reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dobra laski ja zmykam, bo mi młodego chyba dorwał wirus, który opanował połowę dzieciaków w Rzeszowie... Gorączki wysokie ciężkie do zabicia i paskudny kaszel :(
Miłego wieczoru! :*

ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png


Biedny, oby szybciutko mu odpuściło i żeby Ciebie nie złapało, bo już w ogóle byłby armagedon [emoji13][emoji57]
To życzę powrotu do zdrowia dla synka [emoji4]


oar8flw1mdp5ujvp.png
 
reklama
A ja mam takie ważne pytanie do Was, bo wy wszystkie bardziej doświadczone.

A mianowicie co w sytuacji gdy zaczęłam nową prace 12 grudnia (gdy podpisywałam umowę nie wiedziałam, że jestem w ciąży), o dziwo szczęśliwym trafem dostałam umowę na pełen etat na czas określony do grudnia 2019 roku (a myślałam, ze będzie na początek okres próbny 3 miesiące, a tu od razu umowa). I co w sytuacji gdy przyniosę zwolnienie od lekarza? Oczywiście nikogo jeszcze z pracy nie informowałam o mojej ciąży, poniewaz sama się jej nie spodziewałam, a jak się dowiedziałam to tez nie chciałam po miesiącu pracy informować o tym, bo by mnie udusili. Nie wiem do końca co teraz mam zrobić. Z jednej strony nie jest to ciężko fizycznie praca, wiec raczej nic mi nie grozi, ale z drugiej strony jest lekko stresująca i jestem już prawie w 13 tygodniu, nie chce tez tak ich zwodzić i mówić sobie, ze do końca lutego dam znać z moja sytuacja, bo wtedy już samo mogą dopatrzeć po moim wyglądzie.
Już sama nie wiem co robić. Wy pracujecie czy może jesteście już na L4?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Od 2015 roku czerwiec byłam już zatrudniona w jednym miejscu na pół etatu i pracowałam tam do czerwca 2016 roku. Później przeprowadzka i nowa praca od lipca 2016 roku do sierpnia 2017 roku. We wrześniu byłam w tej bliźniaczej niestety nieudanej ciąży, która zakończyła się w październiku zabiegiem. Chwile odetchnęłam psychicznie i fizycznie i zaczelam poszukiwać pracy od listopada żeby zacząć od grudnia. A pod koniec grudnia dowiedziałam się o tej ciąży, a tu nowa praca.. także nie wiem co robić, bo nie chodzi o to, ze jestem kombinatorką, bo wcześniej miałam ciagłe zatrudnienia od razu po szkole. Z tamtych miejsc pracy sama odeszłam, nie zostałam zwolniona. Bo wiem, ze gorzej by było gdyby ta aktualna moja praca była moją jedyna to wtedy ZUS mógłby mieć pewne wątpliwości co do mojej rzetelności.


oar8flw1mdp5ujvp.png
 
A ja mam takie ważne pytanie do Was, bo wy wszystkie bardziej doświadczone.

A mianowicie co w sytuacji gdy zaczęłam nową prace 12 grudnia (gdy podpisywałam umowę nie wiedziałam, że jestem w ciąży), o dziwo szczęśliwym trafem dostałam umowę na pełen etat na czas określony do grudnia 2019 roku (a myślałam, ze będzie na początek okres próbny 3 miesiące, a tu od razu umowa). I co w sytuacji gdy przyniosę zwolnienie od lekarza? Oczywiście nikogo jeszcze z pracy nie informowałam o mojej ciąży, poniewaz sama się jej nie spodziewałam, a jak się dowiedziałam to tez nie chciałam po miesiącu pracy informować o tym, bo by mnie udusili. Nie wiem do końca co teraz mam zrobić. Z jednej strony nie jest to ciężko fizycznie praca, wiec raczej nic mi nie grozi, ale z drugiej strony jest lekko stresująca i jestem już prawie w 13 tygodniu, nie chce tez tak ich zwodzić i mówić sobie, ze do końca lutego dam znać z moja sytuacja, bo wtedy już samo mogą dopatrzeć po moim wyglądzie.
Już sama nie wiem co robić. Wy pracujecie czy może jesteście już na L4?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Jeśli czujesz sie na siłach, to oczywiście możesz pracować o ile lekarz nie powie inaczej. Natomiast powinnaś poinformować pracodawce o ciazy (po 3 miesiacu najlepiej).

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja mam takie ważne pytanie do Was, bo wy wszystkie bardziej doświadczone.

