reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Mnie najbardziej wkurzaja takie rozpieszczone dzieciaki w sklepach, ktore wbiegaja na ludzi i wymuszaja na rodzicach. Normalnie bym dala klapsa :D

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja zza czasów szkoły średniej dorabiałam weekendowo jako sprzedawca obuwia dziecięcego Befado - też się dużo naoglądałam po zachowaniu dzieci jak i rodziców :szok:
 
reklama
My ostatnio byliśmy w Castoramie i wyobraźcie sobie, ze dzieciak naciągnął rodziców na chyba 100zl na jakieś pędzle, walki i takie inne rzeczy i mówił, ze będzie robił remont i ze maja mu to kupić, bo inaczej zacznie krzyczeć... i rodzice kupili, byle dzieciak był cicho [emoji52]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@.rudzielec dzięki za odpowiedzi :)

A ja lubię dzieci :) co prawda nie mam doświadczenie w "obsłudze" ich i i tego najbardziej się obawiam [emoji14]

Ja też zamierzam po macierzyńskim wrócić do pracy, raczej normalnie na cału etat. U nas można pracować w jakich godzinach się chce (są jakieś widełki). Teraz pracowałam od 7.30 ale myślę, że po macierzyńskim będę pracować od 7 do 15. Dziecko zamierzam posłać do żłobka. Mąż pracuje od 10, więc zawiezie małego do żłobka koło 9 a ja odbiore, ewentualnie może odbierać wcześniej moja mama bo nie pracuje :)


p19u43r85mf3dc6h.png
 
@.rudzielec dzięki za odpowiedzi :)

A ja lubię dzieci :) co prawda nie mam doświadczenie w "obsłudze" ich i i tego najbardziej się obawiam [emoji14]

Ja też zamierzam po macierzyńskim wrócić do pracy, raczej normalnie na cału etat. U nas można pracować w jakich godzinach się chce (są jakieś widełki). Teraz pracowałam od 7.30 ale myślę, że po macierzyńskim będę pracować od 7 do 15. Dziecko zamierzam posłać do żłobka. Mąż pracuje od 10, więc zawiezie małego do żłobka koło 9 a ja odbiore, ewentualnie może odbierać wcześniej moja mama bo nie pracuje :)


p19u43r85mf3dc6h.png
Ja też zamierzam wrócić na cały etat po macierzyńskim. Właściwie to muszę, bo nie będzie nas stać na inne rozwiązanie [emoji4] Po narodzinach zacznę myśleć o żłobku[emoji4]

16uds65gf2i39h6o.png
 
Witajcie niedzielnie:)
Ja po tej diagnozie, że to nie zwykła torbiel a guz postanowiłam mc nie kupować dla dzidzi. Poczekam przynajmniej do czerwca. Nie jestem przesadna ale jakoś nie mm na to teraz ochoty.
Ja lubię dzieci nawet nie swoje i dzieci też mnie lubią. Ja się z dzieciakami dużo wygłupiam, podrzucam itp więc jak idziemy do znajomych gdzie są dzieci to zaraz mnie zaciągają do zabawy. Teraz nie mogę bo ciąża.
 
Witajcie niedzielnie:)
Ja po tej diagnozie, że to nie zwykła torbiel a guz postanowiłam mc nie kupować dla dzidzi. Poczekam przynajmniej do czerwca. Nie jestem przesadna ale jakoś nie mm na to teraz ochoty.
Ja lubię dzieci nawet nie swoje i dzieci też mnie lubią. Ja się z dzieciakami dużo wygłupiam, podrzucam itp więc jak idziemy do znajomych gdzie są dzieci to zaraz mnie zaciągają do zabawy. Teraz nie mogę bo ciąża.
O matko, a ja zrozumiałam że to zwykła torbiel...

16uds65gf2i39h6o.png
 
ja chodzę prywatnie do ginekologa, zawsze służy pomocą, jest pod telefonem w razie czego, wszystko tłumaczy, a sprzęt już ma konkretny :D dziewczyny ja też się martwię , 16 tc a ja schudłam 2 kg od początku ciąży i nic nie przybieram jak na razie..dobrze , że wizyta już w środę :)
Ja mam 20 tc i przytyłam okolo 1 kg do tej pory. A w pierwszej ciąży 7 kg.
Nie ma co sie martwic jezeli dziecko rośnie .
Dodałam zdjecie ale sie zorientowałam ,ze to publiczne Forum :happy2: i skasowałam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
w środę idę na wizytę, ale myślę że wszystko jest w porządku;) dzidzia pewnie na razie bierze ze mnie, ze zbędnych kg :D
Ja w pierwszej ciąży do 20 tc przytyłam 8 kg, a po 20 tc - do porodu 38 tc, schudłam kg . Na koncu miałam +7, ze wzgledu na diete w cukrzycy ciążowej.
 
Do góry