reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018


No, bo taka jest malutka, a niby 3 kg ma. Jestem ciekawa jak przyjdzie położna w przyszłym tyg ile przybrała, bo mleka coraz więcej pije. Lacznie 2 h na cycu w ciągu dnia i z 80-100 ml mleka z butli. Wczoraj robiła terror i jadła co 15 min chyba z 6 razy i narobiła z 6 razy do pampersa xd

I poszła w końcu spać po 1:30 i spała do 5 [emoji5]
 
reklama
@karkula309 masakra z tym ustąpieniem miejsca , zero wychowania :/

A ja powiem Wam, że wczoraj mega się zdziwiłam. Byliśmy z mężem w Lidlu, kolejki mega mega długie. No to ustawilismy się na końcu i stoimy ( oczywiscie każdy glowe w drugą stronę zeby nie przepuścić)
W pewnym momencie podeszła do mnie pracownica i mówi, że mam podejść tam do kasy nr 2 zaraz przyjdzie Pani i nas osobno obsłuży... aż szczęka mi opadła, że specjalnie kase otworzyli :) ale miło:)
Musialybyscie widzieć miny tych ludzi przede mną :D :D :D

Masakra jakie to smutne, ze mamy takie durne i upośledzone społeczeństwo.. i dobrze, ze wprowadzają takie przywileje chociażby z racji tego, ze lidl jest takim rodzinnym sklepem i te promocje na rzeczy dla maleństw co tydzień itd :) także ekstra
 
No rozumiem, to pewnie może irytować, bo już by się chciało, termin mija a tu nic... kiedy najpóźniej u Ciebie musza wywoływać? Trzymam kciuki, żeby coś się zaczęło konkretnego :)
Mam wizytę w szpitalu 16 to już będzie po terminie i wtedy chodzi się codziennie na ktg. A jak cokolwiek jest niepokojącego to zostawiają na oddziale i zaczynają próby oksytocynowe. Najpóźniej chyba 4 dni po terminie gdzieś przyjmują do szpitala.
Ja bardzo się boje wywoływania bo źle reagowałam na oksytocyne przy pierwszym porodzie i w zasadzie ja odlaczyli. Mam nadzieję że jednak urodzę sama z siebie , jak nie to będę błagać o cesarkę.
 
I zrobiłam coś co było u mnie na drugim miejscu "tego nie robic" zaraz za bujaniem , kołysaniem .. mała nie usnie w łóżeczku a położona w łóżku zasypia ...
Zobacz załącznik 886719

Oj to niedobrze :p u nas śpi i w łóżku i na rękach i na cycu i w łóżeczku swoim z karuzelka, bo lubi jej słuchać i zasypia i w bujaczku leżaczku :)
 
Tyle że rana nie goi się w mokrych warunkach ;)

Dokładnie tak, może dojść do namnożenia się bakterii, które i tak już tam są i trzeba wlasnei np z 6 razy dziennie psikac octaniseptem i leczyć tam wszystko :) + tantum rosa 4 x dziennie i prysznic i ja już dziś kochane 7 doba po porodzie SN i nic nie boli, goi mi się pięknie i już malutko krwawi i robię bez problemu 2, szew nie ciągnie, plecy nie bolą, w domu robię dosłownie wszystko, bo dostałam swoje ADHD z powrtoeem i Bartek ze mną oczywiście działa i duuuuzo pomaga :) także ja już jestem w formie mega dobrej jak na tydzień po porodzie. A przepis na to to jesc ładnie zdrowo, pic dużo płynów, pielęgnować często krocze i piersi, dużo chodzić i odpoczywam i gotowe :) i opieka nad maluszkiem najlepsza przyjemność [emoji5][emoji5][emoji5]
 
Zawsze mnie to zastanawiało :D prosiaki się nie pocą na tyle hehe a ludzie tak o nich brzydko mówią :p

Hah no niestety w ciąży mamy wody duuuzo w organizmie i musi gdzieś to mieć ujście i jeszcze wypijamy 2-3 l dziennie płynów to niedziwne, ze później wypacamy jak szalone. Po ciąży jest to samo, tez ciagle mokra chodzę jak coś porobie w domku i 3x dziennie się myje
 
Wyczujesz. Ja nie jeździłem na ktg tak z widzi mi się a jak coś się zaczęło dziać to czułam inne ruchy , pojechałam na ktg i tetno wariowalo . Co prawda nie miałam świadomości że to aż tak niebezpiecznie i pojechałam bo było jeszcze kilka innych spraw co mnie niepokoiło .. ale jakby tętno skakało jeszcze bardziej to ruchy byłyby jeszcze słabsze. Tak powiedziała mi pani doktor :) Także wiem z doświadczenia :) przecież przez to urodziłam szybciej [emoji39][emoji39]

Jasne, nie wątpię i nie neguje :) każdy organizm jest jednak inny i inne objawy mogą być lub nie musi być :) ale ja już mam malutka przy sobie to teraz inne zmartwienia. Chyba rzeczywiście zmienimy pampersy, do Lidka dziś podjedziemy po 3 opakowania tych 0 z dady albo lupilu, a więcej nie, bo do tego czasu może na 1 przeskoczy
 
reklama
Do góry