Ja z doskoku dzisiaj, mam ten luksus, że dziewczęta śpią, o cie szok
@Avalia Moje serdeczne gratulacje, dużego facecika wydałaś na świat
Z Martą przerabiam chyba kolki, piszę chyba, bo tak na prawdę nie wiem jak to wygląda
Emilka jest z kolei na mleku comfort (u niej to akuratnie Bebilon, bo taki był w sklepie), bo się dziewczę zakorkowało mlekiem NAN no i pediatra poleciła zmienić mleczko. Nota bene, pani doktor zachwycona dziewczynkami, bo spodziewała się drobiazgów, a na wizytę przyszły klocki dwa: Marusia waży 4700g a Emi 4000g. Pomimo swojej wagi Emilka jest drobną dziewczynką, za to z Marty rośnie mała armata
I mam pytanie do mam po CC, ale i na 100% ten problem dotyczy wszystkich pań po porodzie. O co mnie kaman? No mam problem żeby iść na posiedzenie do kibeloska, bez czopków ni huhu. Pamiętam, że po porodach SN nie miałam takich kłopotów. A zanim ja do lekarza dojdę, to mnie renta zastanie...