reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Czyli mówicie, że można w ciąży jeździć na rowerze? Moja ginekolog już na pierwszej wizycie w 8 tygodniu opowiadając mi jak zachowywać się w ciąży, wspomniała że nie jest zwolenniczką jazdy na rowerze w ciąży :/

p19u43r8yerdtwen.png
Moj ginekolog tez na pierwszej wizycie odradzal rower.
 
reklama
Będzie któraś mama korzystać z usług prywatnej położnej? Rozmawiałam z koleżankami i kuzynką które korzystały i w sumie są zadowolone ale na opiekę przez pozostałe położne też nie narzekały. Natomiast koleżanki które rodziły X lat temu odradzają twierdząc że lepiej pieniążki wydać na maleństwo. Ja na chwilę obecną też myślę że to strata pieniędzy - lepiej wydać na wyprawkę lub jakieś artykuły niemowlęce.
A jak to jest z lekarzem prowadzącym ciążę? Moja gin jest położnikiem w szpitalu gdzie chcę rodzić. Jeżeli akurat wypadnie jej dyżur kiedy ja będę rodzić to może odbierać poród?
 
Będzie któraś mama korzystać z usług prywatnej położnej? Rozmawiałam z koleżankami i kuzynką które korzystały i w sumie są zadowolone ale na opiekę przez pozostałe położne też nie narzekały. Natomiast koleżanki które rodziły X lat temu odradzają twierdząc że lepiej pieniążki wydać na maleństwo. Ja na chwilę obecną też myślę że to strata pieniędzy - lepiej wydać na wyprawkę lub jakieś artykuły niemowlęce.
A jak to jest z lekarzem prowadzącym ciążę? Moja gin jest położnikiem w szpitalu gdzie chcę rodzić. Jeżeli akurat wypadnie jej dyżur kiedy ja będę rodzić to może odbierać poród?
Ja się jeszcze zastanawiam, na razie myślę, że trochę szkoda kasy, bo prawda taka, że urodzić muszę tak czy siak ;)
Co do lekarza prowadzącego w takim przypadku jak mówisz, pewnie będzie przy Twoim porodzie. U mnie mojej lekarki nie będzie na pewno, dlatego że ona pracuje w szpitalu daleko od mojego miejsca zamieszkania :) a ja chcę rodzić w innym szpitalu - lepiej ocenianym i bliżej mnie.

p19u43r8yerdtwen.png
 
Mnie dość często coś kłuje w dole brzucha, ale nie myślałam, ze to może być Dzidzia.
Z rowerem oczywiście każdy wedle własnego uznania. Ale jak dla mnie nie ma co rezygnować z przyjemności i takiego ruchu :)

Kochane, a pytaliście swoich ginów o ten cały KOC?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry