reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Moja ulewa, chociaż nie zawsze. Czasem cały dzień nic. Ale wydaje mi się że ulewa jak ja za dużo i za czesto;)

Ja nie wiem już co robić z tymi kupami...nadal śluz obecny w kupach. Raz mniej, raz więcej. Lekarka ostatnio powiedziała żeby trochę mniej nabiału jeść,że może za dużo... A że badanie kału nie wyjdzie teraz bo jest za mała... żadnych innych dolegliwości nie ma,ani boli brzuszka, ani wysypki...
Na KP może być trochę śluzu w kupach.
 
reklama
Dziewczynki są do siebie bardzo podobne. Jak znajdę wrzucę wam foto z okolic jak miały rok. No identyko:) A Leos jest moim zdaniem inny. Mąż mówi że bardziej męski:D A ja nie wprowadzam go z błędu. Do kogo zaś podobne to nie wiem... jedni mówią że bardzo do mnie inni że bardzo do męża :) grunt że nie do teściów:D zostawiam waszej ocenie;)
Dziewczyny podobne do Mamy :):) A synuś ciężko powiedziec;) nie widziałam meza:) podziwiam Was mamy z trójką dzieci;)
 
Poczytaj pediatrę może o coś na receptę na brzuszek. Iza tu w szpitalu dostaję od 3dni debridat tj na receptę. Po takiej ilości antybiotyków co ona dostaje ma kołki. Nic innego na nią nie działa jak debridat właśnie
My już 16sty dzień w szpitalu. Zeświruję tu chyba...
Daje jej debridat. Ona jako takich krzyków i płaczu o brzuszek nie ma , tylko ciągle niespokojna , śpi po parę minut do pół godziny. A ja od kilku dni cierpliwość tracę.
Współczuję. Ale najważniejsze , żeby porobili wszystkie badania i żebyś wróciła już spokojna o zdrowie córki.
 
Z kupki u dziecka robi się na nietolerancje laktozy. Ale skoro delicol Wam nie pomaga bo obawiam się że to nie na laktoze.
A powiedz mi tak mniej więcej jakie są objawy nietolerancji bo na google to tyle tego jest , a nie wiadomo w co wierzyć w końcu.
Czyli jak będę szła na pobranie krwi to wziąć ze sobą jej kupkę i oddam na badanie ? I normalnie powiedzieć , że chce na nietolerancję laktozy tak ?
 
Na KP może być trochę śluzu w kupach.
Wiem właśnie. Rozmawiałam o tym z położna. I ona tak to tłumaczyła,że u jednego dziecka bardzo dużo tego śluzu w kupię jest normalna...A u innych już śladowe ilości będą patologiczne... Ja się kurczę martwię bo w zasadzie w każdej kupię jest śluz,raz znikomo raz sporo... syn nie miał śluzu w kupię,albo nie zwracalam na to uwagi. Syn od razu miał skórne problemy. Ech ech... pocieszam się,że nie ma dolegliwości brzuszkowych i skornych,wiec może to nic takiego..

Powiem Wam,że przeplakslam wczoraj pół wieczoru:( aplikowalam pierwszy raz globulek która Pan dr przepisał...I....dramat... strasznie luźną mam pochwe;(;( do tego stopnia,że globulek wypadła.........;( studnia.... pocieszam się tylko,że 6 tyg po porodzie będzie w sobotę...I to drugie dziecko... więc na pewno wymaga więcej czasu żeby doszła do siebie.
 
A powiedz mi tak mniej więcej jakie są objawy nietolerancji bo na google to tyle tego jest , a nie wiadomo w co wierzyć w końcu.
Czyli jak będę szła na pobranie krwi to wziąć ze sobą jej kupkę i oddam na badanie ? I normalnie powiedzieć , że chce na nietolerancję laktozy tak ?
Zależy na co ta nietolerancja. I co dziecko to mogą być inne objawy.
 
Wiem właśnie. Rozmawiałam o tym z położna. I ona tak to tłumaczyła,że u jednego dziecka bardzo dużo tego śluzu w kupię jest normalna...A u innych już śladowe ilości będą patologiczne... Ja się kurczę martwię bo w zasadzie w każdej kupię jest śluz,raz znikomo raz sporo... syn nie miał śluzu w kupię,albo nie zwracalam na to uwagi. Syn od razu miał skórne problemy. Ech ech... pocieszam się,że nie ma dolegliwości brzuszkowych i skornych,wiec może to nic takiego..

Powiem Wam,że przeplakslam wczoraj pół wieczoru:( aplikowalam pierwszy raz globulek która Pan dr przepisał...I....dramat... strasznie luźną mam pochwe;(;( do tego stopnia,że globulek wypadła.........;( studnia.... pocieszam się tylko,że 6 tyg po porodzie będzie w sobotę...I to drugie dziecko... więc na pewno wymaga więcej czasu żeby doszła do siebie.
Jak nie ma innych objawów to się niepotrzebnie stresujesz.
 
reklama
Klaudia, brat jest duży. Ja bym odpuscila uslugiwanie mu. Z Alicja zaś myślę że się unormuje. Teraz taki etap że dzieci jeszcze nie do końca ukształtowane mają jakieś problemy że się układu pokarmowego. Wyklaruje się zobaczysz :* A Kamil no cóż... ja przez mojego też wczoraj beczalam... wiesz że nieporozumienia są jakąś normalnoscia w związku. Nie mówię tu o patologicznych zachowaniach ale jakąś wymiana zdań zdarza się każdemu. Myślę że jak się przeprowadzicie będzie lepiej.

Ode mnie również:*

Bardzo mi przykro. Przytulam mocno:*

U nas dziś ma być położna ostatni raz. Cieszę się że to już koniec jej wizyt. Chyba nietowarzyska jestem;)

Pochwalę się wam moimi skarbiszonami
Jakie fajne dzieciaczki [emoji7]
 
Do góry