reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Dziewczyny przepraszam ze dopiero sie odzywam od 24.07 byłam w szpitalu to byl 38 tydz leżałam do 41 tydz i 1 dz i dopiero mi zrobili cc bo 3 baloniki i 2 oksy nie ruszyły nic a że podejrzewalam że dziecko będzie duże to nie podjęłam 3 próby oksy i ublagalam cc że względów takich iż bałam się o życie dziecka podczas sn że względu na wagę oni twierdzi że 4250g a ja ze wieksza zwłaszcza że 2 coraz miała 4600g ile się naprosilam naplakalam to brak słów w końcu 13.08 ordynator zgodził się na CC i tak 14.08.18 o 8:52 urodziła się nasza Iga z waga 4710g i 57 cm :)
Wow piękne wymiary! Gratulacje!!!! Igus witaj ❤️!
 
O rany. To ja dalej na jedynkach. 56 połowa poszła na później , dalej w niektórych ma luzno [emoji14] a myślałam , że nawet raz nie założy tego rozmiaru heh ;)
Mój wydaje mi się, że na długość też sporo urósł, ale go nie mierzyłam. Bo te body 56 niektóre takie naciągnięte już są. A w pajacu dzisiaj w nocy nie mógł nóg wyprostować [emoji23]
 
Kochana iść na wygodne to dać cycka [emoji23] mówię Ci z perspektywy matki która robiła mleko. Tzn zrobić mleko to nie probkem. Ale myj, wyparzaj butelki. A tak wyciagniesz cycka i tyle Twojej roboty [emoji23]
A mi się właśnie wydaje , że na odwrót.
Bo jak podgrzewalam mleko i dawałam butelkę to dla mnie wygoda. A jak muszę odpinac stanik, podkładać pieluchę, odciągnąć nadmiar , mała zje , ubrać się, wyparzyć , laktator, butelkę od laktatora. Więc więcej roboty [emoji16]
 
Wiem, inaczej się nie da. Nie chce iść na łatwiznę i dawać butelkę , czy co gorsza sztuczne skoro mam mleko. Co innego gdybym nie miała , lub mała nie umiała by złapać. A ona umie ale jej się nie chce [emoji16]

Dlatego trzeba trochę powalczyć z lenistwem małej, moja robi to samo :) może masz za duże brodawki sutki dla małej. Moje chyba są i jak roluje lekko przy końcu je i wkładam jej z sutkiem do buzi to wtedy ładnie chwyta. Taki trik mi położna w szpitalu pokazała, bo mowila ze mam super piersi do karmienia, ale jakby mała miała problem z chwytaniem to się nie zniechęcać tylko uczyć i pomagać sobie nawzajem. Bo ona chce mleka z piersi to najlepsze co może być, ale nie umie i nie ma siły chwytać i pic, bo to wbrew pozorom męczące i wtedy się denerwuje i płacz.
 
reklama
Do góry