reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Może światło ją rozbudza? Bo ja to od początku usypiam małego po ciemku. I żadnego problemu nie ma. Czasem marudzi jak mu smoczek wypadnie. Ale ogólnie w nocy nie mam problemu. Z córką tak samo robiłam i też w nocy spała ładnie.
Moja tez zasnie w nocy po karmieniu,bez problemu.. za to w dzien jest koszmar bo sie budzi co chwile :/
 
reklama
Dzień dobry.

U nas nocka w miarę ok. Posypałam 6,5h łącznie także super.
Iza grzeczna, nadal mało przybiera 130g w tydzień. Położna kazała mi ją dokarmiac co 2 karmienie po piersi dac 20-30ml mm ale ja nie daje mm, ściągam od wczoraj 2-3razy dziennie swoje mleko i podaję jej w butelce. Nie wiem dlaczego ona nie opróżnia piersi do końca A z butli jeszcze trochę dołuje. Raczej to, że jest malutka, jeszcze słaba, wyciągnięta na zimno z cc 2 tyg wcześniej tak pediatry mówiła. Dokarmic ja ok 2 tyg niech nabierze siły i odstawić dokarmianie. W sumie to przybrała 480g w 3 tyg więc nie wiem o co one robią halo w miesiąc będzie może z 700g.
Mi brakuje czasu i rąk codziennie coś załatwiam A to ZUS, 500plus, karts duzej rodziny, wizyta u położnej, pediatry, zebrania u dzieciaków w szkole, wczoraj byłam w pracy na 2 godzinki dziś też muszę podjechac chociaz na godzinę dwie. Dzieci zaprowadzić do szkoły, odebrać, z młodszym do dentysty bo boli to ząb i wszędzie jeżdżę z małą albo z całą 3ką bo chłopaki sami nie chcą zostać w domu. Mieszkanie jako tako ogarnięte ale obiad czasami niezrobiony i zamawiamy z dostawą do domu coś albo jemy coś na szybko. Niedługo zaczną zadawać pracę domowe to już w ogóle będzie hardcore.
Męża cały dzień nie ma w domu wychodzi o 9.00 wraca o 20.00. Jedynie rano zajmuje się małą zanim wyjdzie do pracy A ja w tym czasie szybko posprzatam, zjem śniadanie, wstawię pranie.
Kochana ja nie wiem czy te 2 tyg przed terminem maja aż takie znaczenie..
Maja wyciągnęła 3,5 tyg wcześniej. Nawet jeszcze nie było 37tc. Na początku owszem nie miała odruchu ssania. Bardzo niska waga urodzeniowa bo raptem 2450. A teraz zasuwa z cyca jak dzika. Wydaje mi się że to kwestia bardziej dziecka. Może przysypia przy cycu albo nieefektywnie ssie. Pediatra sprawdzał wedzidelko? Bo skoro pokarm masz... To po co dokarmiac mm. A to że podajesz swoje w butelce to nic złego. Najważniejsze że Twój pokarm :*
 
Na kręgosłup to nie jest dobre. W tym momencie dziecko jeszcze powinno być w pozycji poziomej. Maje czasem też tak chwilę noszę. Bo już się rozgląda ciekawa i się wtedy uspokaja.

Aha to nie wiedziałam. Tzn ciocia Bartka jest fizjoterapeutka i nic nie mowila o tym. Jedynie zwróciła uwagę na to ze nasza Kornelia łatwiej i bez problemu obraca główkę od razu na prawo a na lewo tez, ale słabiej i mniej chętnie i żeby tego bardzo pilnować i zmieniać piersi często do karmienia i pozycje leżenia na boczku na prawo raz i na lewo raz.
 
Ja tez pierwsze słyszę i moim zdaniem pozycja jest dobra i nawet wskazana, bo brzuszek wtedy jest w super pozycji nasze ciało masuje im brzuszki i później wszystko lepiej tam w środku funkcjonuje i jak jest kolka to ta pozycja działa cuda :)
Ja myśle, ze może to mieć zwiazek z kręgosłupem maleństwa, ale mogę się mylić. Moja lubi jak się tak ja nosi, bo się rozgląda (nie wiem czy już coś widzi) ale takie wrażenie można odnieść :p Ona lubi sobie tez lezec na mnie w takiej pozycji
IMG_0765.JPG


IMG_0766.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0765.JPG
    IMG_0765.JPG
    755,7 KB · Wyświetleń: 351
  • IMG_0766.JPG
    IMG_0766.JPG
    686,6 KB · Wyświetleń: 345
Aha to nie wiedziałam. Tzn ciocia Bartka jest fizjoterapeutka i nic nie mowila o tym. Jedynie zwróciła uwagę na to ze nasza Kornelia łatwiej i bez problemu obraca główkę od razu na prawo a na lewo tez, ale słabiej i mniej chętnie i żeby tego bardzo pilnować i zmieniać piersi często do karmienia i pozycje leżenia na boczku na prawo raz i na lewo raz.
No to mogą być pierwsze objawy przykurczu co opisujesz
 
A ja słyszałam że dziecko przybiera taką pozycję w jakiej najczęściej było w brzuszku. My się karmimy tyle samo z prawej co z lewej piersi. Ja małego noszę na lewej ręce a mąż na prawej. Czyli wyrównuje się [emoji5]

Może i tak :) mówię co mówi fachowe oko kogoś z zawodu i po prostu nei chciała nas upokarzać ciocia czy coś, ale mówi, ze i tak pediatra nam zwróci uwagę na pewno ;)
 
reklama
Do góry