reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dzien dobry,
Ja jestem ostatnio mniej aktywna, bo rodzinke mam u siebie na pare dni. Doczytałam Was z wczoraj i miałam nadzieje, ze więcej się zadziało tutaj u nas. Jutro z rana mamy wizytę u gin ciekawa jestem co u małej :)

@Ewka34 przykro mi, ze trafiłaś na taki personel w szpitalu i tak olali sprawę, ale może rzeczywiści będzie Ci lepiej przezywać te wszystkie bóle w domu. Tylko tak naprawdę skąd wtedy wiedzieć, ze coś się zaczęło, jak te bóle już są nie do zniesienia :/

@klaudiaa975 trzymam kciuki, żeby coś się rozkręciło ;) Dobrze, ze maja Cię na oku, tym bardziej, ze tętno małej wysokie.

A tak mi się jeszcze przypomniało co ostatnio powiedziała mi moja koleżanka, ze dziewczynki nie lubią rozstawać się z swoimi mamami i często lubią posiedziec dłużej w brzuszku ;) Także niech moc będzie z Wami hehe
 
reklama
Dzien dobry,
Ja jestem ostatnio mniej aktywna, bo rodzinke mam u siebie na pare dni. Doczytałam Was z wczoraj i miałam nadzieje, ze więcej się zadziało tutaj u nas. Jutro z rana mamy wizytę u gin ciekawa jestem co u małej :)

@Ewka34 przykro mi, ze trafiłaś na taki personel w szpitalu i tak olali sprawę, ale może rzeczywiści będzie Ci lepiej przezywać te wszystkie bóle w domu. Tylko tak naprawdę skąd wtedy wiedzieć, ze coś się zaczęło, jak te bóle już są nie do zniesienia :/

@klaudiaa975 trzymam kciuki, żeby coś się rozkręciło ;) Dobrze, ze maja Cię na oku, tym bardziej, ze tętno małej wysokie.

A tak mi się jeszcze przypomniało co ostatnio powiedziała mi moja koleżanka, ze dziewczynki nie lubią rozstawać się z swoimi mamami i często lubią posiedziec dłużej w brzuszku ;) Także niech moc będzie z Wami hehe


Dzisiaj było normalne więc wczoraj to od ruchów musiało być. Zero skurczy na ktg. Zobaczę czy jutro będzie mój lekarz, jeśli tak to podpytam czy mogę wyjść i czekać w domu. Bo siedzieć do środy czy dłużej to bez sensu skoro się nic nie dzieje, tak mi się wydaje. Tylko ciekawe czy będą robili później problem z przyjęciem.
 
Dzisiaj było normalne więc wczoraj to od ruchów musiało być. Zero skurczy na ktg. Zobaczę czy jutro będzie mój lekarz, jeśli tak to podpytam czy mogę wyjść i czekać w domu. Bo siedzieć do środy czy dłużej to bez sensu skoro się nic nie dzieje, tak mi się wydaje. Tylko ciekawe czy będą robili później problem z przyjęciem.
No skoro nic się nie dzieje, to chyba nie ma potrzeby, żebyś w szpitalu leżała. Lepiej w domu moim zdaniem i będziesz ze swoim :)
 
Co do planów na dzis to ja nie mam jakiś szalonych. Trzeba do końca ogarnąć sypialnie na pojawienie się dziecka. Ubieglotygodniowa akcja jazy do szpitala pokazała nam że powinniśmy już w 100% być gotowi, a my mamy wszystko co trzeba tylko nieuporządkowane, pochowane w różnych miejscach. Dziś będzie urządzanie i pewnie okaże się że tego czy owego brakuje. Choćby takich rzeczy jak jakiś pojemniczek, pudelko, półka. A jutro wieczorem lub we wtorek rano ma przyjechać moja mama na kilka dni. Nie przepadam za jej odwiedzinami bo nie potrafię z nią spędzać czasu... ona przezywa swiat bardzo negatywnie, ciagle by sie chciala wspolnie na coś oburzać. No ale wiem że dla niej to ważne by jeszcze się ze mną zobaczyc gdy jestem w dwupaku. Jakoś przetrwamy. Może przeciągnę ja na dobrą stronę mocy i nie będzie czuła potrzeby koncentrowania się na samych negatywach.
@Ewka34 - jak się masz po nocy?

Dobrego dnia Wam wszystkim :*

@Marta_Bdg - gratulacje z okazji urodzenia dzieciaczka :) jak się czujesz?
 
Zobacz załącznik 880149 Cześć dziewczyny, bardzo dawno się nie udzielałam, ale czytam was regularnie. Tyle piszecie, że jak nadrobię ta masę postów to już nie wiem na co odpisać. Chciałam się pochwalić moja kruszynką. Urodziła się wczoraj o 18:01, porod sn, termin miałam na 4 sierpnia. Agatka waży tylko 2880g i mierzy 48cm. Dostala 10pkt. Pozdrawiam was wszystkie.
Gratuluję :)
 
reklama
To nadawalabys się z moim.. ja ostatnio zaczęłam spać z mamą bo z nim się wytrzymac nie da. Powie mi dobranoc, da buzi , jeszcze nie zdążę się przekręcić z boku na bok a on już chrapie. To go budzę co jakiś czas, jego to meczy bo czuję , że nie śpi , że wszystko czuje o słyszy to po co go budzę , że przecież nie chrapie. I rzeczywiście, powiem" Kamil " a on , nie zaspany, oczy jak 5zl i odpowiada. Ciekawe czy jest na to jakiś lek w aptece ?

Możliwe, ze ma zatoki zapchane, może mieć polipy czy inne cuda i dlatego tak ma. Najlepiej żeby do lekarza poszedł, bo to jest bardzo później niebezpieczne. Mój miał na to zabieg, jest lepiej :)
 
Do góry