reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Kur..
Pogadalam z dziewczynami z sali obok.
Jedna jest w 41+5 i nic jej nie robią. Siedzi trzeci tydzień, miała tylko 2 USG i jedno badanie. Wstrzymują tu akcje aż do 42 byle by opóźnić. Doradzają mi zebym się jutro wypisała bo jak posiedzę trzy dni to każą zostać do terminu kolejne dwa dni, a później powiedzą , że nie ma sensu wychodzić tylko doczekać już na "wywołanie" którego i tak nie zrobią , chyba że 41+7.. nie normalny ten szpital. Nie wiem czemu tyle pozytywnych opinii słyszałam i tak kazdy polecał. Na sali ze mną leżą trzy dziewczyny ode mnie z miasta.. katastrofa. To jak ja mam tu siedzieć do terminu 5 dni a później dwa tygodnie jeszcze a oni nic nie zrobią to pier. takie coś. Zobaczę co jutro lekarz powie rano , jak wielkie gó*no za przeproszeniem, to jedziemy do domu. Zacznę rodzić to już trudno , urodzę w psychicznym szpitalu u siebie w mieście. A jak będę po terminie to nie wiem gdzie, czy wrócę tu czy u siebie .. mam totalny mętlik w głowie teraz i jestem bardzo zła.
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Miałam ciężką noc..nie dlatego że mała nie spala a dlatego że wokół były jakieś halasy głosy płacz dzieci z innych sal . Moja obserwatorka jest po CC nie może się zająć wiadomo dzieckiem tak jak po sn , dziecko jej płakało marudzili a ona pół nocy : niunio nie płacze proszę ..niunio nie płacze proszę i tak w kółko ..położne przychodziły się pytaly czy zabrać dziecko nakarmia itp a ona że nie ..i tak pół nocy gadała do dziecka nie płacz.. do sali ma otwarte drzwi to słychać było . Wogole po CC trzeba dźwigac jak najmniej do picia woda że smoczkiem a ona ma koło szafki obok łóżka 2 duże baniaki wody 5 l :D jak ona chce pić z tego :D
od południa byłam sama na sali a w nocy przywieźli dziewczynę po porodzie i znów usnąć się nie dało mu musieli ja ogarnąć.
Dzisiaj pediatra mówiła o higienie dziewczynek żeby chusteczek uyzwac raczej na wyjścia w domu tylko woda bo chusteczki czasem powodują sklejanie się warg . Do higieny pepusxka tak jak wszędzie patyczek nasączony octeniseptem .
O 12 sie czegoś dowiem kiedy wychodzimy . Chyba nie nadrobię waszych wcześniejszych postów .., :/
Zobacz załącznik 880183
Skad ta kobieta sie urwala :D
Dawno nie widzialam bobasa z taka czuprynka :D jest przeslodka i wyglada jak paczus a to taka drobinka
 
Zobacz załącznik 880149 Cześć dziewczyny, bardzo dawno się nie udzielałam, ale czytam was regularnie. Tyle piszecie, że jak nadrobię ta masę postów to już nie wiem na co odpisać. Chciałam się pochwalić moja kruszynką. Urodziła się wczoraj o 18:01, porod sn, termin miałam na 4 sierpnia. Agatka waży tylko 2880g i mierzy 48cm. Dostala 10pkt. Pozdrawiam was wszystkie.
Gratulacje:)
 
Dziś niedziela jakie plany macie Kobietki ?
Ja właśnie kończę sniadanie i mimo, ze leżę jeszcze z Małym w szpitalu to zaraz mam plan zadbać o siebie. Wezmę prysznic, ściągnę wreszcie tą antysexi koszulkę do karmienia i ubiore sukienkę taką luźna i zrobię make up. Muszę poprawić sobie humor:) trzymajcie kciuki żeby mu bilirubina spadła !
Miłego dnia :)
Trzymam:)
Pewnie zadbaj o siebie lepiej się poczujesz. Miłego dnia:)
U nas dziś leniwie, niedawno wstaliśmy i mi się nic nie chce. Wczoraj spuchły mi stopy, po nocy wcale nie lepiej i w ogóle nogi mam takie ciężkie. Na obiad zrobię schabowe, ziemniaczki i mizerię, później może jakiś spacer i tyle.
 
Co do planów, to mamy żniwa tzn teście mają. Mój młody jest w siódmym niebie bo uwielbia taka robotę. A po jeśli będą mieć siłę to na jakieś lody się przejedziemy. Obiad zjemy u teściów wiec nie będę musiała przy garach stać [emoji16]
Ale super. Przypomniało mi się jak jeździłam do babci na żniwa, uwielbialam ten czas.
 
Haaha nie wyrobie przenieśli mi na salę moja obserwatorke..
Wczesniej jak byłam z nią na sali to mi pipke podglądała jak schodzilam z łóżka a teraz będzie chciała mi cycki z sutami na wierzchu podglądac .. :D
Ale jej się nie uda bo wychodzimy zaraz do domku już się pakuje po malu :)
Ale fajnie, że dzisiaj już będziecie w domku :)
 
Jak ty czujesz tą szyjkę? [emoji16][emoji16]
Ja sobie ją jeszcze przed ciąża badałam [emoji23] i kiedyś z ciekawości sprawdzałam w ciąży to wysoko była. Nawrt się jej sięgnąć nie dało. A teraz odkąd czop zaczął odchodzić to ja już wiesz sprawdzam bo skurczy żadnych nie mam ani nic. I teraz jest tak nisko że sorry za określenie pół palca mi starczy włożyć i ja czuję. I jest bardziej otwarta niż miałam przed miesiączkami więc podejrzewam że to rozwarcie się robi. A ja żadnych objawów Oprócz tego czopa [emoji23] dlatego mówię byle do czwartku do wizyty żeby gin to Juz fachowo sprawdził [emoji23]
 
Kur..
Pogadalam z dziewczynami z sali obok.
Jedna jest w 41+5 i nic jej nie robią. Siedzi trzeci tydzień, miała tylko 2 USG i jedno badanie. Wstrzymują tu akcje aż do 42 byle by opóźnić. Doradzają mi zebym się jutro wypisała bo jak posiedzę trzy dni to każą zostać do terminu kolejne dwa dni, a później powiedzą , że nie ma sensu wychodzić tylko doczekać już na "wywołanie" którego i tak nie zrobią , chyba że 41+7.. nie normalny ten szpital. Nie wiem czemu tyle pozytywnych opinii słyszałam i tak kazdy polecał. Na sali ze mną leżą trzy dziewczyny ode mnie z miasta.. katastrofa. To jak ja mam tu siedzieć do terminu 5 dni a później dwa tygodnie jeszcze a oni nic nie zrobią to pier. takie coś. Zobaczę co jutro lekarz powie rano , jak wielkie gó*no za przeproszeniem, to jedziemy do domu. Zacznę rodzić to już trudno , urodzę w psychicznym szpitalu u siebie w mieście. A jak będę po terminie to nie wiem gdzie, czy wrócę tu czy u siebie .. mam totalny mętlik w głowie teraz i jestem bardzo zła.
To chyba zależy od szpitala i od sytuacji kobiety. Bo ja też kiedyś słyszałam, że do 42 to spokojnie można czekać. Bo ciąża w terminie to 2 tygodnie przed i po terminie
 
reklama
Do góry