A mianowicie co w sytuacji gdy zaczęłam nową prace 12 grudnia (gdy podpisywałam umowę nie wiedziałam, że jestem w ciąży), o dziwo szczęśliwym trafem dostałam umowę na pełen etat na czas określony do grudnia 2019 roku (a myślałam, ze będzie na początek okres próbny 3 miesiące, a tu od razu umowa). I co w sytuacji gdy przyniosę zwolnienie od lekarza? Oczywiście nikogo jeszcze z pracy nie informowałam o mojej ciąży, poniewaz sama się jej nie spodziewałam, a jak się dowiedziałam to tez nie chciałam po miesiącu pracy informować o tym, bo by mnie udusili. Nie wiem do końca co teraz mam zrobić. Z jednej strony nie jest to ciężko fizycznie praca, wiec raczej nic mi nie grozi, ale z drugiej strony jest lekko stresująca i jestem już prawie w 13 tygodniu, nie chce tez tak ich zwodzić i mówić sobie, ze do końca lutego dam znać z moja sytuacja, bo wtedy już samo mogą dopatrzeć po moim wyglądzie.
Już sama nie wiem co robić. Wy pracujecie czy może jesteście już na L4?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Przepracowalas miesiąc wiec ze zwolnieniem nie powinno być problemu. W nowym zakladzie trzeba pracowac 30 dni. Bedziesz miała kasę na zwolnieniu a pozniej macierzyński. Więc jestes bezpieczna.
 
Powinnaś powiedzieć w pracy o ciąży tego nie ukryjesz a to co sobie ktoś pomyśli to już jego sprawa, ja bym się nie przejmowała domysłami innych, co do tego czy pracować to zależy od warunków, jakbym się miała codziennie w pracy bardzo stresować pewnie bym się zastanowiła nad l4. Ja jak narazie pracuje i dopóki lekarz mi pozwoli będę siedziała w pracy, ale jest lekka biurowa, nieraz też stresująca ale nie jakoś nagminnie i co najważniejsze mogę spokojnie zjeść, zrobić sobie kilka przerw przejść się czy nawet wyjść na zewnątrz :) w tamtym roku koleżance wody odeszły pod biurko czyli można spokojnie pracować nawet do konca jak ktos może :D
 
Ja mialam zamiar pracować przynajmniej do 5-6 miesiąca...ale ostatnie kilka przeziebien jelitowka i szarpanina z jednym z uczniów(dusil kolegę i nie chciał z niego zejść więc siła odciagalam go od kolegi)dało mi trochę do myślenia...ostatnia strata rok kolejnych starań...i myśli co ludzie powiedzą że tak wczesnie ide na zwolnienie (koniec 3 miesiąca)ale w życiu trzeba kierować sie czasami swoim dobrem więc po konsultacji z lekarzem postanowione.
 
Jeśli czujesz sie na siłach, to oczywiście możesz pracować o ile lekarz nie powie inaczej. Natomiast powinnaś poinformować pracodawce o ciazy (po 3 miesiacu najlepiej).

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom



Właśnie chodzi o to, że z siłami jest u mnie w miarę dobrze, mam zero objawów, nie miałam żadnych plamień, czuję się wręcz świetnie. Wiem, że jak mam przepracowany miesiąc + jestem po 12 tygodniu ciąży to jestem już „bezpieczna” jeśli chodzi o informowanie pracodawcy. Gorzej z tym, że jak już powiedziałabym na dniach o tej sytuacji to głupio byłoby mi tam przychodzić, bo wiem, że to się rozniesie po całym sklepie, a znowu też nie będzie chyba fair jak po jutrzejszej wizycie przyniosłabym nagle zwolnienie lekarskie z taką informacją. Więc teraz stoję między młotem, a kowadłem. Nawet nie wiem jak miałabym zacząć przekazać taką informacje [emoji33][emoji33] no trudno, trzeba będzie jakoś to zrobić.


oar8flw1mdp5ujvp.png
 
Mam koleżankę gdzie jeszcze nie było widać zarodka tylko testy pozytywne i była już na zwolnieniu. 2 razy tak miała i swiat sie nie zawalił ani w pracy ani wokół. Ludzie pogadali bo taka ich natura i zaraz mieli kolejny temat...więc innymi sie nie przejmuj.
 
reklama
Mam koleżankę gdzie jeszcze nie było widać zarodka tylko testy pozytywne i była już na zwolnieniu. 2 razy tak miała i swiat sie nie zawalił ani w pracy ani wokół. Ludzie pogadali bo taka ich natura i zaraz mieli kolejny temat...więc innymi sie nie przejmuj.
Dokładnie. Życie jest zbyt krótkie żeby się przejmować wszystkimi. Akurat w tej sytuacji bierz pod uwagę swoje dobro i maleństwa :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry