reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Chyba mało miejsca mają bo mój od kilku dni tak szaleje że momentami aż mówię ała.

Właśnie wróciłam ze sklepu i już wolę te upały niż ta dzisiejsza pogodę. Jest tak duszno że nie ma czym oddychać a niby co chwilę popaduje. Zabieram się za prasowanie pieluch i pościeli.
Mam tak samo.. moja tez sie rozpycha jak tylko moze i boli czasem..
 
Nie wiem ale nie martw się, to tylko pamiątka po tym cudownym okresie ciąży :) przynajmniej nikt ci kitu nie wciśnie że nie rodziłas :D

Jak czytałam różne fora to kobietki pisały że czasem i tydzień przed porodem się pojawiały. No ale trudno, widocznie tak natura chciała :)
Ja tak miałam całe 9 m nic zero rozstępów a 3 dni po terminie brzuch opadł i się zrobiły na bokach i koło pępka 2 buuu
 
Jakie macie rożki dla dziecka? Na rzep czy wiązane?
Ja mam po córce na rzep.
Zobacz załącznik 866532Zobacz załącznik 866533Zobacz załącznik 866534Zobacz załącznik 866535

No i dużo składać nie musiałam hah, bo trzeba było go tylko rozłożyć i ponakładać ten daszek, maskotki i tyle :)

Jest 5 ustawień tego leżaczka, ta akurat na pierwsze miesiące starczy zanim córcia nie będzie próbowała siadać. Do 9 kg jest ten leżaczek to mam nadzieje, że tak od sierpnia do lutego nam posłuży.
Bardzo ładny taki słodki. tylko musisz uważać , żeby pies nie chciał tam wskoczyć i sobie budy zrobić. A taki się malutki wydaje. Jaką ma długość w środku?
Jeju mój mały to jest jakiś silny chyba, bo dzisiaj tak daje czadu, że aż mnie trochę bolą te jego ruchy, wypychania i kopania :o
Mnie się wydaje , że jak mały jest buźką do środka to trochę mniej boleśnie go czuję. Najgorzej jak jest buźką do świata to cały brzuch mi tańczy we wszystkie strony ☺
 
Dasz radę, instynkt zadziała a i masz mamę blisko:)

Ja jakoś narazie się tym nie zamartwiam ale wiem że znowu będzie ciężko psychicznie. Depresji nie miałam ale pamiętam w jakim szoku byłam że nagle nie jestem tak bardzo wazna ja tylko dziecko. Wszyscy przychodzą zobaczyć dzidziusia. Dobrze że kilka życzliwych osób pamiętało też o mnie:)
Nie chcę żebyście źle zrozumiały bo dla mnie też córeczka była najważniejsza ale to wszystko tak się zmieniło i pierwsze dni po powrocie do domu były ciężkie. Teraz niby teoretycznie powinno być łatwiej ale zobaczymy.
Wyobrażam sobie co czułaś.
Dziecko dzieckiem, wiadomo kochamy pewnie najmocniej na świecie , zrobimy dla niego wszystko ale jednak też potrzebujemy żeby nami ktoś się zainteresował. No i mówisz że nie miałaś depresji. Całe szczęście bo to niby okropna sprawa . Myślę że większość kobiet po porodzie przechodzi jakieś swoje kryzysy i rozsterki mniejsze czy większe .. i jednak te gorsze myśli też się zdarzają nawet jak nie ma depresji . Oczywiście oby ich było jak najmniej
 
To trzymajmy się do lipca [emoji14]
Ja tak leżę i nie wiem czy taki dzisiaj dzień ale zaczęłam się stresować wszystkim.
Doszło do mnie, że za trzy tygodnie kończy się czerwiec i oficjalnie będę mogła już rodzić. I doszlo do mnie.. że jak to tak szybko. Juz bym miała mieć tego aniołka w domu ? Jak ja wszystkiego zapomniałam w momencie i nic nie umiem :o :-D
Ja jeszcze nie chce :-D
To chyba taki czas już, że pojawiają nam się takie myśli. Bo ja też tak mam. A wczoraj przy tym pakowaniu torby do szpitala to mega się zestresowałam, że to tak niedługo, a po drugie że ja nigdy w szpitalu nie byłam i jak ja sobie tam poradzę [emoji14]
 
Dasz radę, instynkt zadziała a i masz mamę blisko:)

Ja jakoś narazie się tym nie zamartwiam ale wiem że znowu będzie ciężko psychicznie. Depresji nie miałam ale pamiętam w jakim szoku byłam że nagle nie jestem tak bardzo wazna ja tylko dziecko. Wszyscy przychodzą zobaczyć dzidziusia. Dobrze że kilka życzliwych osób pamiętało też o mnie:)
Nie chcę żebyście źle zrozumiały bo dla mnie też córeczka była najważniejsza ale to wszystko tak się zmieniło i pierwsze dni po powrocie do domu były ciężkie. Teraz niby teoretycznie powinno być łatwiej ale zobaczymy.
No właśnie mama mi wybywa za granicę we wrześniu :( mam nadzieję , że przez lipiec i sierpień już będę stabilna przy małej.
Miałam 16 lat jak na świat przyszła moja bratanica i wszystko przy niej robiłam. Wstawałam w nocy, przewijalam, karmiłam itp. Ale to było 5 lat temu a i przy swoim większy stres. Kazde dziecko inne. I zaczynam świrować już chyba .. dobrze , że K będzie do września i mama na początku.
I Wy oczywiście :D
 
reklama
@KatiNails mogłabyś wysłać mi link do tego sprzedawcy od chusteczek ? Bo miałam w koszyku , chciałam zamówić. Wchodzę i nie ma :( czyli już wykupione. Chciałabym zadzwonić spytać czy będzie miał jeszcze w sprzedazy :)
 
Do góry