U nas syn jest pół na pół a czasem bym powiedziała że bardziej taty [emoji23]Córeczki zawsze są tatusiowe ciekawe czy mój synek będzie mamusiny haha.
reklama
Niektórzy potrzebują więcej czasu, daj mu go. Nie oczekuj, nie wymagaj, niech sam dojdzie do tego, że nadal jestes dla niego ważna.Pewnie gdyby nie powaga sytuacji to bym poszła, choć wątpię że byśmy się tam zmiescili ale wiecie co, widzs,ze on potrzebyje czasu jeszcze. O ile ja jestem w stanie wrocic do normalnosci, on jeszcze nie... z reszra nie ukrywam,ze przykre slowa klebia sie w glowie. Trzeba nauczyc sie cierpliwości i poczekać,aż wszystko będzie szczere no tylko się boję,że mam rację,że córcia czeka aż tatuś dotknie i pocałuj brzuchol i mamusie... żebym też nie była grudniowa mama
Może powiedz mu o tym, że córcia czeka aby tatuś ją pogłaskał, poprzytulał.
Maljan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 7 886
Ja na wyjście naszykuję dla siebie też sukienkę taką rozciągliwą, w której chodzę terazBajunia, u mnie też wczoraj mała tak dawała w brzuchu że się zastanawiałam czy wszystko ok. Ja mam schizę, że jak się tak mocno wierci, żeby się nie okręcila pępowiną.. Dziś za to spokój, pewnie odpoczywa po wczorajszych harcach.
Spakowałam walizkę do szpitala tak już definitywnie ale zastanawia mnie jeszcze kwestia ubrania na wyjście. Sukienka będzie ok? Najwyżej jakby było chłodniej to mąż dowiezie mi sweter. Nie mam długiej sukienki same przed kolano.
Lustysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2018
- Postów
- 5 280
Jaka słodka małaNie, nie urodziłam i Wiem, że nie powinnam, ale rzuciło mnie dzis zdjecie sprzed 3 lat mojej córusi, Skasuje potem
miloscwczasachpopkultury
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2017
- Postów
- 7 807
E
Ewka34
Gość
Slonce, moj uslyszal ode mnie tez trudne slowa.. ja od niego takze,ale dalismy sobie szanse to nadal bedzie sie klebic i sie tego nie zapomni.. ale trzeba zyc dalej jesli sie kogos kocha i widzi ze druga strona sie rowniez staraPewnie gdyby nie powaga sytuacji to bym poszła, choć wątpię że byśmy się tam zmiescili ale wiecie co, widzs,ze on potrzebyje czasu jeszcze. O ile ja jestem w stanie wrocic do normalnosci, on jeszcze nie... z reszra nie ukrywam,ze przykre slowa klebia sie w glowie. Trzeba nauczyc sie cierpliwości i poczekać,aż wszystko będzie szczere no tylko się boję,że mam rację,że córcia czeka aż tatuś dotknie i pocałuj brzuchol i mamusie... żebym też nie była grudniowa mama
E
Ewka34
Gość
Wyglada,jakby chcial powiedziec,co ty tu robisz idz sobie [emoji23]Patrzcie, piesek już 3 raz od wczoraj poszedł tam i leży Zobacz załącznik 882022
Haha u mnie kocica wchodzi do łóżeczka [emoji23] dobrze ze jest przykryte starym prześcieradłem [emoji23] tak samo gondolka i leżaczek bo jak o żadne bakterie się nie martwię, bo kot zdrowy, niewychodzacy. To potem się kłaków nie pozbede! [emoji23]Patrzcie, piesek już 3 raz od wczoraj poszedł tam i leży Zobacz załącznik 882022
Paulana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2018
- Postów
- 1 510
Ale ten czas leci eh, niestety puchną..ale moczenie w wodzie i smarowanie żelem nic nie daje :/
Połóż się i oprzyj o ścianę nogi. Im wyżej tym.lepiej. trochę schodzi ale na chwilę dopóki nie wstaniesz a pod prysznic tylko letnią wodą
reklama
Vanilia120
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 300
Nie widać, bo nie mam weny żeby napisać coś sensownego ale za to jestem bieżącym obserwatorem. Nie mam siły na nic, nogi mam jak balony i ledwo żyje. Do tego cycki mnie bardzo bolą i co chwilę z nich coś leci
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: