reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja czasami tylko daje w aucie jak ona jest niespokojna gdy auto na światła staje, bo lubi cwaniara jak jedziemy i po paru minutach zawsze później zaśnie [emoji23] no i na spacerze czasami na początku gdy wyruszam sama z pod domu gdy muszę dopiero nakarmić i uspać wożąc [emoji16]
A w domu i tak ona nie chce, nie potrzebuje. Hah ma temperamencik w takim razie córeczka [emoji85][emoji1376][emoji1376][emoji16]

U nas to mała jak się urodziła to pare razy może popłakała, ale na ogół oaza spokoju hah i śpioch, no i cycuś mamusi oczywiście [emoji28][emoji28] także pić jeść spać [emoji2]
U nas gdy auto staje, a ona nie spi to muszę ruszać fotelikiem, a jak stoimy w korku to nawet jak spi, bo to za długo dla niej bez poruszania [emoji23] Oj ma ma, ustawia nas wszystkich po katach :p
 
reklama
E tam, nie przesadzaj! Na pewno nie jest tak źle, to my same siebie widzimy w lustrze jakoś jak w krzywym zwierciadle i koloryzujemy. Wiadomo pewnie po porodzie przyda się poćwiczyć i ujędrnić ciało, ja to też mam w planach od przyszłego tygodnia od poniedziałku żeby codziennie po 15-20 min dla siebie i zdrowia sobie poćwiczyć w domku nawet i przy małej jak na leżaczku będzie. Ja będę miała dla siebie chwile relaksu, wyleje z siebie jakieś złe wibracje, spoce się i lepszy humor i energia będzie od razu po aktywności fizycznej. A jak mała już skończy z 4 miesiące to pójdziemy może na basen z nią żeby sobie popluskała nóżkami i dla nas to tez będzie odskocznia i nowe doświadczenie.
Ja wczoraj zjadłam cały worek cukierków takich małych snickersów hah do tego opakowanie kinderkow i trochę laysow zielona cebulka, bo miałam napad taki mały, ale wiadomo tak codziennie dużo nie zajadam, ale tez miałam nie jesc słodyczy ze względu na zęby itd i co, ciężko czasem się powstrzymać. Muszę tez popracować nad wiece kalorii żeby zjadać w zdrowych, normalnych posiłkach i dołożyć 3x w tyg owoce i będę najedzona to mniej mi się będzie chciało przysmaków [emoji23]

To aktywnie :) my jutro będziemy sprzątać mieszkanie razem jak wstanie mój po nocce tak o 13, później obiadek i na spacer pewnie.

I mam taką aplikacje co mój Bartek używa i sobie dziennie właśnie po niewiele czasu ćwiczy i to jest na cały miesiąc plan rozpisany.
Tez będę z tym próbowała od poniedziałku [emoji4]Zobacz załącznik 911041Zobacz załącznik 911042



Hahah i to tłumaczenie na polski, „odwłoki treningu” [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Moj tez chciał iść na basen, ale mi sumie wydaje, ze takiemu małemu dziecku może być tam zimno. Co o tym myślicie? Ja moja z wanienki wyciągam i wyglada jakby jej zimno było, a co dopiero na takim basenie przez minimum godzinę... Albo moja to taki zmarzluch ;)
 
Ja już od 1 nie spie, zeszłam na dół ogarnelam tam wszystko, muszę jeszcze rano poodkurzać :p Wyprasowalam tez druga polowe kosza, bo mała mi już wczoraj nie dała. Wrocilam to za niedługo mała się obudziła, to ja nakarmiłam i spi dalej. Ja doczytam zaległe posty i może spróbuje spac ;) Dziś rano przyjeżdża do mnie przyjaciolka z mężem na weekend, także pewnie nie będę miała za dużo czasu żeby tu wchodzić.
Miłego weekendu dziewczyny! :)
 
Wisła jest niecałe 10 km gdzie mieszkam, uwaga na korki w weekend :)
Ta Wisła w górach? To zazdroszcze bo ja uwielbiam góry a mieszkam prawie nad morzem heh Chociaż jak bym mieszkała bezpośrednio to może by już tak nie cieszyły ale chciałabym chociaż bliżej jak mam teraz-prawie 5h jazdy samochodem:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry