Sierpniowe Mamy 2018

[Ewka34]

Ej... ty blisko mieszkasz... masz na dworze 30?? Ja dziś na szczęście 23

Tzn pokazuje mi 30 ,czujnik mam na tarasie gdzie troche przygrzalo..

 

[miloscwczasachpopkultury]

Wierzysz w znaki zodiaku? Przecież to bujda na resorach

Wierze mój dużo lubi czytać o gwiazdach, niebie, fizyce, astronmii itd i coś tam w tym jest. Na pewno w charakterystyce znaku zodiaku pod względem np dnia urodzenia. U mnie się sprawdzają te cechy opisywane do osoby.

Nie wierze w te jednodniowe przepowiednie horoskopów co Cię dziś spotka itd ale w resztę tak

 

[Avalia]

Mój za to w domu sam nie zostanie nawet jak idę wyrzucić śmieci czy do kuriera to leci za mną
Twój syn ile ma lat? Chyba do komu i szedł w tum roku czy coś pokręciłam?

To ja się bezczelnie pochwalę że moje dziecko będzie miało 8 lat za miesiąc i jest mega samodzielne. Nie mam problemu by zostawić ja sama w domu czy puścić do sklepu. Jej to pasuje i mnie też W szpitalu przecież jak była to sama na oddziale tylko ja odwiedzalismy. Jest przy tym wyjątkowo dzielna i rozwazna.
Żeby nie było czasem nie myśli co robi, bywa leniwa i mały z niej balaganiarz...

Wczoraj właśnie z mężem doszliśmy do wniosku że nasze dzieci są z bajki o muminkach charakternie to starsza jest porządną i slodka jak migotka, młodsza to taka pyszczata mała mi której nie sposób nie lubić a w brzuchu wloczykij który powinien już być na świecie A szlaja się nieposluszny... jak idę na ktg to zawsze położne się śmieją że mój syn to uciekinier bo nigdy go wylapac nie mogą

 

[kasiak85]

Tak sobie napisałam na oko, bo w wieczór nocy to na pewno, w ciągu dnia jak na dworze upały to tu tez ciepło. Dziś akurat mega, bo 22 stopnie także dało się załatwić małej ten akt urodzenia w Lubaniu, pojechać do rossmana po zapasy pampersow, worki na pampersy do wyrzucania itd i jeszcze Bartek później pojechał do Lidka po jedzenie jakieś do lodówki i teraz jemy i szykujemy się, bo o 17:30 wyruszamy na urodziny do Bartka znajomego tak na 2 h max posiedzimy. Oczywiście biorę małej butle 100 ml, pampersy 3 jak coś na zmianę i chusteczki itd

Jestem pod wrażeniem, że ci się che i ze tak szybko doszłaś do siebie po porodzie. Super, tylko pozazdrościć. Ja do 2-3 tyg po porodzie to tylko w domu siedziałam z cyckami na wierzchu, raną po cc i ryczeć mi się chciało, bo inaczej sobie to wyobrażałam. Miałam mega baby bluesa to pewnie dlatego. Po drugim porodzie już bylo lepiej 10 dni po porodzie pojechaliśmy do mojego brata na ślub i wesele oczywiście z dziećmi.

 

[GorzkaPomarańcza]

Ja nie mogę siadać ani chodzić bo wyszły mi na tyłku 3 mega wielkie hemoroidy po porodzie myslicie że one znikną? Polecacie jakaś maść ?

Druga sprawa jest taka że maluszek teraz po porodzie ciągle śpi i nie chce jeść. To normalne? Myślicie że później zglodnieje? Jadł po12 w nocy. Koło 10 5 razy pociągnął piers i teraz znowu ciagl3 śpi. Od czasu do czasu ulewa mu się też wodami plodowymi bo się nałykał.

Ale slodka kruszynka

 

[karkula309]

Nikt nie jest idealny, chyba to oczywiste. Każdy jest człowiekiem i Popełnia błędy i on wtedy popełnił i już przeprosił dawno i nigdy nie powtórzy tego, bo wie jakie by były skutki :/ także spokojnie. Nie mam rozchwiania emocjonalnego jeśli tak sądzisz. Tak, „chwale” się oczywiście. Facetem, dzieckiem, wakacjami, jego pensja, naszym cudownym życiem heh. Wlasnei można odnieść wrażenie, ale zdrowo myśląca osoba nie widząca zawiści i podtekstów nie weźmie tego za przechwałki. Wiec coś tu nie tak z odbiorem chyba.. na to wychodzi. Bo to złe, ze mam się dobrze i kocham swoje życie i każdy jego dzień? Lepiej siedzieć i płakać ze deszcz pada, ze dziecko się znowu zesralo itd.. każdy ma swoje podejście do życia. Może dlatego niezbyt się „kumamy”

Tak zazdroszczę że facet cię szarpie i siedzi w piwnicy .. nie no raczej nie zazdroszczę [emoji39][emoji39]
Co do kup to ty chyba ostatnio pisałaś ile robi nie ? [emoji39][emoji39] Bo mi się nie chce liczyć i jeszcze o tym pisać [emoji39] takze nie narzekam ani na kupy a tym bardziej na deszcz [emoji16][emoji16]

 

[Ewka34]

Boże jaka burza przyszła. Boje się
Tak wali mocno i głośno , że chyba jeszcze nigdy takiej burzy nie przeżyłam. Jak bym była na dworze to bym się chyba zapłakala i posikala ze strachu.. o ile zaraz tego nie zrobię tu na łóżku

Zazdroszcze ❤❤❤❤❤❤

 

[Ewka34]

Dzięki :* pocieszyłaś mnie, bo bardzo mnie to przybiło, że niektóre dziewczyny po kilku dniach śmigają, a ja 9 dni po porodzie i większość czasu leżę żeby się goiło.

Kochana ja jestem 12 po porodzie i nadal mnie boli.. :*

 

[GorzkaPomarańcza]

To normalne ze spi.. spokojnie teraz wiekszosc czasu bedzie spac a dzieciatko nie potrzebuje duzo na poczatku,nie martw sie :*
Jest sliczny [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] naprawde [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
Pupcie smaruj aesculanem i sprobuj wkladac je z powrotem do dziurki :*
Odpoczywaj mamusiu :*

Podobno dziecko rodzi sie z zoladkiem wielkosci czeresni i na poczatek wystarczy mu lyzeczka od herbaty pokarmu. Nie pamietam juz gdzie to pisali

 

[Ewka34]

Teraz jest słodko ale jak będzie się wam gramolił do łóżka jak będzie miał 5-6 lat to już nie tak slodko starszego tak nauczyliśmy ale z młodszym juz byłam mądrzejsza teraz też młodej nie będę brała. Lubię spać z dziećmi, może jakbyśmy mieli duże sypialniane lóżko to inaczej ale śpimy na narożniku.

Powiem ci ze z pierwsza tez tak mialam i nie gramolila nam sie do lozka :* zobavzymy teraz hyhyhy