reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Mi zdarza się złościc na syna, ma 3 lata . Ogólnie ekstra do małej się zachowuje,ale ma problem żeby się nie drzec itd. A są ja jestem tylko człowiekiem, czasem jestem zmęczona.. to zdarza mi się krzyknąć. Staram się to przytulać, mówić że to kocham. Na pewno nie czuje się odrzucony. Dużo z nim rozmawiam. A za siostra szaleje;)
Moja też nie jest niegrzeczna, pomaganie cieszy się mówi ciągle że Olek to słodziak i chce mu czytać i bawić się z nim . Ja jestem chyba przewrażliwiona bo całymi dniami jestem z dwójką . W poniedziałek wróci do przedszkola to będzie inaczej.
 
Dziewczyny czy wasze dzieciaczki jak miały ponad dwa tygodnie wchodziły w etap marudzenia. Moja młoda od trzech dni bardzo marudzi. To nie płacz a takie marudzenie zalenie. I to potrafi trwać no dość długo bo parę godzin
 
Wychodząc do domu położna zapytała się mnie jaka przychodnie wybrałam, jak się okazało jest tam położna środowiskowa, która do mnie przyjdzie trafiło mi się super ! Dzięki za polecenie Żeromskiego, pewnie sama bym na niego nie wpadła, a tak to będę go mile wspominała :) jak mnie wszyscy żegnali, byłam najstarsza stażem na oddziale :)
Bardzo się cieszę że jesteś zadowolona:) ja też zadowolona i z poprzedniego pobytu i teraz. Więcej dzieci nie planuję ale jakby co to wiem gdzie rodzić :p
 
Moja też nie jest niegrzeczna, pomaganie cieszy się mówi ciągle że Olek to słodziak i chce mu czytać i bawić się z nim . Ja jestem chyba przewrażliwiona bo całymi dniami jestem z dwójką . W poniedziałek wróci do przedszkola to będzie inaczej.
AAAA to na spokojnie. Mój od poniedziałku w Przedszkolu:) i jest o niebo lepiej;) będzie dobrze:)

Dziewczyny czy wasze dzieciaczki jak miały ponad dwa tygodnie wchodziły w etap marudzenia. Moja młoda od trzech dni bardzo marudzi. To nie płacz a takie marudzenie zalenie. I to potrafi trwać no dość długo bo parę godzin
Tak, moja tak. Tylko na rękach i krzyk o byle co:) chyba skok rozwojowy jest w 3 tygodniu zycia;)
 
Ja wczoraj dzwoniłam do mojej położnej, ale jest jeszcze na urlopie. Wraca dopiero 11 września. Okazało się, że Leo urodził się w jej urodziny :). Pytałam się o krzyki Leonardo, bo w nocy po jedzeniu często ma ataki krzyku tak z 5-10 minut. Nie można go w żaden sposób uspokoić. Musi swoje wykrzyczeć i zasypia. Poleciła mi innego smoczka, bo on do smoka nie bardzo i dzisiaj nawet go zalapal.
Zobacz załącznik 893113 Zobacz załącznik 893112 Zobacz załącznik 893111
Jaki śliczny ❤️❤️
 
reklama
Do góry