E
Ewka34
Gość
Jestes dobra matka.. zobaczysz ze i corcie i synka bedziesz kochac tak samo.. nic sie nie zmieni :*Obym też tak miała. Na razie mnie to wszystko przeraża. Tęsknię za córką już. Jutro mąż ma ją przywieźć do mnie. Czasem mam takie myśli , czy przyjdzie we mnie taka wielka miłość jaką mam do córki. Kocham już jakoś tego małego człowieka w moim brzuszku ale przez to , że już jest Natalka to się zastanawiam , czy starczy tej wielkiej miłości dla synka. I mam wyrzuty sumienia, że nie jestem chyba dobrą mamą skoro mam takie myśli..