Też tak uważamJa zawsze tak mówię , że z jednym dzieckiem to każdy sobie poradzi a z bliźniakami to tylko nieliczni, wybrani dadzą radę więc już Odgórnie jest ustalone kto sobie z nimi poradzi . Taka moja teoria☺
Widocznie tam na górze ktoś wiedział , że poradzisz sobie z dwójką ☺
reklama
aniaczarnula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 517
U nas w łóżeczku dla małej spi jeszcze starsza siostra. Jak będę w szpitalu to mąż dokręci jeden bok i podniesie dno łóżeczka do góry. A ja ubiore pościel jak już będziemy z małą w domu bo po co szybciej. Wszystko uprane i wyprasowane czeka w komodzieTak patrzę na wasze łóżeczka i zastanawiam się czy tylko ja nie mam ubranego? [emoji16]
madziula92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2018
- Postów
- 1 637
Dzisiaj spokojnie na forum, szybciutko nadrobiłam mój mąż wczoraj złożył łóżeczko, i na szczęście zmieściło się obok komody w naszej sypialni jakieś 3 cm luzu zostało teraz jeszcze zostało przykręcić półkę i lampki nocne, a na ścianie chcę przykleić gwiazdki jak wszystko zrobię, to pokażę Wam efekt końcowy dziś mam strasznie spuchnięte stopy, zaraz idę posmarować żelem i do spania
Meml
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 069
A gdzie będzie spać siostra? Przygotowana jest już na zmiany?U nas w łóżeczku dla małej spi jeszcze starsza siostra. Jak będę w szpitalu to mąż dokręci jeden bok i podniesie dno łóżeczka do góry. A ja ubiore pościel jak już będziemy z małą w domu bo po co szybciej. Wszystko uprane i wyprasowane czeka w komodzie
Gienio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2018
- Postów
- 705
Ha ha każdy ma inny plan i każdy jest prawidłowy uważam ja Np mam chyba jakaś nerwice natręctw i pewnie bym Non stop o tym myślała , ze cos mam nie gotowe , jakbym niespodziewanie trafiła do szpitala . A teraz mam juz takie poczucie bezpieczeństwa , nawet jesli trzeba bedzie to prześcieradło wywalić i zalozyc nowe z komody ( bo komplety na zmianę tez juz mam poprane i uprasowane ) . Bardzo długo nie miałam zupełnie nic gotowe jak pokazywalyscie tu zdjecia co juz kupilyscie a teraz jak sie kopnęłam w tyłek , to chyba mam wszystko oprócz laktatoraU nas w łóżeczku dla małej spi jeszcze starsza siostra. Jak będę w szpitalu to mąż dokręci jeden bok i podniesie dno łóżeczka do góry. A ja ubiore pościel jak już będziemy z małą w domu bo po co szybciej. Wszystko uprane i wyprasowane czeka w komodzie
Gienio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2018
- Postów
- 705
Super, że bilurbina spadła i super, że ty się dobrze czujesz.
Ja po cc długo do siebie dochodziłam i po pierwszym i po drugim nawet dłużej. 8-10dni chodziłam zgięta w pól i mooocno mnie bolało. Jeszcze później ze 2 tygodnie mocno bolało. Mimo, że karmiłam przez tydzień brałam ketonal na noc i paracetamol w dzień. Wstanie z łóżka, krzesła to był koszmar. Teraz też pewnie będzie długo bolało albo taka moja uroda albo mam niski próg bólu choć u dentysty mogę leczyć zęby bez znieczulenia i mnie nie boli.
Mam nadzieje , ze u Ciebie i u mnie bedzie dobrze <3
aniaczarnula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 517
Tak. Dorosłe łóżko już czeka w pokoju obok. Specjalnie kupiliśmy pościel z kotkami. Ale podejrzewam że pierwsze dni Lenusia będzie spała z tatusiem bo jeszcze się wzbudza w nocy na piciuA gdzie będzie spać siostra? Przygotowana jest już na zmiany?
aniaczarnula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 517
Ja tak mialam jak szykowalam sie na powitanie Leny. Wszystko bylo przygotowane na tip top bo musiało być po mojemu.Ha ha każdy ma inny plan i każdy jest prawidłowy uważam ja Np mam chyba jakaś nerwice natręctw i pewnie bym Non stop o tym myślała , ze cos mam nie gotowe , jakbym niespodziewanie trafiła do szpitala . A teraz mam juz takie poczucie bezpieczeństwa , nawet jesli trzeba bedzie to prześcieradło wywalić i zalozyc nowe z komody ( bo komplety na zmianę tez juz mam poprane i uprasowane ) . Bardzo długo nie miałam zupełnie nic gotowe jak pokazywalyscie tu zdjecia co juz kupilyscie a teraz jak sie kopnęłam w tyłek , to chyba mam wszystko oprócz laktatora
A teraz mam luz. Ważne ze wszystko fizycznie mam w domu i za niczym nie będę latać. A reszta to pestka
Też bym chciałaMam nadzieje , ze u Ciebie i u mnie bedzie dobrze <3
reklama
Gienio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2018
- Postów
- 705
No jasne .Ja tak mialam jak szykowalam sie na powitanie Leny. Wszystko bylo przygotowane na tip top bo musiało być po mojemu.
A teraz mam luz. Ważne ze wszystko fizycznie mam w domu i za niczym nie będę latać. A reszta to pestka
Rzeczywiście dzis spokojnie na forum , zycze wam miłego wieczoru, spokojnej nocy i sama tez idę spać . Jutro zaczynamy 36 tydzień , zobaczymy co kolejny tydzień nam wszystkim przyniesie . Ja obstawiam kilka porodów
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: