D
Deleted member 178340
Gość
Też miałam tylko USG i nie żałuję. Wyniki wyszły tak dobre, że nie widzę powodu by tak jak mówisz, wprowadzać zamieszanie. Mają pół roku by znaleźć kogoś na wasze miejsce, więc nie jest źle [emoji14]Ja również ślę największe wyrazy współczucia następnej kobitce z forum, bądź silna i pamiętaj, że nic straconego. Teraz daj sobie czas na regenerację i rób to na co masz ochotę, a te dwie upragnione kreski przyjdą na pewno w najmniej oczekiwanym momencie i będą niespodzianką [emoji8]
Jak Was tak podczytuje to aż ciagle głodna się robię, ale nie ma motywacji do wstawania i gotowania, ale dziś całe szczęście na obiad jedziemy do rodziców chłopaka [emoji16] więc niedziela prawdziwy dzień lenia. Jak już mowa o informowaniu rodzin to my jeszcze im nie powiedzieliśmy o ciąży, bo chce być upewniona, że wszystko okej na jutrzejszym badaniu genetycznym. A i tak się stresuje, bo jeszcze w połowie września była nowina, później jednak wizyta w szpitalu i brak ciąży, a tutaj pod koniec stycznia informacja, że znowu zaszliśmy i to już będę w 13 tygodniu. Ale woleliśmy wcześniej nie mówić. Ja najchętniej to w marcu bym dopiero powiedziAla [emoji28][emoji28] bo teraz jakoś nie spieszy mi się żeby chwalić się światu o tym szczęściu, ale jednak zmusza nas fakt powiedzenia jego rodzicom, ponieważ mieliśmy właśnie w sierpniu jechać na wspólne wczasy takie większa ekipa jego rodzinna, a tu jednak my w tym terminie prawdopodobnie będziemy oczekiwać skurczy i rozpoczęcia całej „zabawy”. A jednak dwa miejsca wakacyjne trzeba zwolnić i trochę zamieszanie, ale nie będę się przejmowała, tak po prostu wyszło [emoji46]
Ja mam jutro przed południem usg genetyczne, ale lekarz będzie chyba tylko wszystko mierzył, sprawdzał, robił zdjęcia i nie robimy Nifty ani tez PAPPA, bo to wprowadza zamieszanie.
Niecierpliwie czekamy [emoji173]️