Ja nie wiem jak to jest z tym konfliktem choć wiem o czym mówisz. Moje starsze dzieci miały silną zoltaczke właśnie ze względu na konflikt A Leoś zoltaczki nie miał... podobno sprawdzili w szpitalu podczas badań krwi jakiś parametr i między mną a małym konflikt nie występuje.
@klaudiaa975 też pomyślałam że może chusta by u was pomogła. Jak tak czytam to aż nie mogę uwierzyć jakie wymagające maleństwo Ci się trafiło
moje dzieci nawet podczas skoków rozwojowych dawały mi odsapnac. Teraz ludzik też jest niezwykle spokojny... aż bym Ci przyjechała i wylulała tą Alutkę żebyś mogła zrobić obiad czy odpocząć:*
@GorzkaPomarańcza Trzymam mocno kciuki. Cokolwiek się nie będzie działo pamiętaj że już niedługo to potrwa. Bądź dobrej myśli. Ponoć na działanie oksytocyny też można się niekorzystnie zablokować psychicznie :*
U nas dobra noc. Mały budzil się przed 2, przed 6 i przed 8. Teraz dalej śpi... wczoraj odpadł nam pępuch więc już na spokojnie leży na brzuszku. Dziś znowu ms przyjść położna. Pewnie będzie gadać mi znów ale nie wyobrażam sobie małego cieplej ubrać... muszę ja poprosić o zaświadczenie do becikowego to od razu złożę sobie wniosek. Wczoraj zrobiłam małemu mała sesję zdjęciową A jutro corcie moje wracają. To się dopiero będzie działo