mamy z mężem konflikt serologiczny Ale nie taki podstawowy na wskaźnikach RH tylko dalej na podgrupach krwi. Dlatego każde z naszych dzieci dostawalo zoltaczke już w pierwszej dobie po porodzie a takiej juz fizjologiczna nazwac nie można.
Dlatego też my z Kinga naswietlalysmy się prawie 3 doby
Ja nie wiem jak to jest z tym konfliktem choć wiem o czym mówisz. Moje starsze dzieci miały silną zoltaczke właśnie ze względu na konflikt A Leoś zoltaczki nie miał... podobno sprawdzili w szpitalu podczas badań krwi jakiś parametr i między mną a małym konflikt nie występuje.

@klaudiaa975 też pomyślałam że może chusta by u was pomogła. Jak tak czytam to aż nie mogę uwierzyć jakie wymagające maleństwo Ci się trafiło:) moje dzieci nawet podczas skoków rozwojowych dawały mi odsapnac. Teraz ludzik też jest niezwykle spokojny... aż bym Ci przyjechała i wylulała tą Alutkę żebyś mogła zrobić obiad czy odpocząć:*
@GorzkaPomarańcza Trzymam mocno kciuki. Cokolwiek się nie będzie działo pamiętaj że już niedługo to potrwa. Bądź dobrej myśli. Ponoć na działanie oksytocyny też można się niekorzystnie zablokować psychicznie :*

U nas dobra noc. Mały budzil się przed 2, przed 6 i przed 8. Teraz dalej śpi... wczoraj odpadł nam pępuch więc już na spokojnie leży na brzuszku. Dziś znowu ms przyjść położna. Pewnie będzie gadać mi znów ale nie wyobrażam sobie małego cieplej ubrać... muszę ja poprosić o zaświadczenie do becikowego to od razu złożę sobie wniosek. Wczoraj zrobiłam małemu mała sesję zdjęciową A jutro corcie moje wracają. To się dopiero będzie działo:)
 
reklama
Do góry