reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Ostatni posiłek jadłam wczoraj o 6:30 rano. Szybko wygonili Tomka Po porodzie. Zostałam sama z małym i babeczka która urodziła 10 minut przede mną. Nie możemy same wstawać a telefon którym mamy się posługiwać żeby wezwać położna lub pielęgniarkę z noworodków nie działa lub jest nie podłączony.. Żyć nie umierać normalnie. Jestem głodna i zła uwieziona w łóżku. Dobrze że mały jest na razie grzeczny :) Nie smęcę już resztę napisze jak Tomek będzie i mi trochę pomoże
 
U mnie też domięśniowo, tylko zastanawiam się nad doustnym.dawkowaniem..jeszcze 5 lat temu jak rodziłam pierwsze dziecko to tylko doustnie dawałam. Dziękuję za informacje
Nie daje się już doustnie jeśli dostalo domięśniowo :)
4 lata temu synowi dawałam doustnie ale wtedy jej dzieci domięśniowo nie dostawały
 
A przełyka przez te trzy godziny ? To rzeczywiście długo , ale możesz odpoczac w tym momencie :D ile dzieci tyle zachowań i charakterów [emoji173]️ ile już wazy ?
Nie slysze, zeby non stop lykal. Czasami go odkladam do lozeczka i zaczyna plakac, biore go z powrotem i tak po kilka razy. Przy porodzie 4200, wczoraj 3860 wiec dosc duzy spadek. Nie placze jak ciagnie cycka wiec mysle, ze pokarm mam
 
reklama
Do góry