Sierpniowe Mamy 2018

[gosc12]

No wlasnie ja tez nie teraz mi tak przyszlo do glowy o tych plesniawkach :/ bo jesli pne tak przeszkadzaja to moze i przy karmieniu tez.. a ze sutki to nie silikon.. to kto wie.. :/

Przeszkadzają bo bolą. Dziecko wtedy nie chce jeść i płacze.

 

[gosc12]

A jesli mialabym przejsc to powoli tak? W sensie ze jak np?

Cały dzień stare mleko , s między czasie butelka nowego. Tak kilka dni. Później dwie butelki nowego np. rano i popołudniu. I tak coraz częściej
Tylko nie wprowadzaj na noc , bo jak nie spasuje to będziesz miała nockę z głowy. W dzień pobawisz, ponosisz a w nocy wypadałoby pospać

 

[gosc12]

Przeszkadzają bo bolą. Dziecko wtedy nie chce jeść i płacze.

Czy butelka czy piersią , afty / pleśniawki, dokuczają dziecku.

 

[kasiak85]

Może mezoterapia igłowa.? Na rozciagnieta skórę super. A na rozstępy mikrodermabrazja diamentowa.

Będę musiała pomyśleć nad takimi zabiegami bo brzuch sam się nie wchłonie.

 

[kasiak85]

Najważniejsze, żeby wyszła z tego cała i zdrowa jak najszybciej. Dobrze , że karmisz ją piersią i że apetyt jej wrócił. Wzmocni się i będzie silniejsza. Dzielna dziewczynka ☺ trzymamy dalej kciuki ☺

Dziekujemy

 

[Bajunia]

Ja też tak mam. Ze co jakiś czas mam jakby mniej i podganiam laktstorem. Podejrzewam że Maja zbyt mało efektywnie ssie, bo mam duży strumień pokarmu i żeby się najeść to ona nie musi się napracować przy piersi.

Podobno mleka w piersiach nigdy nie jest ani za dużo ani za mało. Tylko nam się nieraz tak wydaje. Dziecko tym steruje. Oczywiście zdrowe dziecko przy zdrowej diecie mamy. Ja nawet teraz przy synu miałam chwilowy kryzys bo wydawało mi się, że może być za mało tego mleka bo mały jeden dzień spędził cały przy piersi , przez to wydawało mi się , że piersi puste bo na bieżąco były opróżniane. Przez to swoje durdanie dał sygnał cycom ile potrzebuje i na drugi dzień już jadł normalnie z większymi odstępami.

 

[gosc12]

Wasze dzieci też chcą się bawić w nocy ? ;D dla mojej Alicji noc kończy się o 2 nad ranem codziennie. Każda próba uśpienia kończy się płaczem. Przy zmianie pieluszki czy karmieniu muszę uciekać wzrokiem bo się gsmoniek mały patrzy prosto w oczy, gada sobie i się śmieje. Tak zaczepia , że żal nie ucałować

 

[gosc12]

Podobno mleka w piersiach nigdy nie jest ani za dużo ani za mało. Tylko nam się nieraz tak wydaje. Dziecko tym steruje. Oczywiście zdrowe dziecko przy zdrowej diecie mamy. Ja nawet teraz przy synu miałam chwilowy kryzys bo wydawało mi się, że może być za mało tego mleka bo mały jeden dzień spędził cały przy piersi , przez to wydawało mi się , że piersi puste bo na bieżąco były opróżniane. Przez to swoje durdanie dał sygnał cycom ile potrzebuje i na drugi dzień już jadł normalnie z większymi odstępami.

Ja nawet teraz karmiłam butelka, siedziałam bez stanika , pierwsza noc spałam bez od porodu [emoji16] i niby już laktacja mi zanikła a tu czuje , że mi mokro , patrzę o kapie z piersi mleko bo widocznie dziecko było za blisko biustu przy jedzeniu

 

[miloscwczasachpopkultury]

U nas szok jakiś totalny. Byliśmy na spacerze od 17:30 do 19 i malutka się wymęczyła, bo pospala może z 20 min a reszta na raczkach i jesc jesc chciała. Później w domku pojadla z cyca, zasnęła pod nim i spała od 20 do 2 w nocy bez przerwy. Teraz się przebudziła na cyca i już tez śpi [emoji5]

 

[Menia2018]

Dziewczyny dzisiaj sprawdziłam ceny szczepionek w dwóch aptekach. Za zestaw 6w1 plus pneumo plus rota w okolicach 700 zł. Przy czym za pneumo to ja nie powinnam płacić skoro jest obowiązkowa czyli na nfz. Kupa kasy wyszło. Mnie się kojarzyło jak 4 lata temu szczepiłam córkę to taki zestaw był sporo tańszy. Nie pamiętam dokładnie. Czy któraś szczepi też takim zestawem?

Ja szczepie infanrix ipv+hib cena ok 130,zl i rotarix cena ponad 300 zł.