reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

@Margeritka8 ja nigdy nie mialam migreny, czasem bole glowy.. ale ten wczorajszy bol wlasnie kojarzyl mi sie bolem migrenowym i sadze ze dlatego wlasnie wspomnie o tym ginowi na wizycie. A Tobie wspolczoje tych boli i oby nie nadeszla.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do dziewczyn które boją się czy będą umialy poradzić sobie z małym dzieckiem :powiem tak-w większości przypadków tryb mama włącza się od razu po urodzeniu. Ja mimo ciężkiego 26godzinnego pierwszego porodu, braku doświadczenia i braku pomocy z każdej strony praktycznie poradzilam sobie bo nie było wyjścia. Są takie sytuacje w życiu że nagle masz świadomość że albo udzwigniesz albo toniesz. Patrząc na maleństwo uswiadamiasz sobie że ono jest bardziej bezradne niż ty i wtedy wiesz że musisz dać radę. Pierwszą taką sytuację miałam jeszcze w szpitalu w pierwszą noc po porodzie gdzie musiałam córkę przewinac z kupy a kompletnie nie miałam pojęcia jak to się robi bo tylko o tym czytałam. Na zasadzie prób i błędów udało się ale pewnie trwało to dosyć długo dla mnie to była wieczność. Umazana cała w kupie dzidzi byłam taka z siebie dumna że ho ho. Do dzisiaj czasem to wspominam a minęło już 14 lat. Od tamtej pory stałam się silniejsza i Wszystkiego uczyłam się sama przy dziecku. To była szkoła życia haha. Drugą córkę urodziłam 2 pół roku później i przez pierwsze 6miesiecy byłyśmy prawie ciągle same, bo mąż pracował daleko i był tylko na weekendy, rodzina też mieszkała daleko no i też trzeba było sobie radzić. Tak więc nie martwcie się wszystko ogarniecie. ;)
 
Oj tak. Nigdy nie miałam takiego malucha na rękach , bałam się. A jak syn się urodził to natychmiast wszystko przyszło samo :)

ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
Dziewczyny, mam tyle pryszczy na twarzy,że aż płakać mi się chce. W pierwszej ciąży miałam skóre i włosy bardzooo ładne. A teraz wyglądam jak zaniedbana kura. :/// Eh, co można używać na twarzy coby zmniejszyło te wykwity ?
 
Eh, zadzwonilam na temat tych globulek to GP i powiedziala mi, ze to nic takiego i jak mi sie nie podoba to moge tylko kremu uzywac :/ Powiedzialam jej, ze jutro w takim razie ide porozmawiac z ginekologiem jak bede w szpitalu na USG. Nie wiem, jakies dziwne to, bo nadal brzuch mnie boli, ale moze to ze stresu, albo po prostu wszystko rosnie w srodku? Zobacze jutro, mam nadzieje, ze dzieckiem wszystko ok :(
Nie martw się wszystko będzie dobrze.
 
MamaDyzia, chyba zadna z nas nie wie jak walczyc z tymi pryszczami w ciazy bo pisalam o tym juz wczesniej i niestety ale nikt mi zadnego pomyslu nie podsunal :no: pozostaje nam chyba przeczekac burze hormonow i w koncu cera sie pewnie poprawi ;) Ale wiem jak sie czujesz bo sama nie moge na siebie patrzec w lustrze taka mam brzydka cere, a wlosy tez musze myc czesciej niz przed ciaza bo sie szybciej przetluszczaja :sad:
 
reklama
Dziewczyny, mam tyle pryszczy na twarzy,że aż płakać mi się chce. W pierwszej ciąży miałam skóre i włosy bardzooo ładne. A teraz wyglądam jak zaniedbana kura. :/// Eh, co można używać na twarzy coby zmniejszyło te wykwity ?
Ja też mam chęć chodzić do pracy w kominiarce bo już brak pomysłów jak to zakamuflować... Mam nadzieję, że w drugim trymestrze się trochę to uspokoi :) ratuje się trochę pasta cynkową (wolno w ciąży) ale nie pomaga na tyle na ile bym chciała :/

p19ugox1xy9dlkqw.png
 
Do góry