E
Ewka34
Gość
.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W koncu !!!! ❤❤❤❤❤ nie boj sie :*Boje się. Wody mi odchodzą. Zbieramy się do szpitala.
Suuuuuper, tata zobaczy córeczkę!!!! Jesteś bardzo dzielna kobieta, dasz rade trzymamy kciuki :*:*:*Boje się. Wody mi odchodzą. Zbieramy się do szpitala.
Trzymam kciuki! Jeszcze K. Zdąży zobaczyć Alicję .Boje się. Wody mi odchodzą. Zbieramy się do szpitala.
Ja z córką w ogóle się nie bałam i na luzie szłam do porodu. Nie mogłam się doczekać i cieszyłam się że się zaczęło. A teraz się boję. Chociaż synuś wg usg już spory i gin mówi , że gotowy do wyjścia. Ale ja jeszcze tego nie ogarniam. Im bliżej porodu tym bardziej abstrakcyjne to dla mnie. Ogólnie już mi ta ciąża dała popalić w porównaniu z pierwszą i chciałabym wcześniej urodzić, ale jak dzisiaj wylądowałam w szpitalu to się przestraszyłam , że to może być już. A z drugiej strony jak jeszcze te 3 tyg bym nie urodziła to Mały jeszcze z pół kg przybędzie i będzie prawie 4 kg do urodzenia sn. I to też mnie stresuje. Eh.. babie w ciąży nie dogodzisz.Myślę, że na poród się nigdy nie jest gotowym. Ja już czekam na swojego maluszka od 3 tygodni ale jak pomyślę, ze będzie bardzo bolało , że jak ja sobie poradzę po porodzie , że to moje pierwsze dziecko to też mam ogromny stres. Będzie dobrze :* nie martw się :*
Ja z córką w ogóle się nie bałam i na luzie szłam do porodu. Nie mogłam się doczekać i cieszyłam się że się zaczęło. A teraz się boję. Chociaż synuś wg usg już spory i gin mówi , że gotowy do wyjścia. Ale ja jeszcze tego nie ogarniam. Im bliżej porodu tym bardziej abstrakcyjne to dla mnie. Ogólnie już mi ta ciąża dała popalić w porównaniu z pierwszą i chciałabym wcześniej urodzić, ale jak dzisiaj wylądowałam w szpitalu to się przestraszyłam , że to może być już. A z drugiej strony jak jeszcze te 3 tyg bym nie urodziła to Mały jeszcze z pół kg przybędzie i będzie prawie 4 kg do urodzenia sn. I to też mnie stresuje. Eh.. babie w ciąży nie dogodzisz.
Mało aktywne dzisiaj byłyście☺ mało do czytania mam☺
Miałam o 21 ktg jeszcze. Skurcze do 50 się pisały. Smyranie tylko czuję w podbrzuszu.. ale jak chodzę to brzuch stoi dęba
Ja chcę do domu☺
Boje się. Wody mi odchodzą. Zbieramy się do szpitala.
Boje się. Wody mi odchodzą. Zbieramy się do szpitala.
Dam znać na pewno :-* dziękuje :-*
Ale tak się boje, że masakra. Aż mi nie dobrze. Odeszły 10minut po kochaniu się z moim więc może to coś też podziałało
Ale ciągle mam uczucie , że zaraz się zesikam a mała się rusza tam bardzo nisko aż kłuje wszystko.