G
gosc12
Gość
No nie pomyślałam , że w tym lezaczku 5w1 pierw może sobie leżeć, spac. A później będę mogła ją karmić tam na pół leżąco i siedzaco to w sumie 2w1 i wydatek mniejszyAno cukiereczek ^_^
I tak, z tego co pamiętam tego bujaczka nie dało się całkiem na płasko rozłożyć, ale i ja go do spania nie kupiłam Nie mieliśmy miejsca, w starym domu, na krzesełko do karmienia, które sporo miejsca zajmuje i po prostu trafiło na takie coś. No i nie bardzo mój Krzysiek chciał wtedy wydać 400zł na ten taki fajny tiny love, ależ on mi się podobał. Ten za to bujaczek, chowałam pod przewijak i nie było widać graciarni, a taki miałam i polecam wszystkim mamom które nie mają miejsca, bo go się ładnie składa i możę stać za łóżeczkiem
Zobacz załącznik 866386