reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dam znać na pewno :-* dziękuje :-*
Ale tak się boje, że masakra. Aż mi nie dobrze. Odeszły 10minut po kochaniu się z moim :) więc może to coś też podziałało :)
Ale ciągle mam uczucie , że zaraz się zesikam a mała się rusza tam bardzo nisko aż kłuje wszystko.

Dasz rade, już tyle wytrzymałas, dzielna jestem bardzo [emoji5] już jesteś w szpitalu?
 
reklama
Dam znać na pewno :-* dziękuje :-*
Ale tak się boje, że masakra. Aż mi nie dobrze. Odeszły 10minut po kochaniu się z moim :) więc może to coś też podziałało :)
Ale ciągle mam uczucie , że zaraz się zesikam a mała się rusza tam bardzo nisko aż kłuje wszystko.
Super !!!! ❤❤❤ bardzo sie ciesze :*❤ poczulas cos gdy wody odeszly?

Moja tez teraz ruchliwa.. kochalismy sie rano.. :/ a kluje mnie w dole i jakby jajnik !?! I ten sluz z nitkami krwi do godz. 17-18 od rana... :/
 
Super !!!! [emoji173][emoji173][emoji173] bardzo sie ciesze :*[emoji173] poczulas cos gdy wody odeszly?

Moja tez teraz ruchliwa.. kochalismy sie rano.. :/ a kluje mnie w dole i jakby jajnik !?! I ten sluz z nitkami krwi do godz. 17-18 od rana... :/

Ty kobito odwiedź tez lepiej niedługo szpital, bo ten czop z nitkami krwi to już blisko blisko
 
Wiesz co to samo uczucie przyszło do mnie i te same myśli jak usłyszałam w nocy o cesarce.
Siedziałam przed blokiem i płakałam że w co ja się wpakowałam. Ze jak ja dam radę jeszcze z drugim. Ze na co mi to było.
Wszystko przeszło jak usłyszałam płacz Maji.
Obym też tak miała. Na razie mnie to wszystko przeraża. Tęsknię za córką już. Jutro mąż ma ją przywieźć do mnie. Czasem mam takie myśli , czy przyjdzie we mnie taka wielka miłość jaką mam do córki. Kocham już jakoś tego małego człowieka w moim brzuszku ale przez to , że już jest Natalka to się zastanawiam , czy starczy tej wielkiej miłości dla synka. I mam wyrzuty sumienia, że nie jestem chyba dobrą mamą skoro mam takie myśli..
 
reklama
Do góry